Klub Senior+ , działający od 3 lat na osiedlu Lotnisko, podsumował tegoroczną działalność.
Klub Senior + na os. Lotnisko zrzesza ok. 100 członków. To głównie mieszkańcy tego osiedla, w tym kompleksu dla seniorów, który wybudowało dla nich stargardzkie TBS. Jedną z najstarszych klubowiczek jest 89-letnia pani Weronika. Podczas uroczystego spotkania podsumowującego mijający rok działalności, jej szczególnie podziękowano za pracę na rzecz klubu.
Seniorzy nie próżnują. Biorą udział w wycieczkach, wystawach, jeżdżą do kina i filharmonii. Aktywnie uczestniczą w lokalnych przedsięwzięciach takich jak m.in. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, festyn Dzień Sąsiada czy Dni Seniora. Uczą się języka obcego, obsługi komputera, biorą udział w warsztatach plastycznych, podczas których wyczarowują świąteczne ozdoby. Wszystkie swoje działania zawarli w prezentacji, którą uczestnicy czwartkowego spotkania mogli obejrzeć.
- Naprawdę warto zostać członkiem klubu - mówi Leokadia Tomaszewska, jedna z klubowiczek. - Przychodzę tutaj, żeby nie siedzieć w domu. Można tu poznać nowych ludzi i nauczyć się czegoś nowego.
Seniorzy dbają też o aktywność fizyczną, chodzą na basen, z kijkami, ćwiczą tai - chi. Współpracują też z przedszkolami. Biorą udział w kampaniach przestrzegających przed oszustami. Ostatnio wystąpiły w filmie Fundacji Serce dla Wszystkich, by pokazać mechanizm działania oszustów i uczulić na nich starszych ludzi, podatnych na sugestie oszustów.
W miniony czwartek w klubie Senior+ uroczyście otwarto wystawę fotografii Dariusza Górskiego, współwłaściciela portalu e-stargard.pl, który z seniorami współpracuje. Seniorzy w odświętnych charakteryzacjach i stylizacjach wzięli udział w sesji fotograficznej w Stargardzkim Centrum Kultury.
- Jesteście zaprzeczeniem obrazu seniora, który czeka w domu na telefon od dzieci czy wnuków - chwalił na spotkaniu Piotr Mync, zastępca prezydenta Stargardu i jednocześnie prezes stowarzyszenia Potrzebny Dom, pod którego skrzydłami jest klub Senior+.
Za bogatą ofertę skierowaną do osób starszych dziękował też Łukasz Wilkosz, wicestarosta powiatu stargardzkiego.
- Dziękuję za to co robicie - mówił. - W imieniu starosty gratuluję i życzę wszystkiego dobrego.
Pomysłodawczynią powstania klubu i jego opiekunem jest Jadwiga Dąbrowska, członek stowarzyszenia Potrzebny Dom.
- Ten rok nie był łatwy przez pandemię - mówi Jadwiga Dąbrowska. - Działalność nasza była nieco ograniczona, bo boimy się koronawirusa. Ale działamy, by seniorzy nie siedzieli sami, zamknięci w domach. Ten klub jest na tym osiedlu bardzo ważnym ośrodkiem. Mieszka tu ok. 260 osób, które ukończyły 60 r. ż. i więcej. Klub pozwala im wyjść z domu, spotkać się z innymi i działać. Każdy z nas chce być potrzebny.
Seniorzy to ta elita co uszczupla budżet i nagania inflacje .Trzeba wstrzymać
i ograniczyć im tworzenie jakichkolwiek związków. a ta bieżnia to chyba nie dla nich ?