Ilość wyświetleń: 580
Mieszkańcy ul. Zakole interweniują w sprawie drogi. Jej stan techniczny jest coraz gorszy.
Mieszkańcy ul. Zakole niemal każdego roku mają ten sam problem. To dziury, które mimo doraźnego naprawiania, pojawiają się na nowo.
- Jeszcze trochę, a będzie ciężko przejechać samochodem - mówi mieszkaniec jednego z budynków przy ul. Zakole. - Jak popada deszcz jest jeszcze gorzej. Bywało, że wychodząc z domu trzeba było brać kalosze. Każdego roku tak tutaj mamy. Co pewien czas dziury są naprawiane. Ale pojawiają się na nowo, bo deszcz wymywa kruszywo.
Problem mieszkańców ul. Zakole zgłosiliśmy urzędnikom.
- Zależy nam na tym, żeby rozwiązać ten problem mieszkańców - zapewnia Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta Stargardu. - W tym tygodniu będziemy przygotowani materiałowo do łatania. Jeżeli pogoda nie pokrzyżuje nam planów, to przejazd będzie w lepszym stanie w ciągu kilku najbliższych dni.
WM - 07-10-2020
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Artykuły powiązane:
