Wczoraj chwilę po 23 na ulicy Jana Chrzciciela doszło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej. Jadący w stronę ronda kierowca smarta stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącego z naprzeciwka opla.
Jak się okazało cały czas trwają poszukiwania sprawcy. Kierujący smartem twierdzi, iż biały samochód jadący w stronę Bolesława Chrobrego zjechał na jego pas pod wiaduktem przy kościele św. Jana Chrzciciela. W wyniku tego kierowca smarta aby uniknąć kolizji wykonał gwałtowny manewr, odbił się od krawężnika i stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego uderzył w prawidłowo jadącego opla.
Na całe szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie poniósł poważniejszych obrażeń. Kierująca oplem została zabrana na badania do stargardzkiego szpitala.
Notre Dame , a teraz przy kosciele. Czy to nie przypadek?
nostradamus (37.8.230...) 18-04-2019 11:25
2.
"Jak się okazało cały czas trwają poszukiwania sprawcy",a może kierowca smarta kłamie a tu już wyrok.Wykonał gwałtowny manewr pod wiaduktem:)w co w ścianę?"wjechał na jego pas?a gdzie tam są pasy wydzielone?Jakaś naciągana historia bo tam jest ciasno raczej zagapienie i uderzenie w krawężnik a nie raz słyszałem opowieści ,że ktoś ,coś bo przecież nie ja ja tylko pisałam/em sms i robiłem"samojebke"
pytam (5.173.160...) 18-04-2019 14:01
3.
Trochę dziwne autor artykułu chyba nie przestawił zegarka ,bo ja wracałem z pracy 22.20 toj już ten wypadek był
My polacy (5.173.209...) 18-04-2019 15:25
4.
pytam się gdzie byli Stoją gdzie protokół a tak nic nie wiemy
niestoją (188.147.46...) 18-04-2019 17:49
5.
a na kamerze monitoringu widać coś czy kamera była skierowana w inna stronę
stach (5.172.234...) 18-04-2019 20:55
6.
A gdzie zniknęła kamera z Cerkwi Świętych Apostołów Piotra i Pawła?