Ilość wyświetleń: 939
Krzysztof Ceski, znany w Stargardzie grafficiarz ozdobił swoimi dziełami siedzibę strażaków w Sownie.
- Graffiti oddaje w całości to czego oczekiwaliśmy! - mówią strażacy z Sowna, w gminie Stargard. - Pokazuje wszystko to, co chcieliśmy przekazać tym, którzy będą mieli okazję podziwiać jego twórczość na naszej remizie. Jesteśmy bardzo zadowoleni.
Krzysztof Ceski w pocie czoła pracował w Sownie przez całą sobotę. Nie przerwał nawet wtedy, gdy na słupku rtęci pokazały się 34 stopnie Celsjusza.
- Malowałem to graffiti całą sobotę, skończyłem o godz. 21 - mówi pan Krzysztof. - To dopiero I etap mojej pracy w tej remizie.
Na oknach strażackiej siedziby Krzysztof Ceski namalował czarne wizerunki strażaków na tle płonącego lasu.
- To jest hołd dla tych ratowników, których nie ma już wśród nas, ale o których wciąż pamiętamy - wyjaśnia Sebastian Janiak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sownie. - Na drzwiach Ceski umieścił biegnącego strażaka w ubraniu bojowym. Jest to symbol ofiarności i poświęcenia, często z narażeniem własnego zdrowia i życia, bo przecież my idziemy tam, skąd wszyscy uciekają. Graffiti pokazuje nam dwa światy. Jest to walka między światłem a ciemnością oraz życiem i śmiercią. Gra kolorów i serce włożone przez Ceskiego dały niesamowity efekt.
To dopiero pierwszy etap koncepcji zrealizowanej przez Krzysztofa Ceskiego u strażaków w Sownie. Za kilka tygodni przyozdobi im bramę.
- Na bramie garażowej naszej remizy powstanie kolejne dzieło stargardzkiego artysty z kolejnym naszym przesłaniem - zapowiadają druhowie z Sowna. - Z pierwszego etapu jesteśmy mega zadowoleni!
Krzysztof Ceski jest też autorem m.in. pociągu EN57 na ścianie prywatnej posesji przy ul. Szkolnej, którego namalował podczas tegorocznego ArtFestiwalu. Pisaliśmy o tym tutaj: wiadomosci.rii.pl/index.php. Więcej jego projektów można oglądać na profilu fejsbukowym Aerospray-Ceski-Artystyczne Malowanie. WM - 16-07-2023
Reklama
