Plac zabaw przy ul. Wita Stwosza 2 musi poczekać na swoją kolej.
Ilość wyświetleń: 869
Temat zaniedbanych nadal placów zabaw na stargardzkich osiedlach wywołał szeroką dyskusję wśród naszych czytelników. Na ich prośbę, wracamy do sprawy.
Napisali do nas mieszkańcy ul. Wita Stwosza 2. Przysłali zdjęcia placu zabaw przy ich bloku.
- To obraz nędzy i rozpaczy - mówią. -U nas był kiedyś ładny plac zabaw tylko popadł w ruinę. Nikt nie prosi o stworzenie nowego na niczym, tylko na istniejącym, który jest w takim stanie, że zagraża bezpieczeństwu. Nie wymagamy cudów.
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Stargardzie, która zarządza terenem odpowiada, że w planie remontów na rok bieżący ujęto opracowanie dokumentacji projektowej na rozbudowę istniejącego placu zabaw przy ul. Portowej 1-2, znajdującego się w niedalekim sąsiedztwie. Planuje rozbudować jeden plac zabaw znajdujący się pomiędzy budynkami Portowa 1-2, Klasztorna 1 i Chrobrego 15.
- Tylko że jak lokatorzy z ulic Portowej i Klasztornej wyjdą z domów, to już nie ma nawet gdzie usiąść - opowiadają mieszkańcy z Wita Stwosza. - W naszej okolicy też są bloki z Chrobrego. A matki z dziećmi będą biegać z podwórka na podwórko, żeby dziecko na przykład do toalety poszło. W naszym bloku jest dużo dzieci w w blokach obok też. Jeden plac zabaw nie starczy dla takiej gromady. Wszystko ładnie, jak się patrzy na sprawę zza biurka.
- Większość mam pracuje i często proszą sąsiadki zaprzyjaźnione o odbiór dziecka z przedszkola i starsza pani siedzi na schodach przed blokiem, bo nie pójdzie na sąsiednie podwórko - mówi pani Anna. - Są też sytuację że jedna mama pilnuje kilkoro dzieci żeby inne ogarnęły chociażby obiad na następny dzień bo pracują...
Spółdzielnia trzyma się przyjętego harmonogramu poprawy warunków na spółdzielczych placach zabaw.
- Chcąc stworzyć przestrzeń, która oprócz standardowych urządzeń zabawowych oferuje możliwość rozwoju (np. ścieżki sensoryczne) i relaksu, nie tylko dla najmłodszych ale dla wszystkich mieszkańców niezależnie od wieku, obecnie modernizacje placów zabaw poprzedzamy właśnie opracowaniem dokumentacji projektowej - mówi Lucyna Steier kierownik Administracji Osiedli Stare Miasto i Chopina. - Pozwala stworzyć spójną koncepcję i optymalnie zagospodarować potencjał miejsca, w którym plac zabaw funkcjonuje. Istotnym elementem jest uwzględnienie istniejących roślin i wykonie nowych nasadzeń co w zurbanizowanej miejskiej przestrzeni jest szczególnie istotne. Realizacja projektu odbywać będzie się w latach kolejnych.