No i stało się, od 01.09.2007 opłata za przedszkole miejskie nawet 285 zł
Ilość wyświetleń: 204
Ostatnimi czasy, Prezydent Miasta Stargardu poddany ostrej krytyce za brak realizacji obiecanek wyborczych, w których to opowiadał o powstaniu nowych przedszkoli, zezwoli na drastyczną podwyżkę już w tych istniejących. W maju 2007 juz były pierwsze głosy o podwyżce: "Wprowadzenie podwyżek jest niezbędne - uważa Rafał Zając, wiceprezydent Stargardu." - cyt za "Głos Szczeciński". Wielu radnych, chyba tylko populistycznie krytykowało ten pomysł: "Część radnych chciała by projekty uchwał wprowadzające podwyżki odesłać do ponownego rozpatrzenia w komisjach rady miejskiej. Radni wyliczyli, że wśród miast o podobnej wielkości, Stargard już teraz ma najwyższe opłaty za żłobek i przedszkole. W Inowrocławiu, Lesznie, Koninie czy Malborku wynoszą one 160-190 zł." - ibidem.
Jednak na nic to sie zdało, podwyżka stała sie faktem. Teraz już tylu ludzi nie będzi "psioczyło" na prezydenta, zamiast składać podanie będą kombinować, bo nie będzi ich poprostu stać na przedszkola. Pewnie wyborcy podziękują Panu Prezydentowi w przyszłych wyborach za "powstanie tylu nowych miejsc w przedszkolach.
Radnym nie dało nic do myslenia, że u nas przedszkola są jednymi z najdroższych biorąc jako kryterium wielkość miasta.
może to i dobrze. Może dzieci, których mamy niepracują nie będą zajmowały miejsc w przedszkolu. Dzis muszę zapłacić opiekunce 600 zł bo już drugi rok nie przyjęli mojego dziecka do przedszkola. Niestety nie mam znajomości. Chętnie zapłacę 285 zł za przedszkole
ola (81.190.82...) 05-07-2007 20:42
2.
Nie dziwi mnie taki stan rzeczy, skoro w tym miescie toczy sie polityka "alkoholika". Najprosciej jest cos sprzedac, podniesc czynsze, oplaty za oddychanie etc.
Gdzie rozwijajaca sie gospodarka tego miasta, jaka obiecał nam pan Pajor?
Jeszcze troche i jako pierwsi w Polsce bedziemy łamac konstytucje i płacic za uczeszczanie dzieci do szkoły ( zreszta juz placimy, a niby za darmo jest).
Panie Prezydencie, alkoholik tez wszystko wysprzedaje, by sie utrzymac w stanie upojenia alkoholowego, pana władza robi identycznie to samo, bo w koncu urzad trzeba utrzymac prawda?
Wziac sie za pozyskiwanie inwestorow, a nie podwyzka za podwyżką. Głosny park przemysłowy dudni pustkami.
A teraz jeszcze z innej beczki.
Dzisiaj myslałam, ze wyjde sama z siebie.
O godz. 14.30 chciałam zlozyc wniosek o nowy dowod osobisty,
i prosze sobie wyobrazic ze na korytarzu ratusza zero ludzi a pani przyjmujaca wnioski mówi mi ze na dzisiaj i na jutro nie ma juz numerkow.
Pusto na korytarzu, 1.5 godziny do konca pracy urzedu a tu taki tekst....jestem w szoku.
Przeliczajac w domu dzienną norme 60 petentów, jaka sobie urzednicy załozyli, na kazdego w granicach 5min wychodzi 3 godziny pracy, do tego przerwa sniadaniowa niech trwa nawet 30 min to 3.5 godz.
Pytam sie co urzednicy w magistracie 70cio tysiecznego miasta robia przez pozostałe 4.5 godziny?
Swoja drogą na takie miasto dwa okienka do obsługi wymiany dowodów, kiedy wiadomym jest ze ludzie bedą pchali sie drzwiami i oknami? W całej Polsce trwają akcje w soboty i w niedziele, by kazdy mógł miec mozliwosc na czas wymienic dokument.
Wiem, ze teraz odezwa sie głosy obrońców na pensjum panstwowym ze miałam 8 lat na wymiane. Pewnie ze miałam, tylko tak sie składa ze pracuje i jedyna mozliwosc jest własnie w godzinach około 15.00
zbuntowana (83.18.71...) 05-07-2007 23:27
3.
co przez pozostałe godziny robią?
A co Ty myślisz, że przyjmą wniosek i sprawa załatwiona????
chyba trzeba go sprawdzić, zarejstrować , wysłać itd.
Rozwalają mnie ludziue mający zero pojęcia o pracy w urzędach a wiedzą najlepiej i się bulwersują.
nie urzêdas (83.21.121...) 06-07-2007 08:19
4.
Prosze nie odbiegać od tematu.
LD (83.12.40...) 06-07-2007 08:52
5.
Bo w Stargardzie ludzie zarabiają po 2500 zł netto i stac ich aby na przedszkole wydać 285zł. A może lepiej jak będzie 500zł, tak dla równego rachunku.Po co 285zł jak może być 500.!!!Tylko podwyżki, podwyżki i jeszcze raz podwyżki te matoły nic innego nie potrafią zrobić, sobie niech zniżki wypłat porobią to odrazu w Polsce bedzie lepiej.
felix (81.190.38...) 06-07-2007 11:35
6.
A co to jest 285 złotych za przedszkole? Wszystko byście chcieli za darmo: autobusem za darmo, przedszkola za darmo, szkoła za darmo, lekarza za darmo, parkingi za darmo... Na wódę i papierosy więcej wydajesz jedno z drugim niż na przedszkole.
E.T. (83.12.47...) 06-07-2007 14:02
7.
E.T. pomyśl, to naprawde nie boli, jak niektórzy rozdzice pracują w fabrykach w Stargardzkim Parku Przemysłowym za niecałe 800 zŁ (np. x2 to 1600 na ręke P.S.sam Prezydent Stargardu otwierał każdy z nich, promując przy tym swoja osobę), i ma dwójke dzieci w wieku przedszkolnym to już jest 560 zl. Do tego dolicz drogą wodę w Stargardzie (ostatnio była spora podwyżka), nie wspomne o podwyżce za mieszkania komunalne, której niby miało nie być itp.
Ostatnimi czasy, nawiedza nas w Stargardzie tylko nawałnica podwyżek, a o żadnych inwestycjach nie słychać. Jak tak będzie do końca kadencji obecnego Prezydenta, to tylko pogratulować tych ośmiu lat.
wracając do meritum, mamy jedne z najdroższych przedszkoli, skąd brać na nie pieniążki jak naokoło same podwyżki.
@@@ (83.12.40...) 06-07-2007 15:51
8.
nie urzedas....
A mnie rozwalają tacy ludzie jak Ty, uwazajacy ze to petent ma obowiazek a nie urzedas. W koncu kto tu jest dla kogo?
Dla jasnosci sprawy powiem, ze własnie wczoraj mój znajomy ze stałym meldunkiem w Poznaniu był tam złozyc wniosek o nowy dowód. Zero numerków, a o godzinie 15.30 był 84 w kolejce i czekał bo urzedasy tam pracuja do 20.00
Pajor rozpiescił swoich pupilkow, ktorych pozatrudnial i teraz zamiast pracowac lenia sie na maksa, a dzisiaj naczelnik powiedzial przez telefon ze mysla nad jedna sobota w ktora beda przyjmowac wnioski dodatkowo. Smiechu warte. 70 tys ludzi a oni mysla nad jedna sobota, i to pewnie od 8.00 - 13.00
Robicie sobie jaj panowie i panie urzednicy.
Dwa stanowiska do obslugi dowodow osobistych na takie miasto.
To chooooooore.
E.T....
zapomniał wół jak cieleciem był, prawda?
zbuntowana (83.18.71...) 06-07-2007 16:08
9.
Polak jest mistrzem improwizacji i prowizorki.
Z wyminą dowodów bardzo wielu zwlekało.
Jak postraszyli sankcjami za brak nowego to głośne larum.
Wymieniałem dowód w tymże pokoju w czasie przed gorączką.
Obsługiwało dwoje młodych ludzi.
Byli grzeczni rzeczowi i kompetentni.
Najpierw malkontenci wymagajcie od siebie.
Dodatkowo nie każdy lichutko wynagradzany pracownik Urzędu to pupil prezydenta Pajora.
Rysiek (83.3.210...) 06-07-2007 16:30
10.
zbuntowana, od tego buntu chyba nie myślisz racjonalnie, choć w drugim poście zaczynasz powoli dochodzić do konstruktywnych wniosków. To, że Ciebie nie obsłużono w urzędzie to nie wina tego "szarego urzędnika", który przyjmuje wnioski i musi ciągle wysłuchiwać od petenta, że "gdybym był na Pana/Pani miejscu to w pięć minut bym klienta obsłużył" ale z jednej strony krótkowzroczności petentów (był harmonogram wymiany) no i niestety mozliwości urzędu. Tylko naiwni myślą, że aparat urzedniczy może szybko działać i zatrudniać ot tak sobie kolejnych urzedników do obsługi petentów.
zdegustowany (193.219.28...) 06-07-2007 16:37
11.
