Osoby, które chciałyby przygarnąć opuszczone zwierzaki, proszone są o kontakt z TBS. Fot. TBS.
Ilość wyświetleń: 2657
Kolejne eksmisje przeprowadził od 13 do 20 czerwca komornik. Jeden z lokatorów opuścił mieszkanie, zostawiając w nim swoje zwierzaki.
Lokal przy ul. Dworcowej musieli opuścić matka z dorosłym synem. Nie płacili czynszu w ogóle od dwóch lat. Ich zaległości, które powstawały na przestrzeni kilku lat, przekroczyły 70 tys. zł. Lokatorzy otrzymali od zarządcy propozycję zamieszkania w lokalu socjalnym, ale z niej nie skorzystali. Komornik w asyście policji, wraz z pracownikami Stargardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, przeprowadził eksmisję 13 czerwca.
Podobny dług miało małżeństwo, które mieszkało przy ul. Piłsudskiego 86. Dłużnicy zdali mieszkanie przed terminem zaplanowanej eksmisji.
- Ten lokal stanowił własność TBS i był lokatorom wynajmowany po wpłacie przez nich kaucji i partycypacji - informuje Przemysław Urbański, kierownik Biura Przydziału i Zamiany Mieszkań w stargardzkim TBS. - Wypowiedzieliśmy im umowę najmu. Sąd nie przydzielił im mieszkania socjalnego, ale mogli skorzystać z lokalu tymczasowego. Część ich długu została pokryta z kaucji i partycypacji.
Kolejne mieszkanie zostało uwolnione w budynku przy ul. Kościuszki. Najemca wyszedł z niego sam, nie była konieczna interwencja policji. Ale ekipie dokonującej eksmisji zostawił żywą niespodziankę. A raczej dwie; psa i kota.
- Zwierzęta były bardzo przestraszone, jakby czuły, co je czeka - opowiada kierownik biura. - Ale były spokojne i przyjazne, dawały się głaskać. Jeżeli są osoby zainteresowane przygarnięciem porzuconych zwierząt, proszę o pilny kontakt bezpośrednio ze schroniskiem.
Eksmitowanemu mężczyźnie przysługiwał lokal socjalny, ale nie odebrał korepondencji z TBS. Dlatego była to eksmisja "na bruk". Uwolnione mieszkania zostaną przekazane kolejnym osobom znajdującym się na listach oczekujących.
TBS informuje, że jedno z mieszkań, uwolnionych niedawno przy ul. Grodzkiej czeka na najemcę.
- Można składać wnioski o przydział - zaprasza TBS. - Koszt remontu wyceniono na ok. 20 tys. zł.
Stargrad to miasto juz dawno zeszlo na psy Szkoda zwierzakow biedne w tym wszystkim najbardziej cierpią.
ewa (89.151.37...) 22-06-2022 08:13
2.
Patologią to jesteś ty sam . Czynsz trzeba płacić i nie dopuszczać do zadłużenia. A zwierzaki jak się przygarnia to trzeba o nie dbać a nie porzucać zw zamkniętym mieszkaniu to jest znęcanie się i za to poniesie konsekwencje !!!!!!
waldek (31.0.168...) 22-06-2022 08:16
3.
pewnie najlepiej nie płacić czynszu i mieszkać za darmochę, kto by tak nie chciał, a za nich dokładają nam którzy płacimy regularnie. Nie ma nic za darmo!!!!
Kan (46.215.17...) 22-06-2022 09:15
4.
Pani redaktor b.proszę niech się Pani nie daje oszukiwać przez przedstawicieli TBS-u. Na logikę- 70 000 podzielić przez 24 ( 2 lata to 24 m-ce) to prawie 3000 zł. miesięcznie czynszu,no to chyba jakiś apartamentowiec. Pozdrawiam.
berek (37.248.157...) 22-06-2022 22:44
5.
Wyjaśniliśmy to z kierownikiem BPiZM w TBS. W informacji, którą otrzymaliśmy, zabrakło słowa ";w ogóle";. Co oznacza, że czynszu w ogóle nie płacili od 2 lat. A zaległości zaczęły powstawać dużo wcześniej. Dziękujemy za zwrócenie na to uwagi. I oczywiście poprawiamy.
redakcja (89.229.97...) 23-06-2022 09:27
6.
Bardzo dziękuję za sprostowanie.Pozdrawiam.
berek (37.248.155...) 23-06-2022 14:25
7.
Witam nie znacie prawdziwej sytuacji to nie wypoeiadajcie sie na ten temat mówię o zwierzetach w mieszkaniu a prawda była csłkiem inna pozdrawiam