Ilość wyświetleń: 1253
Szpital zamierza uruchomić drugi zespół wymazowy. To echa skarg na kolejki do punktu badań na obecność koronawirusa przy ul. Wojska Polskiego.
Niedawno pisaliśmy o skargach pacjentów, którzy przychodzą na testy do szpitalnego punktu wymazowego. Zdaniem mieszkańców, jego organizacja pracy powinna wyglądać inaczej. Bywa, że ogonek jest tak duży, że pacjenci stoją blisko siebie, co może sprzyjać zakażaniu się od chorych.
Pacjenci zwracali też uwagę na to, że nagminne są duże opóźnienia w wykonywaniu testów. Wyznaczone godziny na skierowaniach, nijak się mają do rzeczywistości.
- W kolejce stoją blisko siebie nie tylko osoby z podejrzeniem zakażenia, skierowane na kwarantannę, ale też osoby już zakażone - opowiadała nam kilka dni temu stargardzianka. - Córka miała skierowanie na konkretną godzinę, ale co z tego? Musiałyśmy czekać ponad godzinę na pobranie wymazu. Tak nie powinno być! W kolejce stoją osoby starsze, małe dzieci, osoby w różnym wieku. Kaszlą na siebie, zarażają się.
Na ten problem zwracał też uwagę na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Stargardzie radny Krzysztof Kozłowski.
Punkt pobrań znajduje się przy starej bramie wjazdowej do szpitala przy ul. Wojska Polskiego. Osoby skierowane na test czekają na dworze. Wymazy nie są pobierane w samochodach, jak było niegdyś.
- Słyszeliśmy te sygnały związane z naszym punktem wymazowym - zapewnia Rafał Dziubek, rzecznik Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Stargardzie. - Zostały już podjęte kroki, by zwiększyć dostępność testów i by pacjenci mogli przy punkcie wymazowym zachowywać większy dystans. Jeszcze w tym tygodniu lub na początku następnego zostanie uruchomiony drugi zespół wymazowy. Na testy nie trzeba więc będzie czekać tak długo jak teraz.
Testowanie w punkcie wymazowym odbywa się w dwu turach. Przed południem w godz. 8-10 i po południu od godz. 14.30 do 17.
- Oczywiście testujemy do ostatniego pacjenta - dodaje Rafał Dziubek.
WM - 15-12-2021
Artykuły powiązane:
Reklama
1.
Testowanie - testowaniem. Ale duże kolejki są też w punkcie szczepień w szpitalu. Mimo, że byłam zapisana na konkretną godzinę musiałam odstać w kolejce prawie godzinę. Oczywiście wszyscy byliśmy skupieni w zamkniętym pomieszczeniu stojąc jeden za drugim. O zachowaniu odpowiednich odstępów nie było mowy.
Basia (31.0.78...) 15-12-2021 13:16
2.
to dopiero nieszczęście 😂😂😂😂
Ktoś (31.0.79...) 15-12-2021 13:33
3.
ojej i co ja teraz poczne:)
www (37.47.165...) 15-12-2021 14:08
4.
Śmiech na sali,ciekawe czy robią sobie też test na inteligencje :)
ABC (89.151.36...) 15-12-2021 17:31
5.
Testujcie się więcej to napewno skończy się To gówno...
Rrt (193.106.153...) 15-12-2021 18:44
6.
Kolejki się zmniejszą jak przestaniecie oglądać telewizję i zaczniecie żyć normalnie, bez strachu.
KuWolności (83.23.161...) 16-12-2021 11:59
7.
To że służba zdrowia jest źle zorganizowana jest nieważna, ważne jest że radni powiatowi odpowiedzialni za powiat mają maksymalne podwyżki diet i dodatków. Ad. 1. Jak jest tłok, brak wietrzenia to trzeba samemu wyjść na korytarz, na zewnątrz - w takich warunkach, jeżeli ktoś jest nosicielem to szybko przekaże wirusa dalej, szczególnie przy byle jakich maskach, byle jak noszonych. Świadomość ludzi, że w takich sytuacjach trzeba też ograniczyć rozmowy jest słabiutka.
Yan (81.190.39...) 16-12-2021 12:06
8.
opłaty dla niezaszczepionych za leczenie , i zwalnianie ich z pracy!!!
Żydu Ajhel (77.115.42...) 16-12-2021 12:35
9.
Niezaszczepieni płacą już za leczenie i za wasze szczepionki też. A wy i tak chorujecie. Wy płaćcie za szczepionki.
ZwnetrzaZiemi (83.23.161...) 16-12-2021 18:48
10.
***
... (89.151.36...) 16-12-2021 21:08
