Trwają przepychanki pomiędzy właścicielami kontenerów i terenu przy markecie.
Ilość wyświetleń: 1242
Kolejny zapomniane kontenery na ubrania i buty szpecą Stargard. Tym razem stoją one na parkingu Lidla przy ul. 11 Listopada.
Na parkingu Lidla stoją dwa metalowe pojemniki na używane ubrania i obuwie. Jeden z nich jest uszkodzony. Odpadła klapa, przez co zgromadzone w środku rzeczy wysypują się na ziemię. Nie wygląda to estetycznie.
Szefostwo Lidla wzywa właściciela kontenerów do zabrania ich z prywatnego terenu należącego do sieci. Na pojemnikach wiszą kartki z ostrzeżeniem. Kierownictwo Lida dało na to termin do 15 maja. Zastrzegło, że jeśli nie zostaną zabrane, będą wywiezione na koszt właściciela. Póki co minęły dwa tygodnie, a rozwalające się kontenery nadal na parkingu stoją.
Problem w tym, że właściciela jest ciężko ustalić. Kontenery nie są bowiem oznaczone logo Polskiego Czerwonego Krzyża czy też Fundacji Eco Textil ze Skarżyska Kamiennej, która zajmuje się opróżnianiem pojemników i przetwarzaniem odzieży używanej. Dochód przeznaczany jest na działalność charytatywną fundacji.
- Sprawdzimy czy ten pojemnik należy do nas, ale jeśli nie jest oznaczony to raczej mało prawdopodobne - mówi przedstawiciel Fundacji Eco Texil. - Nasze są oznaczone i znajduje się na nich numer kontaktowy. Będę wyjaśniał tę sprawę.