Oblał ją płynem i groził, że podpali - jest na wolności
Sprawca uciekł i do dzisiaj nie został zatrzymany.
Ilość wyświetleń: 4251
W sobotę (02.07.2016r.) wieczorem około godziny 19.20, doszło do napadu na sprzedawczynię w sklepie przy ul. Złotników w Stargardzie. Mężczyzna w kominiarce oblał kobietę jakimś płynem i groził, że ją podpali. Sprzedawczyni nie ryzykowała, wydała całą gotówkę z kasy a sprawca uciekł i do dzisiaj nie został zatrzymany.
- Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie otrzymał informację, że do sklepu Żabka na terenie Stargard wszedł zamaskowany mężczyzna, który miał na głowie założoną kominiarkę, podszedł do sprzedawczyni i po oblaniu ją nieustaloną cieczą zagroził podpaleniem i zażądał wydania gotówki z kasy – informuje Magdalena Mickiewicz, oficer prasowy stargardzkiej KPP.
Po zabraniu pieniędzy mężczyzna oddalił się w nieznanym kierunku. Śledczy na miejscu podjęli szereg czynności zmierzających do ustalenia i zatrzymania sprawcy tego czynu. W tropieniu śladów sprawcy brały udział policyjne psy. Jednak do dzisiaj policjantom nie udało się go zatrzymać, co oznacza że w dalszym ciągu jest na wolności i może ponownie zaatakować.
- W związku z powyższym świadkowie bądź osoby, które posiadają istotne informację na temat tego zdarzenia proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Stargardzie – prosi st.sierż. Magdalena Mickiewicz.
niech policja ogarnie środowisko ukraińców, którzy napłynęli do Stargardu
i tyle (89.228.245...) 07-07-2016 22:12
3.
Ukraińcy to akurat ciężko tu pracują czego nie można powiedzieć o młodych poczekajcie jeszcze kilkanaście lat a zobaczycie co będzie się działo teraz nikomu się nie chce pracować za co będą żyli jak nie maja lat pracy będą kradli i napadali ja osobiście znam masę np.40 latków może z 2 lata pracy reszta kombinacje i wałki ale co będzie za 10 15 lat bieda wtedy się zacznie nawet wojsko z USA nam nie pomoże:)
ninja (94.254.128...) 08-07-2016 12:54
4.
jezeli ktos cos wie prosze o pomoc. facet byl mlody i polak nie zaden Ukrainiec...