W ramach Chociwelskiego Lata 2023 zorganizowano festyn dobroczynny pod hasłem
"Pomagamy Kamilowi w walce z zespołem MCAP".
Ilość wyświetleń: 1082
Chociwelskie Lato 2023 odbyło się 4 i 5 sierpnia. W piątek były imprezy sportowe na Orliku, a w niedzielę igrzyska "Aktywna wieś" i piknik charytatywny z koncertami.
Kamil Jaźwiński, mieszkaniec Chociwla, zmaga się z chorobą genetyczną, zwaną zespołem MCAP. Wiąże się ona m.in. z padaczką, wodogłowiem i obniżonym napięciem mięśniowym. Chłopiec ma 6 lat. Sąsiedzi Kamilka skrzyknęli się i zorganizowali dla niego zbiórkę i piknik. W minioną sobotę przez kilka godzin trwały licytacje voucherów i fantów. Uzyskany z nich dochód, a wiemy, że jest duży, zostanie przekazany rodzicom chłopca.
- Trwa liczenie pieniędzy – mówił nam dziś Tomasz Zbirochowicz, który wraz z żoną Alicją, są pomysłodawcami imprezy dla Kamilka z Chociwla, zorganizowanej w ramach Chociwelskiego Lata 2023. – Czekamy jeszcze na dwie duże wpłaty. Zebraliśmy naprawdę dużo, ale dokładną kwotę podamy niebawem.
Podczas Chociwelskiego Lata 2023, które otworzył Stanisław Szymczak, burmistrz Chociwla, było dużo atrakcji i dla dzieci i dla dorosłych. W tym występy artystyczne. Na scenie prezentowały się m.in. Kalina z Kobylanki, Sami Swoi z Chociwla i zespół Tajga z Anną Nadkierniczną, uczestniczką programu The Voice of Poland. Na terenie przy hali sportowej rozegrano też igrzyska dla sołectw pod hasłem "Aktywna wieś". Otworzył je Tomasz Paciejewski, prezes ZZ LZS. Dla reprezentantów sołectw przygotowano ciekawe konkurencje rekreacyjno - sportowe, w tym toczenie balotów słomy na czas.
Kilka godzin trwały w Chociwlu licytacje na rzecz Kamilka. Wśród fantów, które znalazły nowych nabywców, znalazły się na przykład voucher na zwiedzanie Urzędu Wojewódzkiego, koszulka Roberta Lewandowskiego z czasów, gdy grał w Bayernie Monachium, koszulki z autografami zawodników Pogoni Szczecin i Błękitnych czy płyty CD Cleo i zespołu Boys. Licytowano też koszulkę Marcina Gortata z podpisem. W trakcie imprezy malowano dzieciom buzie, wyplatano warkoczyki, sprzedawano smakowite wypieki, a także bransoletki, ręcznie robione czapki i szaliki.
Na terenie festynu było odrębne stoisko dla Kamilka.
- Tętniło życiem, życzliwością i uśmiechem – napisała na profilu fejsbukowym Małgorzata Maculewicz - Stark, jedna ze współorganizatorek sobotniego pikniku. - Dziękuję Wszystkim Państwu, którzy nie oczekując nic w zamian w mniejszym lub większym stopniu, przyczynili się do naszego sukcesu. Wczorajsza akcja dla Kamilka przyniosła piękne owoce ciężkiej pracy, poświęcenia i oddania ludzi, którzy nie musieli, a chcieli pomóc bezinteresownie. Mam wrażenie, że niektórzy jednak zapomnieli po co przyszli na to wydarzenie...Niestety na to nie mam wpływu. I obrzydza mnie zachowanie tych wszystkich, którzy wykorzystują każdy moment do tego, by realizować swoje cele kosztem ciężkiej pracy ludzi, którzy oddali serca, poświęcili prywatny czas, zaniedbali prywatne obowiązki by ta akcja wypaliła. Dlatego z całego serca dziękuję osobom bez których nie dalibyśmy rady... osobom dzięki którym moja motywacja do działania rosła z każdym dniem.
Wkład w organizację akcji charytatywnej dla Kamilka mieli także: Beata Przybyła, Agnieszka Karcewicz, Anna Marcin Kwiatkowscy, Katarzyna Wilde, Joanna Wiśniewska, Paweł Bobro, Marcin Karcewicz, Rafał Maculewicz.
Chociwelskie Lato 23 zakończyło się koncertem zespołu Boys. Przed sceną bawił się tłum jego fanów.
- Koncert był fajny - mówi pani Marzena z gminy Ińsko. - Boys grał około godziny. Deszcz nie przeszkadzał w dobrej zabawie.
Na rehabilitację Kamila Jaźwińskiego potrzeba 100 tysięcy złotych. Zbiórka prowadzona jest też na platformie pomagam.pl. Podajemy link: pomagam.pl/6rr47n.
Aktualizacja, 7 sierpnia godz. 17.30:
Dochód z sobotniej imprezy oraz internetowej zbiórki wyniósł 61 tysięcy 683 zł i 80 groszy!.
Opis zbiórki:
Kamilek jest wspaniałym uśmiechniętym sześciolatkiem, prywatnie naszym sąsiadem. Niestety choruje na bardzo rzadko spotykaną chorobę genetyczną - Zespół MCAP. Rodzice Kamila bardzo dbają, aby miał jak najlepszą opiekę medyczną i rehabilitację - która niestety jest bardzo kosztowna.
Dlatego jako sąsiedzi, za zgodą rodziców Kamilka zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli z prośbą o pomoc. Państwo Jaźwińscy pokrywali do tej pory większość wydatków z własnej kieszeni. Tomek, ojciec Kamila jest zawodowym żołnierzem. Swego czasu wyjechał nawet na misję pokojową do Libanu, aby tylko zapewnić dziecku godziwe warunki do poprawy zdrowia.
Dzięki determinacji mamy Sandry i taty Tomka, Kamil stanął na nogi i zaczął chodzić !!! Choć nie dawano na to większych szans.
Teraz jest potrzeba, żeby tą pracę pociągnąć dalej - stąd ukłon w Państwa stronę. Potrzeby są bowiem kolosalne, jednak skoro ciężka praca Kamila przynosi wymierne efekty, zwyczajnie żal przejść obok tego chłopca z obojętnością.
Za każde, nawet najmniejsze wsparcie serdecznie dziękujemy !!!
Po zakończeniu zbiórki, cała zebrana kwota zostanie wpłacona na subkonto Kamila w Fundacji Słoneczko - której jest podopiecznym. Tak, aby była pewność na co zgromadzone środki zostaną spożytkowane.
Pamiętajmy, okazane dobro zawsze wraca ze zdwojoną siłą!!!
Zobacz też naszą transmisję na żywo z imprezy w Chociwlu: