Pracownicy służby więziennej przekazali słodkości podopiecznym stowarzyszenia. Fot. Michał Kucyrka
Ilość wyświetleń: 508
Więźniowie wsparli Stowarzyszenie Ludzi Bezdomnych i Samotnych Matek z Dziećmi im. T. Judyma w Kluczewie.
Pączki, faworki, rogaliki i ciastka - te słodkości trafiły w Tłusty Czwartek do podopiecznych stowarzyszenia ludzi bezdomnych, działającego w Kluczewie. Piekli je i smażyli więźniowie osadzeni w Zakładzie Karnym w Stargardzie. Wypieki przywieźli funkcjonariusze służby więziennej.
- Dzięki zaangażowaniu nauczycieli, którzy odpowiednio zaplanowali pracę, przygotowali produkty, przydzielili osadzonym zadania, słuchacze mogli z uśmiechem na ustach formować ciasto na pączki, faworki, smażyć, dekorować i wreszcie …degustować - relacjonuje Grzegorz Terlikowski, rzecznik stargardzkiego więzienia. - Cały proces przebiegał sprawnie i fachowo. Osadzeni nie kryli zadowolenia z efektów pracy: pączki są równie, wypieczone, lśniące i smaczne, podobnie faworki, ciastka.
Więźniowie odbywają w zakładzie karnym kurs w zawodzie cukiernika. A w ramach zajęć praktycznych mogą wesprzeć potrzebujących. To była kolejna taka akcja. Słodkości i ozdoby świąteczne przez nich wykonane, trafiły do stowarzyszenia także przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia.