Starsza pani ze Stargardu otworzyła drzwi nieznajomemu. Ten ją oszukał.
92-letnia mieszkanka Stargardu wpuściła do swojego mieszkania mężczyznę, który zapukał do jej drzwi. Popełniła błąd. Mężczyzna podający się za fachowca, chciał rzekomo sprawdzić czy z wanny w łazience odpływa woda. Poprosił ją też o rozmienienie pieniędzy. Stargardzianka padła ofiarą przestępstwa i straciła 1200 złotych.
Policja apeluje do mieszkańców o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności. Radzi, by nie wpuszczać do mieszkania osób nieznajomych. Sprawcy oszustw wchodzą do środka pod różnymi pretekstami np. proszą o wodę lub chcą coś pożyczyć lub sprzedać.
Sprawcy kradzieży czy oszustw często wcześniej rozpoznają sytuację rodzinną i materialną swojej ofiary. Zdarza się, że jest to sama kobieta lub mężczyzna i kobieta.
- Schemat działania od lat jest ten sam: kiedy oszuści znajdą się wewnątrz mieszkania jedna osoba odwraca uwagę właściciela, a druga szuka wartościowych przedmiotów lub gotówki - dodaje rzecznik policji. - Nie trwa to zbyt długo, ponieważ ludzie trzymają pieniądze w szufladach, szafach, pod ubraniami czy ręcznikami. Jak złodzieje zdobędą to czego chcieli, natychmiast wychodzą i znikają. Zwykle poszkodowani szybko orientują się, że coś im zginęło.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają nas do wypłacania i przekazania pieniędzy.
- Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego - mówi rzecznik policji. - Dlatego należy zachować ostrożność i kierować się ograniczonym zaufaniem wobec rozmówców, podających się za bliskich, potrzebujących wsparcia finansowego lub innych osób, które zapewniają o chęci ochrony naszych oszczędności. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy. Pamiętajmy, że policja nigdy nie żąda od mieszkańców czy osób postronnych pieniędzy. Nie prosi również przez telefon o udział w policyjnych działaniach i nie wtajemnicza w szczegóły operacyjnych akcji.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy niezwłocznie powiadomić policję pod numerem alarmowym 112.