Nie miał uprawnień do kierowania więc postanowił wręczyć łapówkę
Ilość wyświetleń: 3436
Funkcjonariusze z WRD w Stargardzie zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki Audi A8, którego kierujący posiadał nieważne prawo jazdy. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie popełnił przestępstwo, bo wręczył policjantom łapówkę.
W poniedziałek Wielkanocny w Stargardzie na ulicy Wyszyńskiego zatrzymany został do kontroli pojazd marki Audi A8, którego kierujący chwilę wcześniej popełnił wykroczenia drogowe. Otóż wyjeżdżając ze stacji paliw nie zastosował się do nakazu jazdy w prawo i linii podwójnej ciągłej, a podczas interwencji 43-letni mężczyzna posiadał uprawnienia, których termin ważności upłynął już trzy lata temu.
Sprawca wykroczeń usiłując uniknąć odpowiedzialności zaproponował policjantom dogadanie się, za które „odwdzięczy się dobrym obiadem”, a kolejno, kiedy to nie poskutkowało, namawiając mundurowych do odstąpienia od wykonania czynności służbowych wręczył 200 złotowy banknot.
Z uwagi na zaistniałą sytuację mundurowi zabezpieczyli banknot oraz uprawnienia do kierowania mężczyzny. Ponadto podejrzewany trafił do policyjnego aresztu i teraz odpowie nie tylko za wykroczenia, ale również za wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom. Za takie przestępstwo kodeks przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 10.
Cennik w Stargardzie jest dużo wyższy to pokaz i tyle kolejny numer statystyczny którym można się chwalić to ściema dla tłuszczy
Grek (83.11.61...) 19-04-2017 09:14
3.
To że Policja likwiduje takie patologie to bardzo dobrze, ale mam uwagę do wszystkiej Policji w Polsce, Policja ciągle uzywa jednej i tej samej formułki, za naruszenie dóbr osobistych i nie tykalność, to jest lipa i karalne. A dlaczego nie jest karana Policja jak szrpie obywatela bez podstawnie i szczela gazem po oczach naruszają właśnie nie tykalność obywatela, do tego prowokuje aby mieć wynik i okazję do ukarania, byłem tego swiadkiem takiego zaiścia, gdy jeden z mieszkańców Śródmieścia wyszedł z małym pieskiem ze swego domu na podwórze piesek na smyczy i był w kagańcu w z tym że tem obywatel był po kielichu bo miał uroczystość rodzinną, a goście pozostały w mieszkaniu. Za to że piesek szczekał i radował sie wolnością, to Policjan kopną malego pieska i odrazu żucił sie na obywatela, użył siły fizycznej i walił gazem co również został poszkodowany drugi Policjant, a dowódca siedział w radiowozie, dopiero zobaczył, że ludzie będa rozrabiać to zabłały obywatela do radiowozu dokonał czynności i go wypuściły, probowałem interweniować na 997 ale jak zwykle nikt się nie zgłaszał, ale żekomo jakiś w cywilu emeryt Policyjny zają sie tą sprawą, a ten cwaniak Policjant jak sie okazało był ze Szczecina na praktyce w Stargardzie, było to w 2016r itd.
obywatel (94.254.136...) 23-04-2017 10:19
4.
Ja mam pytanie do Prokuratury w Stargardzie gdzie jest Prezes Sądu dlaczego nie reagował na taką patalogię, przecież to jest wstyd i obraza Prawa Polskiego jakie to jest SAD, kto im dał takie Pozwolenie aby manistować na schodach Stargardzkiego Sądu, to jest obraza Polskiego Prawa i obywatela, ja jako Polak i mieszkaniec Stargardu jestem obrażony, kim Ci ludzie są i dlaczego oni występują w imieniu Polaków, ja do nich nie należe i nie mają prawa podszywać i wypowiadać w imieniu Polaków. Mam pytanie czy tu w tej manifestacji były pracownikami SĄDU, bo na zdjęciu było widać kilku zwykłych pijaków którzy są znani w Stargardzie. Wzwiązku z tym ze jako Polak i mieszkaniec Stargardzie zostałem obrażony sprawe kieruję do Prokuratora Gieneralnego Ziobro w Warszawie, a jak będzie trzeba ruszę to gdzi indziej, oznajmiam że byłem w dawnych latach pracownikiem Sądu w Stargardzie to jest nie moralne i nie etyczne, a zarazem obraza Polaka.