Ilość wyświetleń: 2255
Burza nie ominęła powiatu stargardzkiego. Strażacy mieli ciężką noc. Nadal walczą ze skutkami wczorajszej nawałnicy.
- Odnotowaliśmy około 90 zdarzeń - mówi mł. bryg. Paweł Różański, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - Głównie były to przewrócone na drogi drzewa, połamane konary, podtopienia. Było też kilka zerwanych dachów.
Strażacy interweniowali w gminach Dolice, Suchań, Dobrzany, Marianowo, Ińsko i we wschodniej części gminy Stargard. Silny wiatr uszkodził 4 dachy budynków mieszkalnych i 4 na budynkach gospodarczych.
Na drogi w całym powiecie pospadały drzewa, które zrywały linie energetyczne.
- Droga na odcinku Wiechowo- Kępno- Dobrzany po godz. 15.30 tragedia, cudem dotarłam do domu - napisała na fejsbuku pani Anna.
Mieszkańcom zalewało posesje i piwnice. W Stargardzie pozalewało drogi. Tradycyjnie ciężko było przejechać ulica Szczecińską, zalało skrzyżowanie ulic Piłsudskiego - Konopnickiej. Pełno wody jest nadal pod wiaduktem na ul. Składowej.
Fot. OSP Ińsko.
WM - 02-07-2022
Artykuły powiązane:
Reklama
