Ukraińcy mogą tu przyprowadzać swoje pociechy w wieku od 3 roku wzwyż. Ale jeśli jest nieco młodsze, też znajdzie tu opiekę.
Ilość wyświetleń: 1904
W Placówce Wsparcia Dziennego, znajdującej się u zbiegu ulic Konopnickiej i Wojska Polskiego rusza punkt opieki dla ukraińskich dzieci. Będzie czynny od godz. 8 do 15.
Punkt opieki dla dzieci ukraińskich w wieku od 3 do 6 lat zacznie działalność jutro.
- Rodzice, którzy nie mają jeszcze pracy mogą do nas przyjść i zostawić dziecko, by w tym czasie szukać zatrudnienia lub załatwiać inne formalności - mówi Zygmunt Pyszkowski, prezes Zachodniopomorskiego Oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Szczecinie. - Zatrudniliśmy do opieki dwie nauczycielki wychowania przedszkolnego z Ukrainy, by mogły prowadzić z nim zajęcia i zabawy. Wspomoże je nasz personel. To zadanie realizujemy na zlecenie miasta. Jesteśmy w stałym kontakcie z kołem Związku Ukraińców w Stargardzie i parafią greckokatolicką. Staramy się reagować na potrzeby uchodźców.
Placówka Wsparcia Dziennego mieści się w przedwojennej kamienicy na rogu ulic Konopnickiej i Wojska Polskiego. Otwarto ją cztery lata temu. Po południu do ogniska TPD przychodzą uczniowie stargardzkich szkół. Odrabiają lekcje, biorą udział w różnych zajęciach. PWD jest czynna do godz. 18. Ale przed południem obiekt stoi pusty. Stąd pomysł, by pomóc rodzicom ukraińskich dzieci. Można tam pociechę zostawić na dwie - trzy godziny, a jeśli jest konieczność - to na dłużej.
- W punkcie opieki będzie mogło przebywać jednorazowo ok. 20 dzieci - mówi Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta Stargardu.
Na razie przewiduje się, że punkt opieki będzie działał dwa miesiące. Ale nie wyklucza się przedłużenia jego działalności, jeśli będzie taka potrzeba. O część wyposażenia dla dzieci postarała się Parafia Greckokatolicka w Stargardzie.