Mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych policjanci ukarali 46- latka, który po pijanemu kierował hulajnogą elektryczną.
Wczoraj patrol prewencji zatrzymał kolejną osobę, która pod wpływem alkoholu kierowała hulajnogą elektryczną. Zdarzenie miało miejsce na ul. Wyszyńskiego w Stargardzie.
- Policjanci zauważyli mężczyznę, który będąc na hulajnodze miał wyraźny problem, żeby się na niej utrzymać - informuje mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Mundurowi od razu podjęli interwencję wobec 46- letniego mieszkańca Stargardu. Gdy podchodzili do niego od razu wyczuli silny zapach alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało, że amator jazdy hulajnogą ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Stargardzianin został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
- Apelujemy o trzeźwość, rozwagę i stosowanie się do przepisów obowiązujących na drodze - dodaje policjantka ze Stargardu. - Przypominamy, że za jazdę hulajnogą elektryczną po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych, natomiast za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości ( powyżej 0,5 promila) wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 złotych.