Profil Stargardu na Facebooku prowadzą stargardzcy urzędnicy.
Ilość wyświetleń: 4034
Na oficjalnym profilu miasta Stargard na Facebooku, w kwietniu ukazał się wpis osoby, która prowadziła profil przez ostatnie pięć lat. Założyciel konta wyraził swoje niezadowolenie ze współpracy z Urzędem Miasta, który postanowił nie przedłużać z nim umowy oraz nie rozliczył się za prowadzenie społecznościowego konta. Strony dogadały się ale obecnie profil prowadzą stargardzcy urzędnicy.
W kwietniu na oficjalnym profilu miasta Stargard ukazał się wpis prowadzącego społecznościowy profil: - Ze swoim pomysłem w 2010 roku zgłosiłem się do Urzędu Miasta, gdzie podpisaliśmy umowę na prowadzenie wszelkich działań promocyjnych w zakresie tego medium. Współpraca z prezydentem i władzami przebiegała bez zarzutu, niestety wraz z końcem roku umowa nie została przedłużona. Nikt się ze mną nie kontaktował, pomimo moich maili i telefonów- wyjaśnia Marcin Makowski, założyciel profilu na Facebooku.
W międzyczasie postanowiono, że profil będzie prowadzony przez urzędników z Urzędu Miasta w Stargardzie Szczecińskim. Marcin Makowski, dotychczasowy administrator przyjął to do wiadomości ale oczekiwał rozliczenia się za swoja pracę.
- Kiedy poinformowałem, że żałuję zakończenia współpracy, rozumiem motywacje i chętnie przekażę profil po rozliczeniu okresu, w którym pracę jednak wykonywałem - kontakt ze strony miasta się urwał. Z tego powodu doszło do sytuacji, w której jego oficjalne konto nie było prowadzone przez żadną osobę. I to w momencie, w którym Błękitni odnosili historyczne sukcesy. Uznałem, że nie mogę na to patrzeć bezczynnie, więc publikowałem posty - cieszące się rekordową wręcz popularnością – opowiada Marcin Makowski.
Pod wpisem pojawiły się komentarze: - Jak zwykle jak tylko chodzi o pieniążki które trzeba rozliczyć ... temat się urywa ... tak już chyba zostanie. Bo pewnych nałogów nie da rady wyplenić. Za chwilę ukazał się kolejny komentarz: - Trochę wstyd ta cała akcja, nie? Dziękujemy za informacje i poświęcony czas – napisał jeden z użytkowników i kolejny: - Głową muru nie przebijesz. Hmm, a raczej urzędniczego betonu. To takie typowe.
Zapytaliśmy pracownika Urzędu Miejskiego, kto teraz prowadzi profil i jak zakończyła się ta sprawa - Doszło do nieporozumienia. Sprawa została wyjaśniona. Natomiast profil jest prowadzony przez miejskich urzędników – poinformował Marcin Rumiński z Urzędu Miasta.
Po pewnym czasie wpis na Facebooku został usunięty, przez dotychczasowego administratora profilu. - Wpis usunąłem po zapewnieniu urzędników, że nieporozumienie to zostanie błyskawicznie wyjaśnione – wyjaśnia Marcin Makowski. - Sprawa pomiędzy Urzędem Miasta a mną została już załatwiona. Dogadaliśmy się, Miasto opłaciło zaległości i rozstaliśmy się w zgodzie. Wolałbym do tego nie wracać. Mój cel został osiągnięty - profil jest teraz prowadzony regularnie i profesjonalnie – informuje Marcin Makowski.