Bez dokumentów?
W przypadku kredytu w banku nie mamy złudzeń. Czeka nas stworzenie szczegółowego obrazu naszych dochodów i wydatków, a ponadto uwiarygodnienie deklaracji finansowych stosownymi zaświadczeniami. W przypadku dużych kredytów jest to absolutnie zrozumiałe. Pożyczając pieniądze na 10, 15 czy 20 lat bank musi mieć pewność, że będziemy w stanie spłacić niemałą przecież w większości przypadków sumę. Co jednak w sytuacji, kiedy kwota pożyczki wynosi kilkaset lub kilka tysięcy złotych? Z pomocą przychodzą przede wszystkim popularne obecnie firmy pożyczkowe, które w maksymalny sposób upraszczają procedury przyznawania finansowania. Najczęściej jednak także i one wymagają przynajmniej jednego zaświadczenia o dochodach. Są jednak firmy, które obywają się i bez tego. Ich wykaż możecie znaleźć między innymi tutaj http://gdziepozyczyc.com.pl/szybkie-pozyczki-bez-zaswiadczen-jak-dostac-chwilowke-bez-dochodow/.
Jak to działa?
Kilkunastu pożyczkodawców rzeczywiście nie wymaga dokumentów poświadczających nasze zarobki i źródła finansowania. Najczęściej w ramach procesu weryfikacji oczekują jedynie od pożyczkobiorcy wypełnienia stosownych wniosków, w których należy podać przybliżone dochody oraz ich źródła. Ważne tutaj jest to, że nie muszą to być wyłącznie środki uzyskane w ramach pracy zarobkowej, lecz również te pochodzące z alimentów, emerytury, zleceń czy wynajmu mieszkania. Te wszystkie dane podnoszą szansę na zdobycie pożyczki.
Firmy, o których mowa nie wymagają raportu BIK, ale nie jest też tak, że decyzja o przyznaniu środków podejmowana jest wyłącznie na podstawie deklaracji klienta. Firmy dokonują pewnej weryfikacji danych, posiłkując się w tym celu rejestrem dłużników, informacjami gospodarczymi, jak również tymi dotyczącymi przeszłych kredytów. Dlatego też nie można traktować oświadczenia jak przestrzeni do tworzenia alternatywnej historii własnych finansów. W ten sposób tylko szkodzimy samym sobie i stajemy się niewiarygodni.
Z głową
Nie chodzi tutaj wyłącznie o kwestię "naciągnia" rzeczywistości, ale przede wszystkim o umiejętność oceny własnych możliwości finansowych. Co z tego, że otrzymamy pożyczkę, jeśli nie będziemy jej w stanie spłacić? Firmy pożyczkowe idą nam coraz bardziej na rękę, ale z tego dobrodziejstwa należy korzystać z głową!