Piorun uderzył w budynek przy ul. Wojska Polskiego. Fot. OSP Dolice.
Ilość wyświetleń: 1622
Do późna strażacy działali wczoraj w Dolicach, gdzie piorun uderzył w budynek mieszkalny.
- 24 lipca około godziny 22.15 wyjechaliśmy do zadymienia w budynku mieszkalnym w Dolicach - relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dolicach. - Po szybkim dotarciu na miejsce i rozpoznaniu potwierdziliśmy zgłoszenie i niezwłocznie przystąpiliśmy do działań. Prawdopodobnie w wyniku uderzenia pioruna zapaliła się izolacja w dachu budynku. Natychmiast po rozpoznaniu podano jeden prąd wody w przestrzeń pomiędzy warstwy dachu, celem zastopowania rozprzestrzeniania się pożaru. W tym czasie do wejścia przygotowała się jedna rota ratowników w aparatach ODO.
Czworo lokatorów samodzielnie opuściło budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków.
- Ze względu na rozwijający się pożar w ukryciu, niezbędnym okazało się wykonanie pewnych prac rozbiórkowych, celem dotarcia do ognia - informuje OSP Dolice. - Dzięki temu pożar udało się szybko zlokalizować i ugasić. Ale o godzinie 00.34 znów wróciliśmy na ulicę Wojska Polskiego. Właściciele budynku wyczuli dym. Okazało się, że tlą się jeszcze, naniesione przez ptaki, gniazda w podbitce. Trzeba było wykonać dodatkowe prace rozbiórkowe żeby pozbyć się zagrożenia na dobre.
Strażaków z Dolic wspierał najpierw zastęp OSP w Kolinie i pluton gaśniczy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. W drugim podejściu do pożaru działali tylko ratownicy z Dolic. Akcja zakończyła się przed godziną 2 w nocy.