- Są one niczym puzzle, elementy układanki o codzienności na Kresach Wschodnich - czytamy na stronie stacjamuzeum.pl. - Punktem kulminacyjnym niemal wszystkich narracji jest powojenna ekspatriacja. Co wyróżnia "Kolejarzy z Wileńszczyzny" na rynku księgarskim? Wszak o Kresach napisano i powiedziano już bardzo wiele. Otóż, tę książkę otwiera się kolejowym kluczem. Tylko tyle albo aż tyle. Z pewnością docenią to zarówno osoby zainteresowane tematyką kresową, z Kresów pochodzące, jak i miłośnicy kolei – wszyscy lubiący dobrą literaturę. Dodatkowe atuty publikacji to elegancka, wysmakowana szata graficzna oraz unikatowa ikonografia, w większości nigdy wcześniej nie publikowana.
Poprzednia edycja książki Dominiki Leszczyńskiej miała miejsce w 2021 roku, w ramach programu Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu „Literatura” i przy wsparciu z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego. Od razu zdobyła serca Czytelników. Stąd decyzja wydawcy o jej wznowieniu w formule poszerzonej i uzupełnionej.
Spotkanie z autorką poprowadził Michał Fludziński, historyk i pasjonat kolei, który tradycyjnie wystąpił w replice przedwojennego munduru polskiego kolejarza. Oboje są ze Stacji Muzeum w Warszawie.
Uczestnicy mogli też podziwiać wystawę pt. „Portret zbiorowy kolejarza kresowego", a także sztandar Związku Drużyn Konduktorskich Rzeczypospolitej Polskiej Koło Wilno z 1929 r.,
jeden z nielicznych muzealiów z terenu Wileńszczyzny.
- Od wielu lat pochylam się nad archiwami rodzinnymi, w których upatruję niewyczerpywalnego źródła wiedzy historycznej - tak opowiada o sobie Dominika Leszczyńska. - To one wzbogacają naszą wiedzę o przeszłości a nieraz wyprzedzają ją o krok, odsłaniając nieznane dotąd fakty, wydobywając z zapomnienia ludzi i wydarzenia. Małe wielkie historie. To z nich utkany jest kolejny tom serii „Historii kolejowych”, wydawanej przez Stację Muzeum.
Organizatorem wieczoru był zespół Stacji Muzeum z Warszawy, który cały czas pracuje nad muzealnym archiwum historii mówionej. Wydarzenie było wstępem do rozpoczynających się dziś Kaziuków Wileńskich, które od kilkunastu lat organizuje miejscowy oddział Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Stargardzie.