Stargardzka policja podsumowała Wielkanoc.Funkcjonariusze zatrzymali kilku kierowców jeżdżących "na podwójnym gazie", nieletniego z marihuaną oraz młodzież oblewająca samochód w Śmigus-dyngus.W Sownie doszło do zdarzenia drogowego.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w piątek zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki audi. Od kierującego autem funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Badanie wykazało, że 62-letni mieszkaniec Stargardu Szczecińskiego miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialnie postąpił także zatrzymany do kontroli drogowej kierujący pojazdem marki volvo 48-letni mieszkaniec gminy Dolice. Miał on w swoim organizmie ponad 1 promil alkoholu. W niedzielę mundurowi ujęli 26-letniego mieszkańca Stargardu, który mimo aktualnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych kierował matizem.
Także nietrzeźwi cykliści zostali zatrzymani w sobotę i poniedziałek. 22-letni stargardzianin miał w swoim organizmie prawie 0,5 promila alkoholu, drugi rowerzysta - 2 promile.
Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego również w sobotę w centrum miasta zatrzymali 17-letniego mieszkańca Stargardu, który posiadał ponad 3,200 grama marihuany.
W Sownie dwóch motocyklistów nie dostosowało prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku zjechało na przeciwległy pas ruchu. Następnie uderzyło w prawidłowo jadący samochód osobowy marki renault laguna. Policjanci ustalili, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierujący motocyklem kawasaki - 27-letni policzanin odniósł obrażenia. Złamał kość przedramienia lewej ręki.
Kosztowna okazała się „dyngusowa” zabawa dla grupy młodych mężczyzn, którzy rzucili worek foliowy wypełniony wodą w forda mondeo. W wyniku uderzenia uszkodzona została przednia szyba pojazdu. Wartość szkody wyceniono na kilka tysięcy złotych.