Stargardzianie po odbiór żywności mogli zgłaszać się do siedziby ChSCh.
Ilość wyświetleń: 5041
Wolontariusze stargardzkiej filii Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) 11 i 12 kwietnia wydali żywność w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014–2020 współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym. Podopieczni MOPS-u, GOPS-u i bezdomni po odbiór żywności mogli zgłaszać się do siedziby ChSCh przy ul. Kochanowskiego 24 w Stargardzie. Jak zawsze przy tego typu akcjach, zainteresowanie było ogromne.
MM - 13-04-2016
1.
Pan Gerard dał radę...
Tylko brak davidka w tym towarzystwie potrzebujących, bo sam chodzi w klapkach rożnego koloru roznosząc po biurach swoje wypociny w których treści merytorycznej jest 2% reszta to popisy nikomu nie potrzebne. Stąd apel - ić waść, pan Gerard Cię nakarmi.
Tylko po co ci ludzie potem tą żywnością handlują... ? Państwo daje "biednym", a oni wolą to sprzedać... To jest po prostu szok!
iga (91.226.239...) 14-04-2016 08:35
3.
Wielu z nich to ludzie co mają się dobrze i stać ich aby nawet innych spomóc, a oni stali w kolejce po pomoc to wielki wstyd, przeciez ich nikt nie sprawdzał, na zdjęcich widać tych co się mają dobrze, to jest tak jak ze zbiórka KARYTAS oni zbierają ciuch, a KARYTAS je sprzedaje, a co lepsze zabierają sobie, tą sprawą powinno zając się Prokurator z Urzędu, przecież jest wiele miejsc gdzie kierowcy wyworzą wiele ciuchów na tak zwane dzikie wysypiska, jak jeden z kierowców powiedział, że interes to interes ważna jest kasa, to tylko część idzie na pomoc, a reszta to lipa, przecież nikt tego nie sprawdza, wiele z tych ludzi mają dobre samochody i dobre posiadłości, prosze tylko popytać się sąsiadów ze zdjęcia, ale są tacy co ledwie koniec z koncem wiążą bo mają biede, ale wielu z nich to mają się dobrze.