Ilość wyświetleń: 393
Pracownik zatrudniony przez ośrodek pomocy społecznej, pomoże opiekunowi w opiece nad osobą ciężko chorą. Wystarczy się zgłosić.
Gmina Dolice wspiera w ten sposób sześć rodzin. Pracownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społeczny zajmuje się chorymi w czasie, gdy ich opiekunowie muszą załatwić jakąś sprawę lub chcą, po prostu, trochę odpocząć. Pomaga też w codziennych czynnościach przy osobach ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Opiekun przychodzi na kilka godzin lub nawet - gdy jest potrzeba, na cały dzien.
- Taką pomoc świadczymy od dwóch lat - mówi Anita Ukleja, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dolicach. - Może ona objąć zarówno dziecko jak i osobę dorosłą. Limit wynosi 240 godzin w ciągu roku. Nie jest to opieka stała, ale dostosowywana do aktualnych potrzeb opiekuna.
Tzw. opieka wytchnieniowa jest darmowa. Usługi są świadczone w miejscu zamieszkania osoby chorej. Pozwala opiekunowi zadbać o własne zdrowie i inne potrzeby.
- Niestety problemem jest deficyt osób, które chcą świadczyć usługi opiekuńcze - ubolewa Anita Ukleja z dolickiego GOPS. - Poszukujemy osób z terenu gminy, które po przeszkoleniu mogłyby takie wsparcie świadczyć na podstawie umowy zlecenie.
Gmina Dolice ma pieniądze na świadczenie pomocy wytchnieniowej z programu finansowanego z Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. GOPS zapowiada, że będzie w nim uczestniczył także w przyszłym roku. To dla mieszkańców szansa na dodatkowy zarobek.
- Nie wymagamy wiele - dodaje kierownik GOPS. - Wystarczą chęci, by pracować. Osoby chętne, przeszkolimy.
WM - 17-12-2020
Reklama
