Dostaliśmy sygnał od, zaniepokojonych sytuacją, rodziców uczniów jednej ze stargardzkich szkół. - Nic nie wiemy co z wyżywieniem dzieci w tym roku szkolnym - mówią stargardzianie.
- Centralna Kuchnia odsyła rodziców do szkół, a te nic nie wiedzą jak będzie wyglądało w tym roku szkolnym dożywianie dzieci - napisała do nas stargardzianka. - Ponoć było jakieś spotkanie w tej sprawie w urzędzie. Ale szczegółów nadal nie znamy. Tymczasem dzieci już poszły do szkoły i powinny mieć gorące posiłki.
O wyjaśnienia wątpliwości naszych internautów poprosiliśmy Urząd Miejski.
- Od dziś, 1 września 2022 r. obowiązuje art. 106a Prawa oświatowego - odpowiada Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta Stargardu. - Zgodnie z nim szkoła podstawowa, z wyjątkiem tej dla dorosłych, a także szkoła artystyczna realizująca kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej, zapewnia uczniom jeden gorący posiłek w ciągu dnia. Jednocześnie trzeba stworzyć im możliwość spożycia tego posiłku w czasie pobytu w placówce. Obecnie podstawówki w Stargardzie są na etapie wyboru firmy cateringowej. Zapewnianie posiłków ma się rozpocząć 12 września. Rodzice uczniów z każdej placówki będą informowani o szczegółach organizacji żywienia.
Korzystanie z posiłku w szkole jest dobrowolne i odpłatne. Szkoła może prowadzić własną stołówkę, ale może też korzystać z usług firm cateringowych. W drugiej sytuacji koszt dowozu posiłków nie może być doliczany do opłat. Rodzić zapłacić jedynie za tzw. wsad do kotła.
Zmiany dotyczące posiłków w szkole wprowadzone od 1 września 2022 r. oznaczają, że do tej pory szkoła mogła, ale nie miała obowiązku organizować wyżywienia dla dzieci. Teraz jest to obligatoryjne.