Policjanci ze stargardzkiej drogówki dwa razy w ciągu godziny zatrzymali samego kierowcę. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W konsekwencji otrzymał mandaty na łączną sumę 1500 zł. i odholowano mu samochód.
Wczoraj wieczorem, na ulicy Podleśnej mundurowi zatrzymali do kontroli 22-latka, który osobówką przekroczył prędkość. Jako się okazało mieszkaniec gminy Stargard nie posiadał i nigdy nie miał prawa jady. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł i zadeklarował, że po pojazd zaparkowany na poboczu zjawi się ktoś z rodziny.
Policjanci uwierzyli mężczyźnie i kontynuowali patrolowanie powierzonego im rejonu. Niespełna godzinę później w pobliskiej miejscowości dostrzegli i zatrzymali tego samego kierowcę, który kierował samochodem. Podczas kontroli, mężczyzna otrzymał kolejny mandat i tym razem, jego auto zostało odholowane na policyjny parking.
- Przypominamy, że za kierowanie samochodem bez uprawnień sąd może podjąć decyzję o zakazie prowadzenia pojazdów, a wówczas ponowne zatrzymanie w takiej sytuacji nie będzie już wykroczeniem, lecz przestępstwem zagrożonym karą nawet do 3 lat pozbawienia wolności - mówi podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy stargardzkiej KPP.
KC - 10-11-2016
Reklama
1.
Co ten policjant ma za fryzurę......ciekawe czy regulamin przewiduje takie pajacowanie.