Ilość wyświetleń: 1581
Od kilku tygodni do redakcji napływają skargi na pocztę. Klienci nie dostają na czas rachunków. Poczta Polska tłumaczy się problemami kadrowymi.
Z dużym opóźnieniem przychodzą do mieszkańców powiatu stargardzkiego rachunki za wodę, gaz czy prąd. A także inna korespondencja.
- To się zaczęło już w minionym roku - opowiada mieszkanka Wierzchlądu, w gminie Stargard. - Poczta nie dostarcza nam rachunków przed terminem płatności. Bywa, że przychodzą nawet kilka tygodni po nim. A kto zapłaci odsetki? Podobno listonosze się pozwalniali, nie chcą pracować. W kolejce na poczcie przy ul. Barnima usłyszałam, że jedna z mieszkanek naszego powiatu nie dostała informacji na czas z sanatorium i jej przepadło. Co się dzieje?
Sygnały o problemach z korespondencją otrzymaliśmy m.in. od mieszkańców Wierzchlądu, Koszewa, Zieleniewa, Kobylanki, Lipnika czy Grzędzic.
- Właśnie wróciłem z poczty na Barnima w sprawie przesyłek, które nie docierają do naszej miejscowości - poinformował 26 stycznia Robert Zieliński, sołtys Grzędzic.
- Akurat trafiłem na zebranie kryzysowe wszystkich kierowników. Zabrałem tam głos, proponując zatrudnienie firm zewnętrznych. Wyraziłem też chęć zorganizowania wydawania przesyłek i paczek w świetlicy. Kierownik obiecał, że wszystkie przesyłki zostaną doręczone w tym tygodniu.
- W końcu zawitał do mnie listonosz - cieszy się pani Lucyna. - Chciałam fotkę strzelić, bo nie wiadomo kiedy znów zawita.
- Do mnie też dotarł - komentuje pan Mariusz. - Drobna rzecz, a jak cieszy.... I pomyśleć, że w XXI wieku człowiek tak ucieszy się z wizyty listonosza.
Kilka dni czekaliśmy na odpowiedź z Poczty Polskiej odnośnie problemów z dostarczaniem mieszkańcom ich korespondencji.
- Przepraszamy naszych klientów za możliwe, tymczasowe niedogodności w zakresie świadczonych usług - mówi Daniel Witkowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Są one następstwem aktualnej sytuacji epidemicznej oraz chorobowego okresu zimowego.
Pomimo problemów z dostępnością pracowników w tym trudnym czasie, dotykających także innych pracodawców, podjęliśmy szereg działań, które już niebawem powinny przywrócić właściwą, wysoką jakość obsługi przesyłek.
Poczta zapewnia, że prowadzi dodatkowe rekrutacje, a listonosze pracują rotacyjnie. Bywa, że w także w godzinach nadliczbowych.
- Dokładamy wszelkich starań, by różnymi sposobami zminimalizować negatywne skutki absencji wśród naszych pracowników, wywołane trwającą pandemią - zapewnia Daniel Witkowski. - W trosce o zdrowie naszych klientów oraz samych pocztowców, nie możemy jednak dopuszczać do pracy osób, wykazujących objawy chorobowe.
Listonosze obsługujący powiat stargardzki mają dość. Część się zwolniła, a ci którzy zostali, są przeciążeni pracą, bo odsyła się ich do pracy z rejonu na rejon. I też myślą o znalezieniu innej pracy. Zresztą nie tylko listonosze, ale także inni pracownicy poczty.
- Podwyżki, które nam obiecano są śmiechu warte! - mówią. - Mamy tego dosyć!
WM - 01-02-2022
Reklama
1.
wincyj kierowników zastępców i prezesów oraz działaczy zw zawodowych i na pewno będzie lepiej!!! aaa zapomniałem, podwyżki dla nich wszystkich a listonoszom więcej reklam i ulotek do noszenia i obciąć po premii , i będzie dobrze!!!
hahhah (95.40.17...) 01-02-2022 09:25
2.
Była kilka lat temu konkurencja-Inpost ale poczta polska doprowadziła do tego ze zlikwidowano konkurencję podniesiono ceny usług co roku.Teraz nie ma konkurencji i nikt im nie podskoczy-robią co chcą i jak chcą.Ceny usług co roku w górę a jakość pracy w dół.Listy i paczki są dostarczane z kilku dniowym opóznieniem a płacic trzeba coraz wiecej.W dostarczaniu paczek jest konkurencja i jest wszystko dorze a w dostarczaniu listów rządzi tylko poczta polska.
list (83.23.141...) 01-02-2022 11:13
3.
SĄ RÓŻNE DZIEDZINY W NASZEJ PATOLOGII
I JEDNĄ Z NICH JEST NIETYKALNOŚĆ ŚIWIĘTA
TU NIETYLAKNOŚĆ PRAWNA I WIECZNIE Z ŚWIĘTYMI OBRAZKAMI .
POCZTA???????????????????????????????????????????????????
szczęśśśćććbuku (37.8.230...) 01-02-2022 17:38
4.
Polecam Inpost - taniej niz na Poczcie i szybciej i bez kolejek.
maja (31.11.131...) 01-02-2022 21:04
5.
Listy nie docierają do pobliskich miejscowość , dobry żart od ponad roku nie docierają też na sadową !!!! ulica w mieście i to regularnie płacimy odsetki za rachunki , jakiś wielki żart te tłumaczenia o okresie chorobowym .......
Krzysiek. (5.173.154...) 03-02-2022 19:41
6.
Byle jak im płacą to i byle jak roznoszą przesyłki normalna sprawa
PRAGMATYK (91.226.236...) 04-02-2022 16:58
7.
Najlepiej zgonić winę na coronawirusa i głupio się tłumaczyć. a prawda jest taka że w Grzędzicach żaden listonosz nie chce jezdzić bo jak taki duży rejon ma ogarnąć jeden doręczyciel. Raz w tygodniu jeżdżę na pocztę po korespondencje. Chyba wystawię poczcie polskiej rachunek za paliwo. Jak nic pokonuję 20km.
LOLA (37.7.170...) 14-02-2022 20:42
