logofacebook.jpg
Witaj
3.138.204.208
grafika_zmienna/banery/baner_153_1712921979.png

Czy Stargard jest szczeciński?

foto_noname.jpg
Ilość wyświetleń: 250
Nazwa naszego miasta skłoniła mnie do rozmyślań na temat jeszcze chyba nie poruszany na tym forum. Według was, na ile Stargard jest uzalezniony od Szczecina, a na ile jest samodzielny, czy jesteśmy miastem które w ogóle nie zwraca uwagi na Szczecin, na stolicę województwa, czy chcemy nalezeć do aglomeracji szczecińskiej czy chcemy być całkowicie samodzielni i samowystarczalni, czy czujecie się mniejsi przy szczecinianach, czy chcemy być równorzednym partnerem dla Szczecina czy podległym Szczecinowi miastem, czy chcemy być drugimi Policami, czy Szczecin jest dla nas autorytetem, czy w końcu potrzebujemy tego Szczecina czy nie, ja osobiście nie lubię Szczecina i cieszę się gdy Stargard uciera nosa Szczecinowi, ja nie chce Szczecina w Stargardzie, chce aby Stargard był stargardzki, a Wy?
Mieszkaniec - 28-06-2004


Zapraszamy do galerii zdjęć:
Artykuły powiązane:
  • Noc Bibliotek (27-09-2021)

  • Narodowe Czytanie 2021 (20-08-2021)

  • Czytelnia pod drzewami (07-08-2020)

  • Wykład: Czym jest buddyzm Diamentowej Drogi (12-02-2020)

  • Program Czyste Powietrze – spotkanie (14-01-2020)

  • Reklama
    1.
            A ja chcem,żeby zima była wasza,wiosna nasza,a lato muminków.:))
        No i oczywiście czuję się mniejszy od szczecinianina,pod warunkiem,że ma więcej niż 198 cm.
    gienadij (193.219.28...) 30-06-2004 21:45
    2.
            Aaaaa je**ć Szczecin i tyle!!Nie lubie tych szczecinioków i naprawde,nie ma sie czego od nich uczyć i z czym utożsamiać.Prawde mówiąc jednego co im zazdroszcze,to Tarasów Hakena (Wały Chrobrego).Tak pozatym to brud,smród i ubóstwo,nawet tramwaje tam mają chyba tylko dla picu...Parodia większego miasta
    Al (82.160.5...) 30-06-2004 22:10
    3.
            Ponownie odgrzewany temat.
        Stargard zawsze istniał jako Stargard lub Stargard Pomorski. Ze Szczecinem w zasadzie niewiele dobrego go wiązało. Walki było dużo więcej.
    obserwator (81.190.34...) 30-06-2004 22:21
    4.
            Stargard jest starszy od Szczecina.
       
        Powinno byc Szczecin Stargardzki!
        ;)
    eXme (83.31.49...) 30-06-2004 23:01
    5.
            Stargard jest tak samo szczeciński jak świnka morska
    404 (83.25.10...) 30-06-2004 23:05
    6.
            Stargard Szczeciński to dobra nazwa.
        Tylko zadufani małomiasteczkowi z kompleksami myslą o zmianie.
        Koszty, zmiany map i kogo faktycznie to ma uszczęsliwić?
        Bezrobocie się zmniejszy?
        Inwestorzy zaczną sie pchać do miasta?
        Pomnik Stalina zniknie?
        Tak się lokalni obrońcy odźegnuja od Szczecina to dlaczego 80% ludzi dojezdza do pracy w Szczecinie?
        A może zmienić nazwę na Kopci Gród?,
        a poza tym wszyscy małomiasteczkowi dobrze się czują - to do pracy a nazwę zostawić.
        Pozdrawiam
       
