Ilość wyświetleń: 106
Na temat tego wypadku zostało napisane wiele, a raczej na temat kierowcy auta BMW. Ja chciałbym zwrócić uwagę szanownych forumowiczów na inny problem wynikający po tym i wielu innych wypadkach na naszych drogach, a mianowicie „bezpieczne auto”. Zadałem sobie trochę trudu i po wielu rozmowach i konsultacjach z rzeczoznawcami, jak i ludźmi z branży motoryzacyjnej nasuwa się jeden wniosek – cieszy nas wygląd, a nie bezpieczeństwo.
Czy ktoś z was zastanawiał się kiedyś, dlaczego np. w aucie uczestniczącym w wypadku, bądź ulegającym wypadkowi nie zadziałały pasy bezpieczeństwa, nie otworzyła/y się poduszka powietrzna, nie zadziałał układ ABS itd. itp.?
Na podstawie dostarczonych mi materiałów spróbuję bliżej przedstawić problem, i zaznaczam, dotyczy on aut z tzw. rynku wtórnego. Otóż, każdemu z nas zależy na dobrym, najlepiej bezpośrednio z zagranicy sprowadzonym samochodzie. Obecny pęd ku zarabianiu coraz to większej kasy powoduje to, ze ludzie sprzedający na nasze życzenie sprzedadzą nam przysłowiową gwiazdkę z nieba ( dla sprawdzenia, na jesień spytajcie sprzedających ziemniaki, jaką odmianą handlują, jak jeden mąż odpowiedzą ze Bryzą). Wiadomym jest, że i samochód sprowadzony z zagranicy musi się dobrze sprzedać, wiec, co się robi? No właśnie, wszystko, co możliwe by uatrakcyjnić kupującemu wymarzone cacko. Częstym zabiegiem jest mały przebieg auta i co za tym idzie znany bajer „na staruszka”, czyli, miał go gość, który niewiele jeździł i dlatego auto posunięte wiekiem, ale przebiegiem mało. Ktoś powie, „no i co z tego, ze mu licznik podkręcił, wszyscy tak robią”. Owszem, kiedyś był to zabieg mało szkodliwy ( co najwyżej prędkościomierz trochę oszukiwał), dzisiaj, w dobie elektroniki, cyfrowych prędkościomierzy i liczników, czujników przyspieszenia odpowiedzialnych za odpalenie ładunków w poduszkach powietrznych czy działania układu ABS jest to zabieg niedopuszczalny. Niedopuszczalny z moralnego punktu widzenia (prawnie nie do końca uregulowany). Wielu handlarzy używanymi samochodami swoje pierwsze kroki przed sprzedażą robi do „wyspecjalizowanego” zakładu elektronicznego, gdzie za sporą opłatą zmieniany jest stan licznika. Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy z jakości wykonywanej usługi, bo liczy się tylko wykazywany przebieg samochodu i tu jest sedno tego tematu. Autko ładne ( nie ważne ze sam szpachel), mały przebieg (sprzedający o to zadbał) i ful niedziałających cacek, o czym można się przekonać….po wypadku, a to za sprawą pana „elektronika” który „kręcąc” licznik wykasował całą pamięć odpowiedzialną za wiele innych funkcji w danym modelu auta.
Podobnie sprawa ma się z pasami bezpieczeństwa, które w wielu przypadkach nie działają jak powinny za sprawą nieodpowiedniego ich przeglądu i wymianie po terminie legalizacji. Tak, tak legalizacji podobnie jak legalizacja gaśnic.
Istnieje jeszcze inny problem, a mianowicie przeglądów rocznych aut, gdzie stacje diagnostyczne nie są przygotowane na dokładną kontrolę pojazdów, w wielu przypadkach dopuszczanie do ruchu odbywa się po znajomości, bądź za łapówkę.
Kończąc ten temat, i zachęcam wszystkich do dyskusji nad bezpieczeństwem jakie sami sobie (czasem z głupoty) fundujemy.
SherlockHolmes - 05-05-2006
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Reklama
1.
A ja myślełem ze chodziło o ponad 3 krotne przekroczenie prędkości...
Wujek Stefan (83.19.184...) 05-05-2006 01:51
2.
Co to ma w ogóle wspólnego z tym wypadkiem. Kierowca jechał za szybko, a stan jego auta nie ma tu nic do rzeczy. Każde auto przy takim uderzeniu i prędkości by sie złożyło!! Tu nie zawiodły pasy, ani żadne systemy tylko nieodpowiedzialność i głupota kierowcy!!!
Kezia (83.21.255...) 05-05-2006 08:11
3.
a odnosnie ziemniakow, nikt bryzy juz nie sadzi ;)
tom (83.21.137...) 05-05-2006 09:17
4.
no, jak ktos kupuje samochod z 95r. z przebiegiem 50tys. to jest niepowazny, przeciez to logiczne ze jest przekrecony ? zreszta co tu gadac, wole za 10 tys. kupic 10 latka z przekreconym licznikiem niz nie miec nic :) ceny nowych samochodow w porownaniu do polskich zarobkow to absurd, he he he.
drozdzowka (83.21.152...) 05-05-2006 09:31
5.
No i znowu sie zaczyna. I za chwile bedzie kolejny temat do skasowania. STARGARDZIANIE.... oh tak. jak to brzmi..obrzydliwie. Rzeczywiscie umiecie dyskutowac.
A ja jak raz uwazam ze zwiazek jaki z wypadkiem jest taki jest, ale SzerlokHolms poruszyl jak najbardziej istotny temat, bo tak rzeczywiscie sie dzieje...
BiAnKa (83.18.71...) 05-05-2006 11:53
6.
Nio to co ale kierowca jechał za szybko i tak jak by jechał około 100 to by napewno jeszcze żył:)
Driver (83.19.184...) 05-05-2006 13:02
7.
Nie no bez przesady z taka predkoscia mogl sobie jechac na autostradzie A4 laczaca Krakow z Katowicami a nie na zwyklej drodze miejskiej. Ale nieee brawura musiala byc bo zapewne na tej autostradzie nie jedna osoba wyprzedzila by go i juz nie bylby "bohaterem"
Taka sobie zwyk³a dziewyna (217.153.136...) 05-05-2006 14:05
8.
No i fajnie, że się napociłeś. Pomyliłeś tutaj dwie rzeczy, które nijak się mają do siebie.PAMIĘTAJ - BARANÓW na drogach nigdy nie brakuje i nie będzie brakowało. Natomiast to o czym piszesz to wszyscy wiedzą, a świat i tak się kręci. Pozdrawiam trzeźwo myślących.
krowa i kurczak (83.16.227...) 05-05-2006 16:21
9.
a ja jestem za...niech kazdy pisze co chce, nie do wiary, ze niektorzy sie dziwia wszystkim komentarzom...dla mnie stwierdzenia,ze powinno sie dac spokoj to nonsens i hipokryzja...skoro kogos draznia komentarze to niech nie wchodzi, niech nie czyta...a jaka jest prawda? taka,ze ledwo wbiegaja do domu,wscibsko pedza na forum zeby przeczytac komentarz i zostawiaja haselka typu ' dajcie juz spokoj tej sprawie' kazdy robi co chce! ten idiota zrobil co chcial i nie ma co ukrywac jego winy!!
sok pietruszkowy (81.190.38...) 05-05-2006 17:47
10.
No Sherlocku, prawie dobrze wydedukowałeś...:))
Co to znaczy bezpieczne auto? Akurat trochę się tym ostatnio zainteresowałem, gdyż myślę o zakupie nowego, a że jeżdżę dosyć...hm...energicznie a na dodatek nie mam zbyt wiele pieniędzy to chciałbym wybrać dość dobrze :). A więc: nie ma bezpiecznych aut. Przeglądając niemiecką prasę, ogladając bardzo dobre moim zdaniem programy na TVN Turbo "Top Gear", "Rentgen", "Zakup kontrolowany" wszyscy są zgodni: zderzenie przy prędkości pow. 90 km/h doszczętnie rozbija każdy samochód średniej klasy (w sensie, że nie nadaje sie do naprawy) a kierowca i pasażer siedzący z boku niemal na pewno poniosą śmierć. Testy zderzeniowe badają pękanie karoserii i "składanie się" blach w celu pochłonięcia energii zderzenia nim dojdzie do kierowcy. Ale testy te są robione przy prędkości 64 km/h (zderzenie czołowe). Chyba nie ma producenta, który informowałby kupującego co się stanie przy większej prędkości :)). Wszystkie "pięciogwiazdkowe" Mercedesy, Saaby czy Laguny są bezpieczne w "bezpiecznej" prędkości. To tak tytułem wstępu :))
Każdy doświadczony kierowca (tzn. taki, który jeździł kilkunastoma markami i modelami samochodów) przyzna, że wszystkie ABS-y, ASR-y i inne drogie bajery są dla tzw. niedzielnych kierowców. Działają idealnie w ruchu miejskim, w czasie spokojnej jazdy. Każdy komu skóra na tyłku zmarszczyła się podczas próby hamowania zimą lub nawet latem ale na zakręcie autem z ABS-em to przyzna. Systemy "dociskania" hamulca, "popuszczania" hamulca, dociążania kół na zakrętach, dziewięć poduszek powietrznych, napinacze pasów bezpieczeństwa, belki boczne w drzwiach... To wszystko ułuda, za którą się płaci. Przy duzej predkości nie masz szans.
Natomiast moim zdaniem, wiekszosć wypadków drogowych w Polsce jest spowodowana stanem, a przede wszystkim ilością dróg.
E.T. (213.136.236...) 05-05-2006 18:07
11.
Konkluzja plynaca z postu nr 10 - lepiej jezdzic Maluchem, przynajmniej silnik nie wyladuje na kolanach.
Przemek (83.16.227...) 05-05-2006 18:55
12.
A co ma wspólnego maluch i mercedes?? I w maluchu i w mercedesie stefa zgniotu kończy się na silniku :P
Egon (83.17.236...) 05-05-2006 22:50
13.
***********
czytelnik (81.190.36...) 05-05-2006 23:08
14.
czytelnik ********** sie w czoło i niech Ci bedzie wesoło!!!jak nie znasz kogos,to sie ku**a nie udzielaj!!!!!!!!!!
KTO¦ (81.190.34...) 06-05-2006 00:17
15.
czytelnik to jakos nizej niz dno z tymi narkotykami wyskoczyl... natomiast.. hehe zabawnie brzmiacy 'sok pietruszkowy' - otoz chodzi o to, ze ja moge nie czytac, bo np. nie drazna..... ale tego samego juz nie powie rodzina zmarlego ktora wchodzi tu i widzi takie rzeczy o synu/bracie..
zreszta. jeszcze pare dni i to wszystko ucichnie. na szczescie zawsze tak jest.
BiAnKa (83.18.71...) 06-05-2006 00:40
16.
BiAnKa nikt im nie każe wchodzić tu, niech po cmentarzu łażą i leją gorzkie łzy a najlepiej na pręgierz z nimi bo sami dołozyli swoje do tej tragedii i Wy "przyjaciele" też, poza tym wolność słowa...
entre tus (83.21.151...) 06-05-2006 01:21
17.
Jedziecie na Piknik nad odrą w Szczecinie?
OQ (83.17.239...) 06-05-2006 01:24
18.
*********************
Taka sobie zwyk³a dziewczyna (217.153.136...) 06-05-2006 09:23
19.
yhy,tak tak,macie jeszcze jakies cudowne newsy na jego temat,rownie idiotyczne i absurdalne jak te wyzej?:>
Natalii (83.5.242...) 06-05-2006 10:52
20.
pytanie do rzeczoznawców' czy z taką prędkością miał szanse bezpiecznie wjechać na to pochyłe rodo? Czy tragedia byłaby 50m dalej?
koko (83.21.159...) 06-05-2006 11:08
21.
jak nie macie pojecia to lepiej nic nie piszcie,ta sprawa jeszcze sie nie zakonczyla,nie tylko on był winny!czytelnik twoja bezmuzgowość nie zna granic
BO (83.21.146...) 06-05-2006 12:03
22.
a niby kto jeszcze??????
mentor (83.21.131...) 06-05-2006 12:58
23.
jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Również oglądam top gear czytam specjalistyczne pisma i troche na ten temat wiem. Przede wszystkim bezpieczeństwo = volvo & saab, jak już ktoś wcześniej wspomniał przy bezpiecznej szybkości oczywiscie. Druga sprawa, sportowe kierownice typu momo itp. po kiego grzyba ludzie to montują? Sportowe kierownice jak sama nazwa wskazuje robione są tylko po to aby zmniejszyć wagę pojazdu na wyścigach gdzie liczy się każdy kilogram mniej. Ta sama sprawa z obrzydliwie niewygodnymi fotelami "kubełkowymi". Kolejna sprawa przeglądy przeglądy i jeszcze raz przeglądy. I to nie przeglądy u przysłowiowego pana Zdzisia który od 20 lat naprawia samochody, tylko w autoryzowanym serwisie. Fakt koszt trochę większy ale tutaj chodzi o bezpieczeństwo nasze i osób które wieziemy. A co do prędkości nawet jeżeli masz te 200BHP pod maską (próba podbudowania jakiegoś kompleksu?) to wykorzystaj je z głową bo nie sztuką jest jechać, sztuką jest dojechać. I nie wierzcie w te przebiegi, na allegro każdy samochód jest albo od kobiety albo od starszej osoby ( to młodzi mężczyźni już wogóle nie wsiadają za kierownicę?). A najbezpieczniej po prostu przestrzegać przepisów. Przy 50KM/H wyhamuje się przed każdym bilboardem słupem drzewem itp. A nawet jeśli nie to zawsze można wrzucić wsteczny i wrócić na drogę. Ostatnie i najważniejsze bmw to wcale nie jest cud techniki, może i ladnie wygląda ale patrząc na to z czym jest u nas kojarzone nie kupię go, bo to wstyd. Dozbieram trochę do kolejnego volvo. Czego i państwu życzę.
Prezes (83.21.161...) 06-05-2006 21:58
24.
Wszyscy wiedzą wszystko prawda? Poinformowani doskonale... Ciekawe skad takie dobre żródła informacji macie... Każdy pisze co usłyszał od kogoś a to jest jedno wielkie GÓWNO ! Wiec dajcie już temu spokoj ! bo to co piszecie jest żałosne...
KaSia (83.21.128...) 07-05-2006 10:49
25.
Jakie za przeproszeniem "gówno" bmw jakie jest każdy widzi, jechał za szybko? jechał. Jego błąd? jego. Miał wraka nieprzystosowanego do wymogów bezpieczeństwa? miał. Życie to nie Gran TUrismo czy Colin McRae Rally. Tu nie liczy się ilość koni pod maską tylko ilość komórek pod kopułą. Koni miał może i dużo ale tego drugiego raczej nie za wiele.
Prezes (83.21.161...) 07-05-2006 11:23
26.
ALE CENZURA - BRAWO Czyżbym to co pisałem było prawdą?
To co opisywałem o tym denacie który zabił siebie i swoich kompanów,to tylko opinje młodzieży która w swoich kręgach o tym opowiada.
czytelnik (81.190.36...) 07-05-2006 15:52
27.
BO bezmuzgowość-hahaha zamiast sie wysilac na RZałosne komĘtaŻe zajŻyj do słoFniczka ,pisze celowo z bykami moRZe łatFiej zrozÓmiesz
nagyova (83.21.139...) 08-05-2006 00:00
28.
Ale byscie juz dali spokoj a nie drązycie i drązycie... Dostal juz chyba najgorsza kare za to co sie stalo...A jesli go nie znaliscie to nie wymyslajcie czegos co nie jest prawda... Szacunek jakis sie należy zmarłemu ... :-||
KaSiA (83.21.128...) 08-05-2006 07:01
29.
Drążymy bo tutaj chodzi o bezpieczeństwo. Nie chodzi już o tamten wypadek tylko o zachowania na drodze (bo przeciez nie byl wyjatkiem tep typ w bmw). Ludzie zacznijcie myśleć zanim zrobi wam się "mokro" na widok super bmw, jezdzijcie sobie nimi ile chcecie ja do tego w zyciu nie wsiade bo jeszcze ktos ze znajomych mnie w tym zobaczy. Postawcie na skandynawskie bezpieczeństwo. A przede wszystkim na własny rozum.
Prezes (83.21.139...) 08-05-2006 08:14
30.
łby same pffff
johny b (81.190.39...) 08-05-2006 13:49
31.
Dzięki za konstruktywną wypowiedź w tym temacie johny b. Naprawde Twoja wypowiedź dała mi wiele do myślenia i zmieniła moją filozofię życiową. Chyba zostane księdzem.
Prezes (83.21.160...) 08-05-2006 16:48
32.
Kiedys mój wujek jechał nowiutkim autkiem którego marki nie wymienie i miał dachowanie, żadna z poduszek się nie otworzyła i producent auta...dał zupełnie nowe aby krótko mówiąc "zamknąć buzie". Jestem pewien że takich przypadków jest o wiele więcej...
S³awek (80.55.152...) 08-05-2006 19:14
33.
Do postu #32....