zbuntowana, ja wymieniałem dowód jak miałem urlop w tamtym roku. Atmosfera wspaniała, urzędnicy i urzędniczki też bardzo mili i uśmiechnięci. Piszesz, "że miałam 8 lat na wymiane. Pewnie ze miałam, tylko tak sie składa ze pracuje i jedyna mozliwosc jest własnie w godzinach około 15.00" Więc ja jak i chyba spora większość Polaków pracuje w tych godzinach. I jakoś znalazłem czas. Chyba przez 8 lat miałaś kilka dni urlopu, to mogłaś sobie załatwić sprawę bez kolejki, a nie zwalać teraz wszystko na chory system. Popatrz najpierw na siebie, a dopiero później zacznij oceniać innych. To, że masz teraz problem jest tylko i wyłącznie TWOJĄ WINĄ !!!! Mam nadzieję, że będziesz stać przez swoją głupotę kilka dni w kolejce, bo z pewnością niedługo takie kolejki będą. A i jeszcze jedno. Urzędasy są dla nas petentów po to aby nam służyć, a nie po to aby się nad nami płaszczyć i przed nami poniżać. Trochę powinnaś mieć w sobie kultury i samokrytyki.
i to sa wlasnie Polacy !!! (81.190.36...) 06-07-2007 18:34
12.
Tylko w zwiazku z tym, ze wiadomo iz wiekszosc ludzi własnie teraz bedzaie okupowac urzedy, inne miasta wychodzą naprzeciw swoim mieszkancom, a unas jak zawsze....
Pozdrawiam, w koncu cały Stargard to jedna wieka rodzina urzedasów na panstwowej pensji.
zbuntowana (83.18.71...) 06-07-2007 19:01
13.
zbuntowana proszę Cię nie pisz takich głupot "ze wiadomo iz wiekszosc ludzi własnie teraz bedzaie okupowac urzedy" bo przecież dobrze wiesz że w Stargardzie dowodów nie wymieniło jeszcze ok 8 tyś osób, a łącznie wymienić musiało ok 50 tyś !!!!! Więc jaka większość ??? Ok 42 tyś ludzi już to dawno zrobiło tylko biedna nie TY przez 8 lat nie miałaś urlopu i czasu, aby załatwić tak prostą sprawę. Większość już dawno wymieniła dowody bez kolejek, a barany i lenie co pozostawili to na ostatnią chwilę mogą mieć teraz do siebie pretensje, a nie do ludzi którzy tam pracują. Jak ja załatwiałem byli mili i sympatyczni, no i nie było KOLEJEK !!!!!!!!!!!!
i to sa wlasnie Polacy !!! (81.190.36...) 06-07-2007 20:38
14.
A skad taki zorientowany/a jestes ze jeszcze tylko 8 tys ludzi nie ma dowodow w naszym miescie? Urzedasem jestes na 100%.
Co do mojego urlopu, niestety nie mam ani dnia, bo biore kase za niego jesli juz tak bardzo chesz wiedziec tepy człowieku.
zbuntowana (83.18.71...) 06-07-2007 21:54
15.
zbuntowana czytam gazety i interesuje się tym co się dzieje w tym mieście - Głos, Dziennik, Kurier, 7 Dni pisali ile jeszcze dowodów stargardzianie nie wymienili. Nie urzędas tylko pracownik prywatnej firmy. A szanuję wszystkich ludzi, nawet urzędasów. A ty nie dość że nietolerancyjna, to jeszcze nie czytasz gazet i nie wiesz co się dzieje. Porażka
i to sa wlasnie Polacy !!! (81.190.36...) 06-07-2007 22:56
16.
Załóżcie nowy temat o urzedasach, a nie polemizujecie o dowodach osobistych w temacie o przedszkolach. Czytać nie potraficie ?
@@@ (81.190.35...) 07-07-2007 08:18
17.
Czy 285 złotych to dużo? Zależy za co. Jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem średnio 170 godzin w miesiącu (ogrzewanie, woda, ścieki, pomoce edukacyjne, sprzątanie, wyżywienie, pranie, oświetlenie, opieka, ZUS-y pracowników i inne) to raptem wychodzi 1,6 zł za godzinę, czyli 13 zł dziennie. Dużo to czy mało? Raczej niewiele, niemniej są to z pewnością jakieś pieniądze w budżecie domowym. No ale co na to poradzić? Wszystko kosztuje, nie?
E.T. (83.12.47...) 07-07-2007 09:30
18.
285 to malo bo w szczecinie placi sie ok 300-350 za miejskie, a prywatne u nas 420-450 a w szczecinie powyzej 600 wiec nie narzekac. Jak was nie stac to nie pchac dzieci i dac tym co rzeczywiscie potrzebuja jak obu pracujacym rodzicom co nawet i 300 zl dadza. I jeszcze jedno nie mieszac przedszkole z wymiana dowodu osobistego bo to bez sensu. Chcecie ponarzekac na ten temat to zalozyc post i tam sie klucic.
matka (83.14.209...) 07-07-2007 11:12
19.
Ty nie matka jesteś tylko superniania :))) wszyscy na jeżyka :)))
E.T. (81.190.83...) 07-07-2007 19:21
20.
Matka, najpierw ortografia. Potem, Szczecin ma +/- 500 tys. mieszkańców, Stargard +/- 72 tys. Należy dodać, że w Szczecinie sa większe średnie zarobki. I jeszcze jedno, wróć do tematu, spośród miast o podobnej ilosci mieszkańców mamy najdroższe przedszkola. Matka myśl globalnie a nie lokalnie a potem się rozpisuj.
@@@ (81.190.35...) 07-07-2007 20:00
21.
chciałabym się dowiedzieć jak teraz będzie przebiegała kwalifikacja dzieci do żłobka. Przecież pierwszeństwo mają samotne matki, osoby uczące się a one przecież zarabiaję bardzo małe pieniądze i niestety nie będzie ich stać na opłacenie żlobka. Gdzie ta polityka prorodzinna???
karola (83.13.205...) 08-07-2007 13:20
22.
Koszt dziecka w przedszkolu i żłobku to (w zależności od obiektu) 800-1000 złotych. Rodzic płąci tylko część, resztę dofinansowuje miasto. MOżna narzekać, że jest za drogo, ale miejmy świadomośc, że i tak niekt nie płąci pełnych kosztów.
Są solidarnie pokrywane z naszych podatków.
karola
Jaka polityka prorodzinna? Włądza od małego pierze mózgi dzieciom. Nikt nie wmówi mi, że złobek czy przedszkole lepiej się zajmie dzieckiem niż matka.
Przmuś, sam prowadzałeś dziecko do przedszkola nr 5. Nie powielaj bzdur rodem z toruńskiej rozgłośni.
@@@ (83.12.40...) 09-07-2007 10:02
24.
Przecież wszyscy mało zarabiający którzy otrzymują zasiłek rodzinny będą płacić mniejsze kwoty, ponadto te rodziny będą płacić mniej za mieszkanie bo mogą się starać o dodatek mieszkaniowy- notabene fundowane przez miasto z naszych podatków.
Więc poco to larum chyba że ktoś uważa że powinna wrócić \"urawiłowka\" czyli każdemu po równo.
??? (83.12.47...) 10-07-2007 08:53
25.
http://www.pomozkasi.pl/
NIE KASUJCIE STARGARDZIANKA JEST CHORA!!!
wazne (88.156.157...) 10-07-2007 13:50
26.
ad 22, zależy jeszcze JAKA matka...
E.T. (83.12.47...) 10-07-2007 15:18
27.
to załóżcie własne przedszkole i róbcie na tym biznes. Tyle ludzi nie ma pracy, to niech zacznie coś robić. Rynek sam powinien sie klarować.
mlody (83.27.98...) 12-07-2007 19:03
28.
no świetne rozwiązanie problemu braku miejsc w przedszkolach-podwyzka!Tylko, że dalej 300 dzieci rodziców pracujących nie może do nich chodzic i co?Mozemy placić nawet 300zł, tylko stwórzcie miejsca dla naszych pociech.Przy zarobkach w naszym mieście,niestety musza pracować oboje rodziców.A nikt mi nie powie że opiekunka czy babcia jest lepsza od przedszkola.
izulka (81.190.34...) 19-07-2007 22:21
29.
A mnie rozwalają tacy ludzie jak Ty, uwazajacy ze to petent ma obowiazek a nie urzedas. W koncu kto tu jest dla kogo?
...zapamiętaj raz na zawsze, urzędnik zawsze ma rację, a nawet jak nie ma to patrz wyżej (: no i kto dla kogo?? takich interesantów jak wy, to tylko o kant...du..roztrzaskać.Amen
szefu (212.244.189...) 20-07-2007 10:23
30.
285 zl ... dobrze bedzie, jesli uda wam sie zmiescic w tej kwocie - bo jest to tylko oplata stala i stawka zywieniowa - do tego dochadza comiesieczne oplaty za: rytmike, angielsi, tance, korekte itd. itp Nie mozna zapomniec jendonrazowym o ubezpieczeniu czy komitecie rodzicielskim ... kolejne drobne 100 zl ...
jako nauczyciel z kilkuletnim stazem zarabiam 1100 z wszystkimi dodatkami - 300-pare zl za przedskozle jest wiec dla mnie stawka niezmiernie wysoka ...
ale moge ja placic
przeraajacy jest dla mnie fakjt, iz podwyzka ta byla odezwa na brak miejsc w przedszkolu Bo niepracujace matki, ktore przyprowadzaly swoje dizeci do rpzedszkola na 10 godizn jak byly tak beda - je na to stac - dla nich 300 zl to jakis malenki % pensjisiedzacych za granica mezow..