    mk (81.190.39...) 30-06-2004 23:08
    7.
            Al, brud,smród i ubóstwo to panuje w każdym mieście,nawet w Stargardzie.W każdym mieście znajdzie się taka dzielnica albo takie miejsce,że nieraz jak człowiek się tam znajdzie to go prawie na wymioty może zebrać i chce stamtąd czym prędzej uciekać.Nie pisz,że to tylko w Szczecinie,bo tak jest wszędzie.Nie miasta w którym jest wszystko perfekcyjne i doskonałe.
    Gabi (213.77.128...) 30-06-2004 23:25
    8.
            "nie ma miasta..." powinno być :)
    Gabi (213.77.128...) 30-06-2004 23:53
    9.
            Ale to już było... :o)
    /t (80.55.152...) 01-07-2004 03:42
    10.
            Stargard to Stargard, a nie jakis szczecinski - ja nigdy nie podaje szczecinski!!! I tak ma byc!
    Madzia (217.153.6...) 01-07-2004 07:15
    11.
            Stargard Szczeciński to miasto małe, biedne, bez perspektyw. Brak mi odważnych ludzi, którzy chcieliby zmienić ten stan rzeczy. Zamiast korzystać z bliskości Szczecina (równie biednego, źle zarządzanego, z tysiącem własnych problemów) zadzieramy nosa. Tymczasem całkiem realne jest by to ludzie ze Szczecina przyjeżdżali tu pracować, całkiem realne jest byśmy byli zapleczem technologicznym dla Szcecina a przez Szczecin takiej np. Skandynawii. Trzeba zmienić tory myślowe, zadbać o nasz, stargardzki interes nie tylko doraźnie a w dłuższej perspektywie. Jak to zrobić? To bardzo proste. Trzeba zprywatyzować wszystkie komunalne firmy. Za pieniądze uzyskane z prywatyzacji nie kupować "okazyjnie" autobusów tylko inwestować w infrastrukturę, podnoszenie poziomu wykształcenia społeczeństwa, w promocję miasta. Osobiście wolę chodzić na piechotę do pracy niż jechać pięknym autobusem na gapę po zasiłek. Ale jak wiem jestem w mniejszości. Dlatego jeżdżę samochodem.
       
    E.T. (213.136.232...) 01-07-2004 08:08
    12.
            Ad post nr 6. Skad mk powiedz mi wziales wyliczenie, ze 80% mieszkancow Stargardu pracuje w Szczecinie? Moim zdaniem to chyba grubo przesadziles.
    ArKo (83.25.9...) 01-07-2004 09:09
    13.
            A mnie to rybka plum, czy Stargard czy Stargard Szczeciński. Szczecinianie i tak praktycznie uznają nasze miasto za jedną z dzielnic Szczecina.Czy to naprawdę aż takie ważne???
    ZUZIA (81.190.38...) 01-07-2004 09:33
    14.
            Skończmy z tymi pierdołami czy Stargard jest Szczecinski, czy jest na odwrót róbmy wszystko aby rozruszać nasze zacofane miasto, a mieszkańcom się łatwiej i przyjemniej żyło.Tylko nieliczni mieszkańcy Stargardu nie mający kompletnie nic w głowie i żadnych pomysłów zajmują się nazwami ulic czy ma być Straslundzka i Hanzeatycka czy to patriotyczne ,katolickie,narodowe...Pytanie dot. wojen Szczecina i Stargardu skąd wzięła nazwę Kobylanka....
    RB. (80.72.196...) 01-07-2004 10:40
    15.
            RB. buraku jeden nie obrażaj mnie: MNIE INTERESUJĄ NAZWY ULIC ,przyjdź sprawdzę co ty masz w głowie pustaku.
    E.T. (213.136.232...) 01-07-2004 11:55
    16.
            DO E.T. odpowiada "burak" po cholerę Ci ta infrastruktura w Stargardzie jak Ty uważasz że autobusy sa nie potrzebne najlepiej chodzić na pieszo,i robić biznes lub "zaplecze technologiczne dla szczeciniaków" nasze miasto jest jednym z niewielu w Polsce bezpiecznym pod względem komunalnym to należy do infrastruktury tzn.nie mamy problemu ze ściekami /tragedia w Szczecinie/,wodociągami i dostarczaniem ciepła-brak szybkich dróg dojazdowych i ulg podatkowych oraz mądrych decydentów tego życzę Stargardowi.Kompletnie nie zrozumiałeś aluzji do ulic nie miałem na myśli Twojej osoby.Historyczne dzieje Stargardu i Szczecina też duż mogą nauczyć -co z nazwą Kobylanka.
    R.B (80.72.196...) 01-07-2004 12:51
    17.
            Autobusy są potrzebne ale nie "najpotrzebniejsze". Powiedz może co przeciętny mieszkaniec będzie miał z nowych autobusów? Nic poza droższymi biletami. Gdyby sprywatyzować MZK byłyby pieniądze na inne cele (których jest mnóstwo) a inwestor autobusy by kupił i to dużo taniej niż "okazyjnie". Jeśli idzie o infrastruturę to miałem właśnie na myśli owe drogi dojazdowe, przejezdne ulice i uzbrojenie terenów inwestycyjnych, których mamy sporo a inwestorów wcale (bo w tym towarzystwie głupich jest mało). A jak nie masz problemów z kanalizacją to przyjdź wieczorem pod mój blok a ręczę Ci, że szybko zmienisz zdanie: oczyszczalnia to nie wszystko (bo też śmierdzi).
       
