Podczas festynu zebrano ponad 39 tys. zł, ale nadal trwa liczenie pieniędzy.
Ilość wyświetleń: 979
Bardzo udany był niedzielny festyn charytatywny dla półrocznego Stasia z Wielenia Pomorskiego w gm. Chociwel. Zebrano sporą sumkę na rehabilitację chłopca.
Staś urodził się w maju tego roku z rozszczepem kręgosłupa.
- Od razu po urodzeniu nasz syn przeszedł operację zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej - opowiadają rodzice Stasia. - Wymaga stałej opieki wielu specjalistów takich jak: urolog, neurolog, chirurg, ortopeda, neurochirurg oraz codziennej rehabilitacji. Niestety nasze dziecko ma również chore stopy, które są płasko-szpotawe, na dzień dzisiejszy nie ma w nich czucia. My jednak wierzymy, że Staś będzie chodził o własnych siłach, gdyż jest to możliwe. Marzymy o tym, by otoczyć go jak najlepszą opieką. Chcemy zadbać o dodatkową prywatną rehabilitację, uczestniczyć w ćwiczeniach na basenie czy turnusie rehabilitacyjnym.
W minioną niedzielę, 9 października, w sali widowiskowej w Chociwlu, zorganizowano kiermasz charytatywny. Pomysłodawcą i współorganizatorem był Ryszard Wróblewicz, sołtys Wielenia wraz z mieszkańcami.
- Dziękuję, że tak licznie się tutaj stawiliście - mówił wczoraj sołtys wsi. - To wszystko jest dzięki wam!
Kiermasz, połączony był z występami artystycznymi. Na scenie wystąpił m.in. Ryszard Leoszewski, założyciel zespołu Sklep z Ptasimi Piórami. A ponadto podopieczni punktu Towarzystwa Przyjaciół Dzieci z Kamiennego Mostu, uczniowie kl. 3b z Zespołu Placówek Opiekuńczych w Chociwlu, Schola Agnus Dei Chociwel i zespół AWA z Ińska.
Było dużo licytacji, które prowadziła Małgorzata Maculewicz.
- Mamy 39 tysięcy złotych, ale wciąż liczymy i czekamy na wpłaty od licytujących - mówi pani Małgorzata. - Zostało nam też kilka bonów, który jeszcze sprzedamy.
Za dobrą cenę "poszedł" obraz lokalnego artysty Tomasza Pokojskiego, licytowano też sporo zabawek, książek, lokalne wędliny, sprzedano przyczepę drewna, stołek" burmistrza na jeden dzień i wiele innych ciekawych gadżetów. Podczas imprezy w hali sportowej rozegrano mecz radni kontra sołtysi. Wygrała drużyna radnych.
Mieszkańcy dopisali i chętnie podczas kiermaszu różności zasilali pulę na rehabilitację chłopczyka, licytując, a także kupując ciasta, wyroby mięsne i inne smakowitości przygotowane przez mieszkanki Wielenia Pomorskiego.
- Jesteście wielcy, dziękujemy - mówili ze łzami w oczach pani Sylwia i pan Jakub, rodzice Stasia. - Każda złotówka zebrana tutaj zostanie przeznaczona dla Stasia, by mógł stanąć na nogi.
Wspomóc Stasia można również poprzez wpłatę na adres założonej zrzutki: zrzutka.pl/cgj7uf.