Na wysypisku w Łęczycy natrafiono na cenne znalezisko z XVIII wieku.
Ilość wyświetleń: 4036
Podczas sortowania odpadów na wysypisku w Łęczycy pracownicy Zakładu Zagospodarowania Odpadów natrafili na cenne i interesujące przedmioty archiwalne. Znalezisko sięga początków osiemnastego wieku.
O znalezisku poinformował Zarząd Spółki. W trakcie procesu sortowania zostały zauważone zeszyty archiwalne. Informację o tym przekazano Muzeum Archeologiczno-Historycznemu w Stargardzie. Muzealnicy dokonali weryfikacji i ocenili wartość historyczną przedmiotów. Okazało się, że podczas sortowania śmieci znaleziono 5 ksiąg parafialnych oraz Urzędu Stanu Cywilnego z miejscowości powiatów kołobrzeskiego i gryfickiego. Pochodziły z lat 1701 – 1932.
Oprócz zeszytów znalezisko zawierało inne drobne rzeczy m.in. sztućce i klaser filatelistyczny, o znacznej wartości historycznej. Wszystkie odnalezione przedmioty trafiły do stargardzkiego Muzeum oraz do Archiwum Państwowego w Szczecinie.
Stargardzcy muzealnicy informują, że istnieje możliwość przekazywanie niepotrzebnych, ale być może cennych historycznych przedmiotów i ksiąg bezpośrednio do placówki. Być może zakurzone i zapomniane przedmioty walające się w naszych domach mogą być wykorzystane do celów naukowych i dydaktycznych.
stargard.pl - 09-02-2016
Reklama
1.
Maszyna stop zeskanować kody z worków i odszukać właściciela bo w sumie to urzędnicze dokumenty kto je miał w domu i dlaczego są tam dane personalne itp.Wyglądają jak z jakiegoś kościoła a kradzieży było wiele i ginęły takie właśnie księgi policja też powinna być zainteresowana i kuria.
ludek (94.254.147...) 09-02-2016 14:43
2.
jakie kody?? naoglądał się matrixa , żal że nawet nie potrafi jeden z drugim przeczytać krótkiego tekstu ze zrozumieniem
Pantera (83.21.77...) 10-02-2016 09:36
3.
Kody to lipa ludzie wyrzucają wszystko co się da do worków i luzem, to przypadek jak ktoś naklei taśmę z kodami, bo dla ludzi jest ważne aby pozbyć się śmieci, a kody to komu to potrzebne, ten co to wymyślił to tylko wzioł kasę i nic więcej, kod nie ma znaczenia, a dotego sortowanie śmieci to też lipa, bo my mieszkańcy płacimy wysokie ceny za wywóz śmieci, Ustawa ktora powstała w Stargardzie jest najgorsza w Zachodniopomorskim, nie chodzi o dobro dla ludności tylko chodzi o kasę dla łatania dziury budrzetu Miasta Stargard i pokazania jak to nasza Władza jest dobra, ale dla siebie, Stargardzka Władza więcej robi szkody niż pomaga.obserwator
obserwator (46.112.98...) 10-02-2016 09:54
4.
Worki bez naklejonych kodów nie powinny być odbierane. Ale jest to w gestii śmieciarzy i ich podejścia do wywiązywania się z obowiązków. Kiedyś widziałem nawet, że ktoś skanował kody przed wrzuceniem worków na pakę. Myślę, że ten system ma luki i niedopracowania, ponieważ faktycznie niektórzy mieszkańcy nie naklejają nic na worki bez konsekwencji.
joTes (79.184.20...) 10-02-2016 10:27
5.
A ja myślę że robiom nas w bambuko bo windykacja na poziomie 200tyś zł czyli masa ludzi nie płaci i co i nic nie można im zrobić a inni za takich dopłacają jak z pomiernikami ciepła może wszyscy przestaniemy płacić ciekawe co zrobią zamiast zmodernizowac PEC i palić smieci bo to papier i plastik w 80% i zmiejszyc rachunki o 300% to ci w łęczycy sortownie otwierają i dopłacają do interesu cały Stargard najlepiej pierdzieć w stołek a jak luka to podwyżki za wszystko.