        Przepraszam za "buraka" a do życzeń Twoich się przyłączam.
    E.T. (213.136.232...) 01-07-2004 13:08
    18.
            A co z wolnoscia, niepodlegloscia i samostanowieniem mieszkancow Grzedzic ????
        Umieram tez z ciekawości czy lubisz Koszalin ....
        ps. "chce aby Stargard był stargardzki" no, no skad Ty czerpiesz takie zlote mysli ? Nie sprawiasz takigo wrazenia bys sam na to wpadl ...
    ras (81.190.37...) 01-07-2004 13:35
    19.
            Gabi,ty chyba Szczecin znasz z ulicy Wyzwolenia i dorgi do Galaxy,bo tylko zajdzie się w którąś uliczkę, powiedzmy sobi,Królowej Jadwigi,czy Jagiełły i widzi się i człowiek się dziwi,jak przebrnąc przez te wszystkie stolce leżące na chodnikach??W stargardzie nie mamy tego typu problemów,jak na razie!!Szczecinioki mówią złośliwie,ze to ludzie rano,ze Stargardu przywożą i rozkładają,to oni są zadufani w swojej wioskowej mieścinie,pewno opici są wodą z miedwia,w którą wielu Stargardzian w kazde wakacje oddaje, co wypił.A wieć bracia Stargardzianie,lejmy im w wodociagi ile wlezie!!!!:-) Hahaha
    Al (82.160.5...) 01-07-2004 14:41
    20.
            Al, bardzo śmieszne :P Może niektórzy ze Szczecinian mają wygórowane pojęcie o swoim mieście,może co niektórzy są nawet zadufani mając świadomość tego,że pochodzą,mieszkają w Szczecinie,ale przecież nie wszyscy są tacy,a ty od razu wszystkich pakujesz w jeden worek.I po co? Jak patrzysz na wszystkich "Szczeciniaków" przez pryzmat jakiejś miernej,zacofanej grupki osób która jest ze Szczecina,a która ma o Stargardzie takie a nie inne zdanie, to w sumie nie ma się co dziwić,że wyrobiłeś sobie nagatywną opinię na temat wszystkich ludzi z tego miasta,a wobec Sczecina masz tak ogromną awersję.Zeby uprzedzić ewentualny komentarz,to wcale nie obstaję za Szczecinem,ale to nie wporządku,gdy o wszystkich myśli się tak samo i postrzega jednakowo,tylko dlatego,że są z tego samego miasta.
    Gabi (213.77.128...) 01-07-2004 15:27
    21.
            W Szczecinie trzeba patrzeć pod nogi! Nie znam osoby, która by tam jeszcze w gówno na chodniku nie wlazła!
       
        Ja jestem dumny, że jestem Stargardzianinem. A miałęm okazję kilku Szczeciniaków gościć u nas i naprawdę usłyszałem głównie pochlebne opinie!
        A co do inwestorów to mam nadzieję że niedługo się u nas pojawią! Bo to jedna z ostatnich rzeczy których w tym mieście mi brak!
    Opiniotwórczy (83.16.227...) 01-07-2004 15:59
    22.
            ale mi nie chodziło o zmiane nazwy miasta tylko chodziło o to czy jesteśmy miastem niezależnym, czy jesteśmy Policami czy jesteśmy miastem spokojnie leżącym sobie akurat w tym województwie bez wpływania na nas Szczecina, tak ciągle mówimy że nasze miasto jest biedne, E.T., mówisz że jesteś w mniejszości jeżdżących samochodami, ludzie, spójrzcie na nasze ulice, nie dość że jest coraz tłoczniej to jeszcze coraz ładniejsze i nowsze bryki jeżdżą, spójrzcie jak Stargardzianie chodzą ubrani, czy tak wygląda biedne miasto, są biedni i bogaci a nie tylko biedni jak mówi E.T., po co są nowe autobusy? bo te które jeżdżą mają po 20 lat i niedługo będą większym niebezpieczeństwem dla pasażerów niż autobus z terrorystą, autobusy nie są wieczne
    Mieszkaniec (83.25.12...) 01-07-2004 16:39
    23.
            Stargard to jedyne tak duże misto na świecie które w swojej nazwie posiada mrzymiot innego mista. Stargard jest stargardzki i żaden inny.
    Polityk (217.153.6...) 01-07-2004 16:53
    24.
            Opiniotwórczy chciałam zaprzeczyć tej kupie ale właśnie mi się przypomniało, że się kiedyś wpakowałam :-) W dodatku nad samą wodą :PP
    /t (80.55.152...) 01-07-2004 17:01
    25.
            Moim zdaniem Stargard powinien zostać Szczeciński, przynajmniej nie będą mylić ze Starogardem Gdańskim....
    Blondynka wieczorową porą (81.190.38...) 01-07-2004 17:48
    26.
            ZGADZAM SIE Z BLODYNKA , KTURA KU MOJEMU ZASKOCZENIU NAWET MADRZE TO UJELA ;)
        STARGARD SZCZECINSKI TO STARGARD SZCZECINSKI ,A NIE JAKIS TAM GDANSKI CZY SRANSKI :)
        POZDRAWIAM WSZYSTKIE BLONDYNKI ;)
    ROMAN (80.55.148...) 01-07-2004 17:59
    27.
            Mieszkaniec,od samej nadziei,to inwestorzy raczej się nie pojawią,do inwestowania trzeba stworzyć godziwy klimat,infrastrukturę i przede wszystkim jasne kryteria i zasady współpracy na lini inwestor-samorząd.
    gienadij (193.219.28...) 01-07-2004 18:31
    28.
            Ja gdy jestem gdzies w Polsce musze dodac Szczeciński bo gdy mówię sam Stargard mylą z gdańskim Starogardem i to w każdej częsci Polski ,sam Stargard nie wiedzą o co chodzi
    gg (83.25.22...) 01-07-2004 18:51
    29.
            gg, no dokładnie,ja też zauważyłam,że często ludzie w innych częściach Polski pojęcia nie mają co to Stargard.Dopiero jak się doda "szczeciński" to wtedy jest "szczeciński...Stargard szczeciński...ahaaa" No i wtedy wszystko jasne :D
    Gabi (213.77.128...) 01-07-2004 19:24
    30.
            Ja również uważam, że Stargard powinien zostać szczeciński. Mamy obecnie owiele większe problemy niż tekie pierdoły nad nazwą miasta. Pierdoły, które nic nam nie dadzą oprócz głupiej satysfakcji że będziemy tak jakby niezależni od Szczecina. Szczecina, który jest chlebodawcą wielu stargdzian, Szczecina do którego jeździmy do kina, na mecze Pogoni, imprezy itp. Bez dodatku szczeciński ludzie w Polsce w tym inwestorzy przestali by nas odróżniać od Starogardu Gdańskiego i nie wiedzieliby gdzie my wogóle jesteśmy. Ja jestem za tym aby te dwa miasta w przyszłości zaściśniły współpracę i aby wspólnymi siłami napędzały gospodarkę naszego regionu. Regionu, który w niedalekiej przyszłości będzie wielką jednością. I miasto Stargard Szczeciński i Szczecin będą jedną dużą aglomeracją, którą będą dzielić tabliczki z nazwami miast.
    jahaj (217.153.6...) 01-07-2004 20:31
    31.
            Masz rację jahaj, w tym kierunku powinno to zmierzać.
       
        Mieszkaniec. Znowu nie zrozumiałeś. Tłumaczę: dlatego jeżdżę samochodem bo jestem w tej mniejszości, która uważa, że lepiej inwestować w przyszłość niz jeździć pięknym autobusem na gapę.
    E.T. (213.76.58...) 01-07-2004 20:44
    32.
            Ciekawe ile zakładów produkcyjnych zatrudnia ponad 50 osób??
        Prosze nie liczyc sklepów, US, SM, UM, ZUS, Starostwa i innych miejsc gdzie pracują za nasze pieniądze małe stadka urzedników.
        Takich które wytwarzają jakiekolwiek dobra a nie żyją z podatków.
        I to to wszystko o wielkim, prężnym gospodarczo mieście i jego włodarzach.
       
