Mniej licznie niż przed rokiem mieszkańcy wyszli wczoraj na spotkania ze sztuką, która czekała na nich w wielu nawet nieoczywistych miejscach. Jeszcze dziś jest szansa, by to nadrobić.
Ilość wyświetleń: 1591
Za nami pierwszy dzień ArtFestiwalu Stargard. Był pełen wydarzeń i artystycznych emocji, ciekawych rozmów i spotkań z artystami i twórcami.
Kultura i sztuka zajrzały wczoraj nie tylko do instytucji kultury, ale także do szkół, restauracji, zakładów pracy, świątyń i innych zabytków, do parków i innych miejsc pod gołym niebem. Nawet do miejskich toalet, gdzie zawisły plakaty Andy’iego Warhol’a.
Siódma edycja ArtFestiwalu Stargard to ponad 170 wydarzeń: wystawy, koncerty, artystyczne instalacje, happeningi, spektakle, prezentacje rękodzieła i spotkania z poezją. Mimo ciekawego i urozmaiconego programu, na niektórych wydarzeniach uczestników i oglądających było jak na lekarstwo, na co zwracał uwagę m.in. Artur Słowik, lider zespołu Los Tatoolos, który koncertował na placu przed ratuszem.
- Nie siedźcie w domach, wyjdźcie do artystów! - apelował.
Piotr Kosmal, Tomasz Rzeszutek i Jarosław Mielcarek - koncert przy ul. Warownej.
Organizatorzy i artyści liczą na to, że dziś z domów wyjdzie więcej stargardzian, tym bardziej, że pogoda jest wymarzona do spacerów. Kolejna bowiem okazja, by spotkać się w otwartej przestrzeni ze śmietanką artystów, nie tylko ze Stargardu, i poobcować ze sztuką w tak różnorodnym wydaniu, będzie dopiero za rok.
Za kilka dni będzie można zasiąść na Tronie Kultury, który powstaje przed budynkiem Domu Kultury Kolejarza. Marela - Wood Carving Rzeźba w Drewnie, czyli Andrzej Wójcik z klubu Miedwianie ( na zdj. niżej) skończy piłą spalinową rzeźbić okazałe siedzisko z dębu.
- Będzie fajne miejsce do robienia sobie zdjęć - mówi pani Marzena, żona artysty.
W pełnej krasie odsłoni się też pociąg malowany na murze posesji przy ul. Szkolnej 3. Od wczoraj tworzy go Krzysztof Ceski.
Artyści czekają w wielu miejscach także dziś. M.in. Grupa Malarska Malachit w DKK, a także trzymająca się zawsze razem trójka Grzegorz Witkowski, Zygmunt Karg i Stanisław Olas, którzy pokażą swoje rękodzieło; żołnierzyki, powozy i szkatuły. Tam też Andrzej Nowaliński i Aleksander Lubasiński ze Stargardzkiego Radioklubu przypomną jak działają stare telefony, radia i telewizory oraz opowiedzą o tajnikach systemów łączności.
- Mamy w naszej pracowni tysiące różnych ciekawych urządzeń - opowiadali wczoraj.
Mariusz Hasiuk, chętnie podzieli się swoją modelarską pasją w SCK. Tworzy głównie samoloty i czołgi.
- Kleję te modele jak tylko żona pozwala, uwielbiam to robić - śmieje się modelarz, były żołnierz. - Okazało się, że będąc na emeryturze, na nic nie ma czasu.
W SCK Piotr Hofman, grafik tej instytucji zdradzi "dlaczego takie czarne".
Otworem stoją też świątynie, w których można poznawać kulturę ukraińską, artyści zza wschodniej granicy prezentują się też na lokalnych scenach i plenerach.
- Dzięki temu festiwalowi sztuka dociera wszędzie i daje radość zarówno twórcom jak i uczestnikom – mówi jego pomysłodawczyni Bernadeta Wdzięczna, która także dziś zaprasza do swojego atelier przy ul. Bydgoskiej. Magdalena Pawelec i Alicja Kieliszek (z prawej).
Wczoraj najgłośniej było wieczorem na Rynku Staromiejskim podczas wykonania Whole Lotta Love Zeppelinów. Z gitarami i różnymi innymi instrumentami pojawiło się tam 55 osób i wielu widzów. Mimo problemów z nagłośnieniem była moc. Przyjemność z grania i słuchania była widoczna na twarzach wszystkich uczestników tego wydarzenia.
Sobotni widowiskowy pokaz Teatru Ognia Fire Arrow ze Stargardzkiego Centrum Kultury ponownie będzie można zobaczyć dziś przy glorietcie w parku Chrobrego. A o godz. 14 przy MDK rozpoczyna się ArtFestiwal Junior.
Makieta Stanisława Sobotnickiego na dworcu ZCP.
Przez miniony rok nie próżnowali też "bramowicze". Stowarzyszenie zaprasza do Bramy Wałowej, gdzie można podziwiać ich dorobek oraz ostatnią wystawę "Kontrasty", będącą pokłosiem twórczości doświadczonych artystów i ich młodszych podopiecznych.
Więcej informacji o ArtFestiwalu, artystach, zdjęcia i transmisje na żywo można znaleźć także na naszym profilu fejsbukowym Regionalny Informator Internetowy. Zapraszamy do śledzenia go, bo podobnie jak wczoraj będziemy zamieszczać tam galerie zdjęć i transmitować na żywo ciekawsze wydarzenia.
Zobacz naszą transmisję z Rynku Staromiejskiego, rekord instrumentalny: