Dziś, w Starostwie Powiatowym odbyło się oficjalne otwarcie wystawy 25 lat niepodległej Ukrainy - Ukraina jakiej nie znamy! Zorganizowanie wystawy możliwe było dzięki współpracy i zaangażowaniu zarówno polskich jak i ukraińskich partnerów.
Przez 25 lat od momentu ogłoszenia niepodległości, Ukraina nieustannie zmaga się z utrzymaniem demokracji i wolności. Przez państwo przetoczyły się dwie rewolucje Pomarańczowa w 2004 roku i Godności z lat 2013-2014. Od ponad dwóch lat Ukraina walczy z militarną agresją Rosji. Kraj broni własnej niezależności i walczy o szansę dołączenia do Unii Europejskiej.
- Szanowni Państwo, jesteśmy sąsiadującymi narodami, sąsiadującymi państwami. Więcej nas łączy jak dzieli. Bardzo wiele ukraińska kultura, ukraińska sztuka zyskała na kontakcie z kulturą polską, bardzo dużo rzeczy przyjęła i również w druga stronę - mówił Roman Zahoroda przewodniczący Koła Związku Ukraińców Polskich.
Na 26 planszach wystawionych w holu Starostwa Powiatowego ukazano historię przemian społecznych i historycznych jakie zaszły na Ukrainie. W szczególności ukazują one zaangażowanie społeczeństwa w działania na rzecz demokracji.
- Są rzeczy które nas łączą, ale też są rzeczy które jakby przyćmiewają ten obraz wzajemnego, życzliwego partnerstwa, sąsiedztwa. Jest historia. Historia vitae magistra est, historia jest nauczycielką życia, ale historia - nie polityka historyczna. Wiem, że naród polski ucierpiał z rąk moich rodaków, ale proszę nie zapominać, że my też cierpieliśmy. Niech te smutne aspekty naszej wspólnej historii, prowadza do pewnej refleksji, żeby to się nigdy nie powtórzyło i żeby nigdy na tym nie korzystała strona trzecia - mówił Roman Zahoroda
Wystawa powstała dzięki bliskiej współpracy różnych środowisk. Zanim wernisaż trafił do Stargardu, prezentowany był także w innych miastach Polski między innymi w Lublinie, Przemyślu, Gdańsku i Warszawie. Większość zdjęć wykorzystana podczas wernisażu została podarowana przez najlepszych ukraińskich fotoreporterów. Wszystkim przyświecał wspólny cel - aby polska społeczność, odkryła wspaniałe, czasem tragiczne oblicza Ukrainy.
Stephana Bandery też tam nie widać,nie zakłamujcie historii.
hh (193.106.155...) 26-10-2016 17:32
3.
Ani Wołyń ani Bandera...to nie ostatnie 25 lat Ukrainy. Szkoda,że właśnie takie polityczno-historyczne elementy historii nie oduczyły nas nienawiści i ciągle pielęgnowanej chęci odwetu..
50-latka (89.229.101...) 26-10-2016 21:41
4.
70 lat to był temat tabu. Nawet w szkole o tym nie uczono
prawda boli niektorych (94.254.129...) 26-10-2016 22:43
5.
Polecam film Wolyn, tam naprawde pokazali okrucienstwo ciemnogrodu