Od 11 do 13 kwietnia przed budynkiem Stargardzkiego Centrum Kultury potrwa kiermasz na rzecz chorego Samuela ze Stargardu.
Samuel Rodzoch urodził się z wieloma wadami wrodzonymi. Długo walczył o życie na oddziale intensywnej terapii. Wylew do centralnego układu nerwowego uszkodził mu wzrok i spowodował wodogłowie pokrwotoczne. Rodzian chłopca walczy o jego życie i zdrowie. Chłopiec ma 5 lat. Rok temu przed SCK był kiermasz. Rodzina m.in. w ten sposób zbiera pieniądze na leczenie chłopca.
- Może macie w domu zabawki, którym chcecie dać drugie życie albo książki, których już nie czytacie? Może ubrania, które wiszą w szafie i czekają na swój dzień? Szukamy fantów na kiermasz dla Samuelka - napisali organizatorzy kiermaszu. - Jeśli macie coś, czego już nie potrzebujecie - przekażcie tę rzecz i dajcie jej drugie życie!
Kiermasz będzie 11-13 kwietnia w godz. od 9 - 17 przy SCK w Stargardzie.
- Będziemy Was oczekiwać - zaprasza rodzina chorega Samuela. - Będziemy wdzięczni jeśli zaszczycicie nas swoją obecnością. Będzie mnóstwo atrakcji dla dzieci, kawa, herbata, lemoniada, zabawy i muzyka. Również mnóstwo ciekawych fantów. W tych dniach będziemy zbierać środki na operację dla Samuelka. Potrzeba 14 tys. zł. Zainteresowane osoby, które mogłyby przekazać nam fanty prosimy o kontakt na fejsbuku z panią Małgorzatą Rodzoch, mamą chłopca.
Na profilu fejsbukowym "Gdy choroba zabiera wszystko - licytacje dla Samuela Rodzocha" znaleźć można informacje o chorobie i zmaganiach chłopca i jego rodziny. Jest tam też numer konta, na który można wpłacać datki. Link: www.facebook.com/groups/568242017702674. Zbiórki prowadzone są też na platformie zrzutka.pl www.siepomaga.pl/samuel.