       
       
    mk (81.190.39...) 01-07-2004 21:35
    33.
            Najgorsze ze dziwne pomysły na wyleczenie kompleksów związanych ze zmianą nazwy podnoszą dyskutanci którzy nie poniosa kosztów takiej operacji.
        Spadnie to na i tak podupadające firmy, miasto i na wszystkich normalnych mieszkańców.
        Mam propozycje zrobić składke na "Prawdziwych Stargardzian, kupić im duże albumy na zdjęcia i inne dowody świetności miasta i niech wieczorami przy ogniskach sobie snują opowieści, jak drzewiej pływały po Inie żaglowce pełne zboża.
    mk (81.190.39...) 01-07-2004 21:44
    34.
            powtarzam po raz trzeci, ten temat nie traktuje o zmianie nazwy miasta tylko o tym jak nasze miasto jest niezalezne i zalezne od Szczecina, mamy na tyle własnych cech żeby nie pchać sie do żadnej aglomeracji szczecińskiej, dajcie spokój, sami sobie poradzimy, bez Szczecina, mam nadzieje ze na tyle się rozwiniemy że nie będziemy żadną sypialnią Szczecina i nie będziemy dawali zarabiać na zakupach, na kinach, na biletach Pogoni Szczecinianom, mamy 760 lat własnej historii, stworzonej przez Stargardzian a nie przez Szczecinian, mam nadzieje że kolejne 760 lat będziemy sobie radzili bez Szczecina i nie potrzebujemy ich aglomeracji, oni nas olewają to my mamy się pchac do icg aglomeracji? Skoro chcecie należec do aglomeracji szczecińskiej to oddawajcie teraz każdego inwestora Szczecinowi, oddawajcie im każdą złotówkę, jeśli Stargard wejdzie do tej aglomeracji to ja wyjeżdżam z tego województwa
    Mieszkaniec (83.25.12...) 01-07-2004 22:49
    35.
            Dam Ci na bilet Mieszkaniec. Autobusowy.
    E.T. (217.98.225...) 01-07-2004 23:02
    36.
            Przecież nie o to chodzi aby się dzielić lecz aby się łączyć. Po co wchodziliśmy do Uni Europejskiej ? Wszędzie ludzie starają się integrować. Przecież jesteśmy w jednym województwie, mamy dobre położenie blisko Niemiec. Możemy naprawde dużo wspólnie osiągnąć. A gadanie o nazwie jest w obecnych czasach nie na miejscu poniewż naprawde mamy owiele większe problemy. A zmiana nazwy miasta wiązałaby się z ogromnymi kosztami. A w chili obecnej chyba nikogo na to nie stać. Ludzie rozijajmy się wspólnie, wymieniajmy się doświadczeniami, a nie odwracajmy się od siebie bo inne regiony będą się rozwijać a my będziemy dalej daleko za murzynami. EUROPA REGIONÓW, w silnych gospodarczo regionach leży przyszłość Europy.
    jahaj (217.153.6...) 01-07-2004 23:12
    37.
            Urodziłem się w Szczecinie, mieszkam w stargardzie. Kocham oba miasta, ale zgadzam się z tym że przymiotnik Szczeciński obok nazy naszego miasta nie jest potrzebny.
    LEWAK (217.153.6...) 01-07-2004 23:57
    38.
            Zastanawia mnie wiara, niektrych z tu obecnych, że remedium na całę lokalne zło (może na jego większość) będą akurat inwestorzy, których znajdą władze samorządowe!
       
        Ja nie wierzę w socjalizm, ani w to, że władza potrafi zrobić coś lepiej od zwykłych obywateli. Dla mnie rolą lokalnej władzy nie jest szukanie inwestorów, ale sprawne zarządzanie infrastruktutą miejską z pożytkiem dla wszystkich mieszkańców, a nie tylko określonych grup, nieważne, że może trochę bardziej od innych, pokrzywdzonych przez los.
       
        Oczywiście nie odmawiam korzyści, jakie miastu może przynieść inwestor znaleziony przez miasto, ale nie to jest główną rolą lokalnych władz!
        Zresztą przyjrzyjmy się realiom. Dzisiejszy samorząd lokalny jest nim praktycznie tylko z nazwy. Jego kompetencje są ograniczone jak nigdy jeszcze w historii naszej państwowości (i okresów zaborów) nie były. Prawie o wszystkim, co lokalne, decydują przepisy ustaw uchwalanych w gigantycznych ilościach przez Sejm. Dla lokalnej władzy pozostaje tylko lawirowanie pomiędzy nimi w taki sposób, aby przestrzeganie tych ustaw przyniosło jak najmniej szkody lokalnej społeczności.
       
        Jsteśmy krajem o centralistycznym systemie władzy. Lokalne społeczeństwa są praktycznie pozbawione wpływu na swój los. System podatkowy jest tak skonstruowany (pomijam już jego pazerność), że żaden samorząd nie jest w stanie wykonać większej inwestycji we własną infrastrukturę bez udziału funduszy zarządzanych z Warszawy (a obecnie i z Brukseli).
        Przy centralnym zarządzaniu nie dziwi, że przedstawicielom włądzy państwowej (wojewodom) bliższe ciału jest miasto wojewódzkie niż jakiekolwiek inne!
       
        Wystarczy spojrzeć na mapę aby zauważyć korzystne położenie naszego miasta. Przy wolnym rynku, nieograniczanym państwowym interwencjonizmem, wiele inwestycji, które znalazły się na terenie Szczecina, ulokowanoby w naszym mieście! Ale przedstawiciele rządu zawszebedą woleli przeznaczać środki na Szczecin, bo tam po prostu mieszka więcej potencjalnych wyborców niż w Stargardzie!
       
        Jak myślicie, dlaczego od tylu lat nie mamy dobrej trasy komunikacyjnej ze Szczecinem? Że nie wspomnę o przedłużeniu jej w kierunku Piły. Dlaczego dopiero teraz, i to z takim trudem, udało się zdobyć środki na sfinansowanie połączenia trasy na Szczecin z pólnocnymi terenami naszego miasta )rondo przy Tesco)? Przecież byłyby to najatrakcyjnej geograficznie położone działki inwestycyjne w naszym regionie! W zamian mami się nas trasą szybkiego ruchu, całkowicie omijającą od południa Stargard, co doprowadzi w przeciągu jednego- dwóch pokoleń do degradacji naszego miasta do faktycznej "sypialni" Szczecina.
       
        Podsumowując mój krótki wywód. Cała wina lży w socjalistycznym - centralistycznym modelu zarządzania naszym państwem. Bez jego obalnia nie miejmy nawet nadziei, ż nasze miasto kiedykolwiek będzie się mogło rozwijać dynamicznej niż siedziba województwa. Żadna władza, w trosce o głosy wyborców, na to nie pozwoli!
       
        Czy osoby, króre się z mną nie zgadzają będą umiały przedstawić realne kontrargumenty?
    Przemysław Bielewicz (83.25.25...) 02-07-2004 09:49
    39.
            A co do nazwy Stargardu. Jeżeli grupa zwolenników odcięcia przymiotnika "szczeciński" zdoła przekonać lokalne władze, aby podjęły kroki w tym kierunku, to czemu nie? W końcu mamy demokrację. :-)
    Przemysław Bielewicz (83.25.25...) 02-07-2004 09:53
    40.
            Przemek, wiele w tym racji co piszesz, ale nie ze wszystkim moge sie zgodzić. Z Twojej wypowiedzi wynika, że nalezy oddać inicjatywe społeczeństwu ( pachnie to socjalizmem). W takim razie po co władza? Funkcja reprezentacyjna miasta za grube pieniądze podatników?
        Owszem, zbyt mocno jesteśmy zalezni od władzy centralnej i zbyt wielki haracz płacimy na kolesiów z Warszawki, ale to inna bajka, ktorej jak mysle w szybkim czasie nie da sie zmienić.
        Wracając na nasze lokalne podwórko, mysle ze to własnie lokalne władze mają wpływ na rozwój naszego miasta a nie szarzy ludzie. Ze zwykłym szarakiem nikt w dzisiejszych czasach nie chce gadac, chyba ze widzi perspektywe oszwabienia go. Dziś głosno sie krzyczy o promocji naszego miasta, tylko gdzie je sie promuje? W dawnym DDR? Czy naprawde jest ktoś naiwny i sadzi że z tamtąd przyjdą inwestorzy?
        Prawda jest taka ze zwykły szarak jest kimś dla władzy w okresie przedwyborczym i w same wybory. Później nikt już o nim nie pamięta, a organizowane spotkania z mieszkańcami i zbywanie w stylu "zajmie sie tym wydział ten lub ten" to kpina w zywe oczy. Stąd tez i zainteresowanie tymi spotkaniami jest jakie jest a i tematy w stylu "sikanie pieska na mój trawniczek" świadczy o randze spotkania.
        Może z tego co wyżej napisałem nie wiele wynika, ale podsumowując pragne powiedzieć ze człowiek majacy skrępowane ręce i nogi zrobi wszystko by sie z pęt uwolnic, a jesli ktoś mu pomaga to za to dziekuje. U nas jest inaczej, w mysl piowiedzenia "jakiegoś mnie stworzył, takiego mnie masz".
    Iro (193.219.28...) 02-07-2004 12:18
    41.
            Gabi, już oki,pozdrawiam!! ;-)
    Al (82.160.5...) 02-07-2004 12:41
    42.
            Wiara przenosi góry panie Przemku, niestety nie przynosi inwestorów. Tu się zgodzę. Nie zgodzę się jednak z twierdzeniem jakoby samorządy nic nie mogły i były tak strasznie ubezwłasnowolnione. To albo niewiedza albo kłamstwo. Z sympatii do pana uznam, ze to pierwsze.
        Samorząd moze dziś wiele, choć oczywiście nie wszystko co by się chciało. Nie wymaga pan chyba od samorządów by budowały drogi i autostrady??
        Problem centralnej władzy jest na tyle złożony, ze nie podejmuję się objaśniać jego złożoności, gdyż łączy się i z tradycją i ordynacją wyborczą i ustawodawstwem. Jest jednak faktem niezbitym, że to, jakim miastem będzie Stargard zależy od nas i od samorządu. Gdyby było inaczej wszystkie mniejsze miejscowości już dawno by wymarły a są w Polsce takie, które kwitną.
        A co do możliwości naszego samorządu. Jak można zachęcać inwestora do starych, zrujnowanych, w większości i tak już wykorzystywanych terenów ZNTK? Toż to obłęd!! Powiem szczerze: wstyd mi za nich. I proszę mi wierzyć, że skasowałem kilka ostrzejszych określeń na temat naszych "samo-rządowców". Zastanawia mnie dlaczego ludzie bądź co bądź "prawicowi" nie prywatyzują majątku miejskiego? Dlaczego miast walczyć z nepotyzmem sami się weń wikłają? Dlaczego owi zwolennicy demokracji i przeciwnicy centralizacji sami po dojściu do władzy starają się skupić jej jak najwięcej w swoich rękach i decydować o kolorze papieru toaletowego w sraczu starostwa czy urzędu miejskiego. Gdyby faktycznie był tu "klimat" do inwestycji jak deklarują władze na stronach Agencji Rozwoju Przemysłu to byłoby mniej miejskich spółeczek, firmy prywatne same by się interesowały co by tu zrobić. Pieniądz przyciąga pieniądz a bieda i cwaniactwo biedę i cwaniaków.
        A poza tym to mamy "centralę" w Warszawie, "centralkę" w Szczecinie i "centraleczkę" w Stargardzie. Dobrze, ze nie mieszkamy w Ińsku bo byśmy mieli "centraluńkę".
    E.T. (213.136.232...) 02-07-2004 13:06
    43.
            Ja proponuję powrót do korzeni STARY GRÓD !!!
    blackmail (80.55.153...) 02-07-2004 13:29
    44.
            Stary Gród to chyba nawet i nie korzeń... Jedna z pierwszych wzmianek o naszym mieście to chyba - Castro Zittarigroda, tak podają encyklopedie... Tę teorię obalił jednak ostatnimi czasy dr. Rymar, pomorzoznawca z US. Ja osobiście jestem za nazwą "Stargard"!. Castro Zittarigroda według historyków to prastary gród ale... Santok. Sam w to trochę powątpiewam.
    D.M. (213.136.232...) 02-07-2004 19:58
    45.
            DO eXme -Kto ci powiedział że stargard jest starszy od SZCZECINA ? przemawia przez ciebie twoja małomiasteczkowa zaściankowość.Stargard powinien pozostać na zawsze SZCZECINSKI.
    ANDRZEJ WOL (213.77.128...) 03-07-2004 10:10
    46.
            Stargard nie powinien na zawsze zostać Szczecińskim bo jest nim tylko 50 kilka lat podczas swej 760 letniej historii miasta, jak by się nam kiedyś udało rozwinąć porządnie to za jedno pokolenie jak będziemy bogatszym miastem powinniśmy wtedy usunąć z nazwy okropny przymiotnik ale teraz jest na to jeszcze za wcześnie, Rymar jest prof. US a nie tylko dr.
    Mieszkaniec (83.25.21...) 03-07-2004 13:39
    47.
            Szczeciński, jak na razie.. hyba.
    rastuch (81.190.37...) 04-07-2004 17:35
    48.
            no prosze, dzisiaj w regionalnej trójce w programie o konkursie na Stargardzką Białogłowę posłanka Małgorzata Rhode określiła Stargard jako wielkie miasto, nawet ja, który tu mieszka oceniam to miasto jako średnie ale takie słowa z ust kogoś spoza Stargardu świadczą że mamy jeszcze dobrą opinię w kraju
    Mieszkaniec (83.25.20...) 04-07-2004 19:12
    49.
            Iro, wybacz, ale twoje stwierdzenie, że oddanieinicjatywy społeczeństwu to socjalizm, dyskwalifikuje Cię w moich oczach. Bo niby kierowanie wszystkim przez państwo to kapitalizm????
       
