W ciągu jednej doby na "chociwelce" , na słynnym już 4. kilometrze, były dwa wypadki drogowe, w tym jeden śmiertelny. Fot. OSP Sowno.
Ilość wyświetleń: 4998
Dziś przed południem na drodze wojewódzkiej nr 142 Szczecin - Chociwel był śmiertelny wypadek.
W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów nie żyje kobieta, która kierowała toyotą.
- Mimo podjętej długiej reanimacji młoda kobieta poniosła śmierć na miejscu - informuje OSP Sowno. - Trzy osoby w tym 2,5 letnie dziecko zostali przetransportowani do szpitala.
- Na drodze wojewódzkiej nr 142 zderzyły się toyota i bmw - mówi Justyna Siwarska ze stargardzkiej policji. - Kierująca toyotą, 25-letnia kobieta poniosła śmierć na miejscu. W bmw jechały trzy osoby, w tym dziecko. Z ciężkimi obrażeniami zostali zabrani do szpitala. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
W wigilijny wieczór, 24 grudnia na drodze wojewódzkiej Szczecin - Chociwel, był tam też inny wypadek. Ok. godz. 23 czołowo zderzyły się dwa samochody.
- Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki hyundai 36-letni mężczyzna, jadąc w kierunku Szczecina, wykonując manewr wyprzedzania doprowadził do czołowego zdarzenia z jadącym z przeciwnego kierunku fordem mondeo, kierowanym przez 42-letniego mężczyznę - mówi mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek.
W wyniku wczorajszego zdarzenia trzy osoby zostały ranne. Zostały zabrane do szpitala.
dokladnie jezdze i widze co wyprawiaja a potem rozpacz za glupote trzeba placic *** *** jeden z drugim i oto efekty a drogi wyjatkowo nsliskie
222 (89.151.37...) 26-12-2021 10:45
5.
Do 4. Niestety niektórzy są ofiarami wypadków mimo, że jadą zgodnie z przepisami, dostosowują prędkość do panujących warunków a giną przez nieodpowiedzialnych kierowców którzy cisną ile wlezie. Także nie oceniaj bo nie wiemy jak tak naprawdę było. Może to ona jechała zgodnie z przepisami a ten drugi nie. Często jeżdżę i niestety doświadczam tego na własnej skórze. Gdy ślisko jadę spokojnie wolę się spóźnić niż wylądować w rowie i zawsze się boję czy jakiś nieodpowiedzialny kierowca nie nadjedzie z naprzeciwka i nagle nie znajdzie się na moim pasie bo straci panowanie nad pojazdem.
Patii (176.221.120...) 27-12-2021 16:24
6.
Szkoda kobiety taka mloda😒😒ale ja też miałem już nie raz na tej trasie taka sytuację że wali na czołowe i to robia takie de ile w lepszych autach😐😐mysla że to samoloty