Jarosław Mielcarek jest laureatem wielu konkursów i festiwali. Fot. SCK.
Ilość wyświetleń: 1027
Wystawę Jarosława Mielcarka, artysty ze Szczecina, można oglądać do 4 lutego w Stargardzkim Centrum Kultury.
Wystawa prezentowana w Galerii 108 nosi tytuł „Jestem”. Jarosław Mielcarek jest muzykiem, malarzem i poetą. Pochodzi z Gorzowa Wielkopolskiego, wiele lat mieszkał w Barlinku. Teraz jest mieszkańcem Szczecina. Tworzy sztukę, muzykę alternatywną oraz zajmuje się działalnością kulturalną. Brał udział w wielu festiwalach muzycznych, konkursach, wystawach i koncertach w Polsce i za granicą.
- Na wystawie w Stargardzie prezentuję zestaw moich prac abstrakcyjnych, których tematem przewodnim jest chwila, w której właśnie jesteśmy i której doświadczamy – mówi Jarosław Mielcarek. - Swoje emocje wyraziłem też poprzez artystyczną wideoinstalację pt. ,,Żar”.
Wernisaż prac Jarosława Mielcarka uświetnił grą na klarnecie Tomasz Rzeszutek, szczeciński muzyk, rysownik satyryczny i malarz.
Jarosław Mielcarek początkowo był członkiem zespołu Temstilband, później występował z zespołem Tower. Od 1996 roku nagrywa solowe płyty. Od 2003 r. jest członkiem Szczecińskiego Stowarzyszenia Artystów Integracji Europejskiej.
- Tworzę prace malarskie wykonane w technice akrylowej , olejnej i własnej - mówi artysta. - Sztuka jest dla mnie formą wypowiedzi, zaś muzyka czy malarstwo – narzędziami. Obie te formy w mojej twórczości doskonale się uzupełniają. Poezję traktuję jako formę dopełnienia słowem pisanym tego, czego nie da się opowiedzieć dźwiękiem i kolorami.
Artysta od 2013 zajmuje się edukacją muzyczną dzieci i młodzieży w MDK w Wolinie. Od 16 lat organizatorem Międzynarodowych Plenerów Interdyscyplinarnych. Jest członkiem Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury w Gorzowie Wlkp. i Barlineckiego Stowarzyszenia Kultury Art-Maxi.
Za działalność artystyczną dostał odznakę honorową Zasłużony dla Kultury Polskiej, przyznawaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wystawa w SCK będzie czynna do 4 lutego.
ZNAWCA SZTUKI WSZELAKIEJ (31.11.131...) 18-01-2023 15:33
2.
Miło widzieć, że Jarek się spełnił w pracy i pasjach. Cyna już zmarł, inni żyją na różne, chyba na mniej ciekawe sposoby, w każdym razie artystyczne. Pozdrawiam Karambol.