Dłużnik zrobił awanturę u komornika, wzywano policję
Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Policję wezwano na ul. Mickiewicza.
Ilość wyświetleń: 1339
Petent kancelarii komorniczej był na tyle awanturujący się, że trzeba było wzywać policję.
Z końcem minionego tygodnia policja pojawiła się przy jednej ze stargardzkich kancelarii komorniczych w śródmieściu. Doszło tam do awantury. Dłużnik, który ją wywołał nie poprzestał jednak na słowach. Według naszych ustaleń w kancelarii komornika doszło do rękoczynów. Krewki dłużnik miał tam uderzyć asesora.
O interwencję mundurowych przy ul. Mickiewicza pytaliśmy rzeczniczkę stargardzkiej policji.
- Pod wskazanym przez panią adresem policjanci podjęli interwencję w związku z otrzymanym zgłoszeniem o naruszeniu nietykalności jednej z osób biorącej w niej udział - odpowiada mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.