Pojmali, oskarżyli, przeprowadzili proces, skazali i natychmiast spalili Panią zimę. Było to wczoraj, w samo południe nad Iną w parku przy alei Spacerowej. Dokonali tego członkowie Stargardzkiego Klubu Sportów Podwodnych Barakuda oraz ich sympatycy.
Najpierw Wojtek i Jacek pojmali Panią zimę. Gdzie i jak nie chcieli powiedzieć. Potem drogą wodną – jak przystało na wodniaków - dostarczyli ją przed oblicze sędziego. Emesky, który od lat jest klubowym mistrzem wszelakich ceremonii rozpoczął proces. Wysłuchał wszystkich za i przeciw. Swoje zarzuty i pochwały co do obwinionej mógł zgłaszać każdy. Proces odbył się niewątpliwie w demokratycznej atmosferze. Zgodnie z tradycją wyrok był skazujący. Role kata powierzono Michałowi - synowi prezesa klubu. Podpalona skazana spłonęła szybko, czym potwierdziła swoją winę. Po procesie uczestnicy rozpalili pierwszego wiosennego grilla w naszym mieście. I tak sezon wiosennego grillowania został oficjalnie otwarty.
Stargardzki Klub Sportów Podwodnych Barakuda to przede wszystkim szkolenia i nauka pływania organizowana dla stargardzkich dzieci. W ciągu roku organizuje wiele imprez zarówno dla najmłodszych jak i dorosłych. Na większość z nich zapraszani są sympatycy klubu i znajomi członków. Najbardziej popularne to: zawody pływackie, kursy i szkolenia nurkowe, obozy pływackie i nurkowe, rozpoczęcia i zakończenia sezonów, bale karnawałowe, przywitanie wiosny, spływy rzeczne, zawody w łowiectwie i fotografii podwodnej i wiele innych. Dla wielu klubowiczów członkostwo w klubie to sposób na życie.
za palenie plastików powinni zostać ukarani! co z ochroną środowiska?
bararuda (88.156.152...) 21-03-2011 09:20
2.
Czyżby "bararuda" była na miejscu i dokładnie zanalizowała to, co zostało spalone? Chyba nie, bo wtedy wiedziałaby, że spalona Pani była zupełnie "eko" -ze słomy. Trzeba posiadać wiedzę, aby pisać na jakiś temat i usiłować karać z pozycji malutkiego ekologa...
oprawca (88.156.149...) 21-03-2011 17:51
3.
"oprawco" niestety zawsze znajdzie się taka "bararuda" niejako nietoperz co nie widzi, nie słyszy a czepia się.
bromuniebrał (213.136.225...) 23-03-2011 09:15
4.
Spalili fajnie,ale kto teraz to posprząta.marzanne robi sie ze słony,a nie z poduszek i innego g...,ktore pozniej zalega na rzece,oj ekolodzy za dyche.
ekomarzanna (88.156.154...) 23-03-2011 12:05
5.
Droga Ekomarzanno! Przeczytaj ze zrozumieniem post nr 2 -tam wyraźnie stoi napisane o słomie... słomie przez "m" :)) Pozostałe rzeczy chyba Ci się przyśniły. O ile w tym przypadku poduszka brzmi normalnie, to pozostałych rzeczy nie zazdroszczę.
brombrał (88.156.149...) 23-03-2011 18:18
6.
Nie wiem czy trawa by nie była lepsza od "słony". Wszyscy by się weselili na czele z ekostrażnikami