Ilość wyświetleń: 4491
Wczoraj byłem na koncercie a w zasadzie na memoriale Freddiego Mercuryego i proszę Państwa muzyka była absolutnie o wiele za głośna. Po prostu do teraz czuję ogłuszenie. Koncert był bardzo nieudany przez to że chyba nie było słychać muzyki tylko szał głośników. Tam było za głośno, boję się aby tak samo nie było na koncercie De Facto jaki będzie niebawem. Bardzo proszę sobie zrobić testy słuchy czy dźwiękowcy nie mają za dużych ubytków skoro ta głośno puszczają muzykę - wszyscy przy szatniach o tym mówili przecież że to szaleństwo. Pewnie wielu osobą uszkodzili słuch na zawsze.
. - 28-11-2016
Artykuły powiązane:
Reklama
1.
Moja kobieta była na tym. Także gdy przyszła do domu bardzo się skarżyła na zdecydowanie za duży hałas. Mam wrażenie, że faktycznie te osoby co puszczają dźwięk mają zły słuch - tak samo było w amfiteatrze na dni Stargardu - tak głośno, że nie rozumiało się słów wokalistów przez szał głośników. Tylko się cieszę że samemu się nie zdecydowałem na to wydarzenie.
Andrzej (81.190.33...) 29-11-2016 11:33
2.
Też byłam i potwierdzam. Zdecydowanie za głośno!!! Często wokalu nie było słychać na rzecz dźwięku ogłuszającego i zagłuszającego. Sam koncert był fajny, aczkolwiek głośność i nieprofesjonalizm dźwiękowców rażąca!!!!
anka (81.190.33...) 29-11-2016 15:15
3.
To nie był koncert to była masakra. Wyszłam w trakcie aby nie ogłuchnąć. To szaleństwo jak było głośno!
Irena Mazur (5.172.255...) 29-11-2016 15:18
4.
Na koncercie Makowieckiego w SCK 5 listopada dźwiękowiec też się nie popisał i było o wiele za głośno.
Hanita (83.11.81...) 29-11-2016 18:43
5.
Może on głuchy jest?:)
ziom (95.160.152...) 29-11-2016 22:06
6.
Andrzej, w tym roku na dniach Stargardu jak dla mnie było znacznie ciszej niż w ubiegłych latach. :)
Kabel (94.254.128...) 30-11-2016 10:13
7.
Na koncertach rockowych jest głośno a tam byłem słyszałem bez przesady ...
Kot (178.235.40...) 30-11-2016 20:34
8.
Amatorszczyzna.
olo (46.169.108...) 01-12-2016 08:45
9.
Ja pie......le!!!!
Jak ktoś nie lubi głośnej muzyki to po jaki grzyb pchal się tam. Trzeba było siedzieć w domu i oglądać ciche telenoweli.
Bylem, słuchałem, nieogłuchłem.
Koncert naprawdę super.
Gość (176.221.120...) 01-12-2016 21:42
10.
"Koncert był bardzo nieudany przez to że chyba nie było słychać " chyba nie było czy nie było? Jak chyba to może chyba Cię tam nie było? Tylko gnoisz pracowników na forum? A moze jestes członkiem de facto albo samą panią Celina, skoro juz sie obawiasz tego koncertu? Skad wiesz kto będzie realizował? A może braki wykonawców chcesz przełożyć na realizatorow? Swoją drogą dziwne. Zbierali na nagrobek czlowieka, który przez lata grał z de dacto pisał muzykę, po śmierci Celina wspominała go tak publicznie a tu jakos ani ona ani de fakto bie wystąpilo... brawo za pomysł brawo za chęci brawo za ciężką pracę realizatorów dzwieku i światła i brawo dla technicznych. To oni są połową sukcesu wykonawcy. I nie uszkodza Ci słuchu. Póki co mózg masz uszkodzony. I radzę iść sie zbadać. Uczestniku grupy de fakto.
irek (94.254.145...) 04-12-2016 16:10
11.
Sama prawda, co piszą: dźwiękowcy nie mają słuchu, jakość nadrabiają głośnością. To się tyczy każdej imprezy organizowanej przez SCK
Ireneusz (79.172.193...) 09-12-2016 14:06
12.
Pan Dyrektor ładnie śpiewa ale czasami zerknąłby co się dzieje w Bastei, Panie nawet nie odrywają oczu od telefonów nie mówiąc o pokierowaniu do szatni czy jakiejkolwiek informacji
nauczycielka (83.21.68...) 13-12-2016 12:13