A jakim prawqem przy dachowaniu miałyby sie odpalić poduszki powietrzne, skoro ich ładunki odpalajace, połaczone są z układem tzw. przyspieszenia ruchu? One działają tylko i wyłacznie przy zderzeniach czołowych, w przypadku dachowania, nie ma prawa sie otworzyć bo mogłaby jeszcze narobić wiele wiecej bigosu, wiec coś tu sie nie zgadza z tym wujkiem i jego "markowym" autem.
Pozdrawiam
SherlockHolmes (80.55.151...) 08-05-2006 21:51
34.
Z tego co wiem to za otworzenie każdej poduszki odpowiadają inne czujniki. Dlatego np przy uderzeniu bocznym wypalają kurtyny a nie poduszki w kierownicy itp.. Nie będę się wypowiadał an temat przypadku wujka Sławka bo nie znam konkretnego przypadku ale w dzisiejszych czasach producenci dbają o bezpieczeństwo. O bezpieczeństwo nie dbają za to sami kierowcy którzy okazyjnie za 15% ceny kupują "wypasione" fury spawane z pięciu, ze zniekształconą konstrukcją brakiem odpowiednich systemów itp. Ja nie wierzę w takie okazje. Wolę wyłożyć taką samą ilość kasy na samochód sprawdzony pod względem bezpieczeństwa niż kupić super składaka "bejce siódemke" (jak to się o nich dresy wyrażają) która zostawia cztery ślady lub jakos tak samowolnie znosi w jedną stronę. Ale za to jaki efekt, blachary w gimnazjum i szkołach średnich (nie wszystkich) polecą na coś takiego. Ja tego typu zjawisk nie szanuje i nie będę szanował. Osoby tego typu zepsuły prestiż marki bmw mercedesa i audi w naszym kraju. Wiele osób rezygnuje z ich zakupu bo nie chcą być kojarzonymi z tego typu "elementem". Wyraźnie daje się zaobserwować wzrost sprzedaży samochodów pochodzących spoza Niemiec. Ja sam zamiast mercedesa e, audi a6 czy powiedzmy bmw 5 wybrałem volvo v70 nie żałuję tego wyboru znajomy miał w takim wypadek przy dość dużej prędkości ale poduszki zadziałały samochód się odpowiednio "poskładał" kierowca i pasażerowie odnieśli nieznaczne obrażenia, aż boję się myśleć czy mógłbymich dalej widywać gdyby jechali bmw czy też audi. Dlatego polecam zrezygnowanie z "wypasionych" samochodów i zakup samochodów bardziej statecznych, co nie znaczy wcale słabszych. Mają one swoją moc (moje volvo ma 200KM) ale wydaje mi się że kierowcy którzy je prowadzą, już samym zakupem potwierdzają zawartość odpowiedniej ilości oleju w głowie. AKCYZA DLA POWYPADKOWYCH WRAKóW 300%!!!! Od razu byłoby bezpieczniej.
Prezes (83.21.160...) 08-05-2006 21:59
35.
do Bianki...uwierz ,ze Ciebie tez nikt by nie oszczedzil ..a spojrz..pouczasz mnie tym samym zostawiasz tu swoje naiwne haselka,ze rodzina moze czuc sie dotknieta...wiesz co powodujesz? napedzasz i kontunuujesz daleki od slownikowej regulki dialog..takze zastanow sie co piszesz, najpierw mysl, pozniej rob.A co zabawne? to, jako jedna z nielicznych bierzesz udzial w wielu forach i sie namiętnie udzielasz, nakrecasz wszystkie sprawy heh. Z jednym sie zgodze, my zapomnimy komentujac tu kolejne wydarzenie bo ludzie z naruy sa ciekawi,a rodzina tego ****** bedzie cierpiala do konca.
sok pietruszkowy (81.190.36...) 08-05-2006 22:02
36.
do Bianki...uwierz ,ze Ciebie tez nikt by nie oszczedzil ..a spojrz..pouczasz mnie tym samym zostawiasz tu swoje naiwne haselka,ze rodzina moze czuc sie dotknieta...wiesz co powodujesz? napedzasz i kontunuujesz daleką od slownikowej regulki dyskusje..takze zastanow sie co piszesz, najpierw mysl, pozniej rob.A co zabawne? to, jako jedna z nielicznych bierzesz udzial w wielu forach i sie namiętnie udzielasz, nakrecasz wszystkie sprawy heh. Z jednym sie zgodze, my zapomnimy komentujac tu kolejne wydarzenie bo ludzie z naruy sa ciekawi,a rodzina tego ****** bedzie cierpiala do konca.
sok pietruszkowy (81.190.36...) 08-05-2006 22:04
37.