        No i co do rozwoju miasta. O tym nie decydują wielkie inwestycja, jakie może załatwić miasto, ale suma setek inicjatyw właśnie tych "szarych" ludzi.
       
        E.T.
        Ja nie twierdziłem, że samorząd lokalny nie ma władzy. Ale jestona (w porównaniu z tym co samorządy mogły kiedyś) znacznie ograniczona. A i teraz kompetencje miast są szczegółowo opisane przezustawy, które akurat nie zwracaja uwagi na lokalne różnice czy predyspozycje. Zamiast sugerować mi niewiedzę zapytajlepiej jekiegokolwiek urzędnika miejskiego ile czasu zajmuje przy podejmowaniu jakiejś decyzji mu przestrzeganie przepisów lokalnych a ile państwowych. Proporcje mówią same za siebie.
        Oczywiście nie twierdzę, że władze lokalne nic nie mogą. Ale ich mozliwości są naprawdę bardzo ograniczone ustawami.
        Jak ktoś z Was interesował się kiedykolwiek przetargami, to powinien wiedzieć ile jest np. form licytacji "z młotka", łącznie z tą proponowaną przez noblistę Friedmana. Ale nasze prawo nie zezwala samorządom na wszystkie dostepne formy. Przktycznie w każdej dziedzinie sprawy miejskie są ściśle określone przez sejm. Nawet takie bzdury jak umundurowanie straż miejskich, czy forma funkcjonowania bibliotek, czy, comnie najbardziej ostatnio denerwuje, podatku adiacenckiego.
    Przemysław Bielewicz (80.53.226...) 05-07-2004 08:47
    50.
            Panie Przemku :-)
        Rzecz w tym, żeby samorządy korzystały z tych uprawnień, które jeszcze mają :-)!
        A co do wielkich czy małych inwestycji...Potrzebne są nam małe, prężne firmy usługowe. Ale w mieście nie ma czego obsługiwać. Obawiam się sytuacji, gdy znajdzie się "inwestor" bo presja i "chcenie" jest olbrzymie przez co prawdopodobieństwo popełnienia błędu rośnie. No i nie ma programu ani pomysłu na rozwój drobnej przedsiębiorczości. Bo to takie mało spektakularne....
    E.T. (217.98.225...) 05-07-2004 22:04
    51.
            stargardowi nie jest potrzebny dodatek szczecinski
        ale stargard jest szczecinski bez zadnych dodatkow
        bo tysiace mieszkancow stragardu codziennie dojezdza do pracy
        bo mnostwa rzeczy nie mozna zalatwic w stargardzie a w szczecinie prawie wszystko
        bo zawsze byly w 1 wojewodztwie
        bo jest najwiekszym i najwazniejszym satelitą aglomeracji
        bo szczecinowi jest potrzebny by lepiej sie rozwijal i odwrotnie
        bo za blisko siebie lezą
        bo ruch na drogach tego dowodzi
        bo budowana jest druga nitka tylko do stragardu
        bo za stargardem na 10-tce ruch jest duzo mniejszy
        bo miedwie ma wode
        bo w stargardzie nie ma juz portu
        bo
    hubert (212.14.49...) 09-08-2004 09:41
    Dodanie opinii jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
    Dodanie wiadomości jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
       Polecane przez INFO
    baner_5_1570135131.jpgbaner_8_1658156824.jpgbaner_9_1570642654.jpgbaner_10_1570145489.jpgbaner_13_1587714979.jpgbaner_21_1672648553.jpgbaner_28_1677653215.jpgbaner_30_1680645093.jpgbaner_31_1695228839.pngbaner_32_1708625514.jpgbaner_33_1708625553.jpg
    Copyright © Regionalny Informator Internetowy
    info..pl M. Cywka
    Robotnicza 9b
    73-110 Stargard
    tel. +48 609 804 424 / 91 578 42 10
    e-mail: info.wiadomosci@gmail.com