Policyjny pies tropiący kolejny raz spisał się na medal.
Ilość wyświetleń: 954
Policyjny pies tropiący kolejny raz spisał się na medal. Dzięki „Dzako” funkcjonariusze z miejsca
włamania trafili wprost do domu jednego ze sprawców, w którym znajdowały się skradzione
przedmioty. Nieopodal mundurowi zatrzymali kolejnego włamywacza.
W minioną środę stargardzcy policjanci poinformowani zostali o włamaniu do jednego z domów
jednorodzinnych na terenie Stargardu Szczecińskiego. Na miejscu śledczy ustalili, że wówczas nieznany
sprawca do wnętrza dostał się poprzez wyważenie kuchennego okna. Z wnętrza skradziono między
innymi elektronarzędzia oraz ścienne zegary. Specjalista kryminalistyki szczegółowo zabezpieczył
ślady mogące pomóc w identyfikacji włamywaczy, a równolegle do działań wykorzystano policyjnego
przewodnika z psem służbowym.
„Dzako”, bo takie jest imię czworonoga, nie wahając się natychmiast podjął trop, który doprowadził
go do niedalekiej w sąsiedztwie posesji. Tam mundurowi dostrzegli zaparkowany pojazd, a w nim
skradzione zegary. Jednak podejrzewany ukrył się w domu i nie chciał otworzyć drzwi.
Chwilę później policjanci dostali się do wnętrza, gdzie zatrzymany został 36-latek. Tam również
zabezpieczono elektronarzędzia pochodzące z miejsca przestępstwa. Niemal w tym samym
czasie policjanci wytypowali i zatrzymali drugiego sprawcę podczas lustracji pobliskiego terenu.
Zdenerwowany 33-latek początkowo usiłował blefować, a bezskutecznie.
Obaj włamywacze trafili do policyjnego aresztu, a wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży z
włamaniem. Za taki czyn grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.