Słaba frekwencja na spotkaniu ze studentami ZUT - konsultacje na os. Pyrzyckim
Na spotkanie przyszło zaledwie kilkunastu mieszkańców osiedla. Kilkuset wypełniło jednak wcześniej ankiety.
Ilość wyświetleń: 2309
Wczoraj po południu w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 6 na os. Pyrzyckim zorganizowano spotkanie w sprawie parku, który ma powstać w tym rejonie miasta.
Niska frekwencja była na spotkaniu ze studentami i kadrą naukową wydziału architektury Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, którzy w ramach warsztatów studenckich tworzą koncepcje urbanistyczne zagospodarowania terenów zielonych pod nowy park miejski na os. Pyrzyckim. Tymczasem była to okazja do podzielenia się swoimi uwagami i oczekiwaniami co do zielonego miejsca, którego utworzenie jest planowane na tym osiedlu. Przybyłych witał Piotr Mync, zastępca prezydenta Stargardu, który opowiedział im o planach utworzenia zielonej przestrzeni. W spotkaniu wzięli też udział przedstawiciele zarządu Usług Komunalnych w Stargardzie, który zarządza parkami w mieście.
- Czekamy na to od 30 lat - mówili wczoraj mieszkańcy os. Pyrzyckiego.
Cztery zespoły robocze studentów dzieliły się wczoraj swoimi pomysłami i propozycjami. A tych było bez liku. Opracowali je na podstawie potrzeb, które mieszkańcy zgłosili wcześniej w specjalnej ankiecie. Jej wyniki przedstawiła Arleta Majewska, szefowa wydziału planowania w Urzędzie Miejskim w Stargardzie.
- W ankiecie wypowiedziało się ponad 850 osób, to dużo - mówi Arleta Majewska. - Większość respondentów to osoby pracujące. Aż 94 procent z nich odpowiedziało, że z parku będzie korzystać. Ma on być miejscem spotkań i odpoczynku.
Studenci i kadra ZUT, mając wyniki ankiety, opracowywali koncepcje zagospodarowania parku. Swoimi pomysłami dzielili się z mieszkańcami, pokazywali im szkice, przykładowe zdjęcia i projekty związane z rozwiązaniami komunikacyjnymi. Stargardzianie mogli pisakami zakreślać, co im się podoba i co chcieliby w swoim parku mieć, a czego nie.
- Nie chcemy tu żadnych betonowych placyków lecz zacienione miejsca do odpoczynku - mówili.
Studenci proponowali m.in. podział parku na różne strefy, każda z inną funkcją, kwietne łąki, ogrody sensoryczne, ogród wodny ze strumyczkiem i kładką, piknikowe górki, strefę edukacji dla dzieci, proponowali rozmieszczenie alejek spacerowych, budowę toalety, miejsc piknikowych, montaż hamaków i budek lęgowych dla ptaków. Prezentowali też rozwiązania już stosowane w innych miastach.
- Nie wiem czy akurat te górki piknikowe to dobry pomysł, bo może tam dochodzić do przesiadywania i picia alkoholu - komentował na bieżąco Grzegorz Rybaczuk, stargardzki radny i mieszkaniec os. Pyrzyckiego. - Jako mieszkańcy musimy się zastanowić nad proponowanymi rozwiązaniami, by były one nie tylko funkcjonalne, ale także potem optymalne w utrzymaniu. Podoba mi się pomysł podziału parki na strefy, by każda miała inna funkcję, myślę, że to dobry kierunek.
Inni stargardzianie, którzy przyszli na konsultacje aktywnie uczestniczyli w przygotowywaniu koncepcji parku.
- Mi bardzo zależy na łące kwietnej, ogrodzie sensorycznym i oczywiście drzewach i krzewach - mówi Wiesława Michałowska, mieszkanka osiedla Pyrzyckiego. - Podobają mi się też domki dla owadów. Powinny w parku też stanąć.
- Musi być dużo drzew, łąki kwietne, a także alejki do spacerów - dodaje Anna Wyskiel. - Bardzo ciekawy jest zaproponowany przez jeden z zespołów kącik dla seniora. Byłoby fajnie jakby sobie mogli sami dosadzać roślinki i o to dbać, mieliby zajęcie. Ciekawe są domki dla owadów. Początkowo myślałam też o o siłowni, ale niedaleko już przecież jest. Teren trzeba wykorzystać na inne cele, w tym rekreacyjne.
To na razie pierwsze, wstępne spotkanie ze studentami. W przyszłym tygodniu, 23 listopada na godz. 15.30 zaplanowane są kolejne konsultacje z mieszkańcami. Wówczas zespoły projektowe przedstawią i omówią wypracowane koncepcje.
Park na os. Pyrzyckim będzie powstawał przez kilka najbliższych lat. W tym roku miasto wykupiło działki za kościołem i wykonuje inwentaryzację zieleni.
Zobacz też naszą transmisje na żywo z wczorajszego spotkania w SP6:
no i gdzie ten co o parkingach tyle krzyczał? buahahahahahahh
Marek (46.77.193...) 17-11-2022 11:02
2.
Marek (46.77.193...) 17-11-2022 11:02 w dupie,ogarnij się ebilu zobaczysz park jak świnia gwiazdy dowiedz się od kogo za ile i w jakich okolicznościach miasto pozyskało ziemię wtedy pogadamy.Wszystko ściema na resorach , aż żal patrzeć i czytać,a zlikwidujcie kultowe płyty z napisem zadupie(pomnik dla mieszkańców kto w temacie ten wie o co chodzi)to ten park aleje randapem kolejowym i 10 lat wam nic nie urośnie.
OSP bulibasza (37.47.212...) 17-11-2022 19:00
3.
kto to ten dziadek siwy w garniturze?
OLA (89.151.37...) 17-11-2022 23:49
4.
Bez przesady. Wszystkie te studenckie pomysły są trochę na wyrost. Poza tym wpływają też na znaczne podwyższenie kosztów parku. Przypuszczam, że miasto zainwestowało i tak już duże pieniądze w wykup gruntów. Wpis nr 2 coś tam nam, zwykłym zjadaczom chleba, sugeruje. Szkoda, że brak jest rzetelnych informacji na ten temat.
joTes (79.186.207...) 18-11-2022 14:11
5.
......To nie nie nie nie, to nie, nie nie. A nie, dobrze! To jezioro damy... tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni