Adam Kałuziak i Rafał Jóźwik (na dole od lewej) od 11 do 20 sierpnia gasili pożary we Francji.
Ilość wyświetleń: 889
Wczoraj wieczorem stargardzcy strażacy, wytypowani do akcji gaśniczej we Francji wrócili do Stargardu. Powitali ich koledzy.
Z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie, do gaszenia pożarów lasów we Francji, wytypowano dwóch strażaków, którzy dołączyli do blisko 150-osobowej grupy ratowników z całej Polski. Grupa polskich strażaków wyjechała 11 sierpnia pokonując w jedną stronę ponad 1700 kilometrów. Przez kilka dni tzw. Moduł GFFFV Poland, w skład którego weszły moduły GFFFV Wrocław i Szczecin oraz strażacy z Komendy Głównej PSP, Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu i Komendy Powiatowej PSP w Ciechanowie, wspierał francuską straż, biorąc udział w akcji ratowania lasów, około 30 kilometrów na południe od Bordeaux.
Adam Kałuziak i Rafał Jóźwik pojechali tam specjalnym samochodem rozpoznawczo - ratowniczym z przyczepką, na której wieźli quada. W minioną niedzielę kilkanaście minut po godz. 21 gorąco powitali ich w Stargardzie koledzy z jednostki. Dziś obaj panowie mają wolne, odpoczywają po ciężkich zmaganiach z czerwonym kurem we Francji i długiej podróży.
Inna zmiana strażaków ze Stargardu dziś ponownie pojechała do wspierania działań na Odrze w Szczecinie.
- Zabierają ze sobą pompę oraz działko wodne do napowietrzania - informuje mł. bryg. Paweł Różański, rzecznik KP PSP w Stargardzie.