Dlaczego żadne z mediów nie ujawniło jeszcze przyczyn tego wypadku???? Czy kierowca był trzeźwy, czy był pod wpływem środków odurzających, czy jaka była przyczyna wypadku?? Jaka to była prędkość?? Co z pozostałymi ofiarami wypadku????
infor (83.21.150...) 10-05-2006 08:54
38.
Ścigały się barany
mis (217.153.136...) 10-05-2006 09:27
39.
jakby jechal wolniej to by zyl...nie ma reguly czy by wjechal w row 200 metrow dalej czy takie tam...poprostu jechal za szybko...
o (212.14.14...) 10-05-2006 15:50
40.
do 33 ja dam sobie reke obciac ze przy dachowaniu otwieraja sie poduszki!
BMW (83.21.134...) 10-05-2006 22:01
41.
do postu 40....
Owszem, ale tylko w modelach aut, na które stać Kulczyka a nie przeciętnego Kowalskiego :-))))
Poczytaj o ilości i możliwościach czujników montowanych w seryjnych autach, szczególnie niemieckich :-)))
Muszę sie zgodzić z wypowiedzią Prezesa, Volvo to jest to co daje nam bezpieczeństwo a nie samo poczucie jego.
Pozdrawiam
SherlockHolmes (83.21.159...) 11-05-2006 09:29
42.
szkoda za na takie bezpieczne auta nie wszystkich stac...ja jezdze autem nniewiele wiekszym od malucha i jak mnie "obejma" 2 T.I.R.y na dwupasmowce to sie goraca robi...:)
o (212.14.14...) 11-05-2006 10:18
43.
o: to kup sobie wieksze i bezpieczniejsze auto bo w aucie niewiele wiekszym od maluch chyba nie jest za bezpiecznie :P
:P (83.16.227...) 11-05-2006 15:17
44.
a jesli chodzi o te poduszki to roznie z nimi mojemu koledze otworzyla sie od tego ze wczasie jazdy odpadlo mu kolo hehe :D
:P (83.16.227...) 11-05-2006 15:19
45.
A dlaczego nie mozna otworzyc tematu o tym wypadku z ARCHIWUM ????
ciekawy (66.133.39...) 11-05-2006 23:18
46.
Dlatego że coniektórzy pisali prawdę o tym że ten potencjalny morderca był winny i opinie te bolały innych. Tylko dlatego nie można tego otworzyć.
Prezes (83.21.155...) 12-05-2006 14:43
47.
ciekawy.....
Jakbys dobrze szukał to bys znalazl ten temat w całosci, ja znalazlem, wystarczy pogrzebac w odpowiednim archiwum :-)))
Pozdrawiam
P.S Po co wogole tam wchodzic? Czytac och...ach...jaki to był święty człowiek? :-))))
Ice Man (83.21.137...) 12-05-2006 15:51
48.
Zgadzam sie z Tobe Ice Man w pełni. W tamtym temacie znajdziecie tylko wychwalanie osoby tego mordercy. Ale wróćmy do tematu o bezpieczeństwie. Obecnie w szpitalu w Szczecinie walczy o życie 32 letni mężczyzna potrącon y przez samochód w czasie jazdy na rowerze. Oczywiście ewidentna wina kierowcy (najprawdopodobniej kobiety) który prowadził samochód (wyprzedzanie na skrzyżowaniu).
Prezes (83.21.155...) 12-05-2006 16:58
49.
do 43 : no masz racje ale kurtka musze najpierw na to zarobic, a pieniadze niestety tak latwo nie przychodza same...
o (212.14.14...) 15-05-2006 11:05
50.
do 48.. Prezes masz złe informacje. Auto prowadził MĘŻCZYZNA a nie kobieta! Nie wyprzedzał na skrzyżowaniu tylko na łuku, na końcu którego stał przy osi jezdni mężczyzna z rowerem aby skręcić w boczną drogę. Jak zwykle ktoś coś usłyszł, później dodał i wychodzą brednie.
Naoczny ¶wiadek (83.21.150...) 19-05-2006 12:43
51.
banda debili sie tu wypowiada hehe sory 99 % :]
Blok (89.229.99...) 28-01-2007 01:59
