Wyjaśniamy sprawę składowiska opon na targowisku przy ul. Reja
Pod nosem mieszkańców śródmieścia wyrosło nielegalne składowisko odpadów.
Ilość wyświetleń: 1432
Kilka dni temu poruszaliśmy temat związany z rosnącą z dnia na dzień stertą opon w stargardzkim śródmieściu. Wyrosła tuż pod nosem okolicznych mieszkańców.
Z interwencją zadzwonił do nas pan Paweł.
- Ktoś się wcale nie patyczkuje i zwala je tam bez żadnego zezwolenia - mówił stargardzianin. - Sterta jest coraz większa. Gdzie jest straż miejska, gdzie policja? Przecież to nielegalne składowisko znajduje się pod samym nosem mieszkańców, wokół są bloki mieszkalne. Co będzie jak ktoś te opony podpali?
Byliśmy wczoraj na miejscu składowiska. Dziesiątki opon znajdują się na ciężarówce, a także wokół niej i między krzakami. Rozmawialiśmy z osobami, które handlują na rynku przy ul. Reja.
- Nie widzieliśmy, by ktoś to tu zrzucał - mówią nam tamtejsi kupcy. - Na początku opony były tylko na tej ciężarówce. A teraz z tygodnia na tydzień jest ich coraz więcej i leżą na pryzmach dookoła niej. Słyszeliśmy od okolicznych mieszkańców, że są zwożone w nocy. Ktoś widział jak są tu zwalane.
- Myśleliśmy, że są tu gromadzone legalnie, że ktoś zamierza je do czegoś wykorzystać np. do robienia ogrodowych osłon na kwiaty czy może jakiś tor przeszkód tu powstanie? - dywagują.
O wyjaśnienie sprawy opon w śródmieściu zwróciliśmy się do straży miejskiej, która po interwencji mieszkańców prowadziła na miejscu czynności wyjaśniające.
- Ktoś te opony tam podrzuca - mówi Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie. - Okoliczni mieszkańcy podejrzewają jakiegoś sąsiada, ale nikt nic nie widział i nie ma świadków, ani sprawcy. Wysłaliśmy nakaz do właściciela terenu i powiadomiliśmy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Szczecinie, bo składowanie opon, które są odpadem niebezpiecznym, jest poza naszymi kompetencjami. Czekamy na reakcję obu podmiotów.
Termin nakazu na uporządkowanie terenu został wyznaczony do 1 września br. Właścicielem działki jest firma deweloperska ze Szczecina. Mają w planie wybudowania budynków mieszkaniowo - usługowych.
Przechodzi tam policja,straż miejska, urzędnicy,a zwłaszcza strażacy i każdy ma to w d... Nagle jednemu Kowalskiemu zderzają się kulki i interesuje się sprawą.A ci wyżej wymienieni nagle zrywają się do roboty,szkoda tylko, że za takie coś nie dajecie pochwałek i nie piszcie artykułów jaki to bohaterski czyn po służbie dokonał jeden z drugim.Po co mamy monitoring w mieście w przeciągu kilkunastu minut mogą namierzyć kto to w nocy przywozi.Zenada
Szkoda że autor tekstu nie podaje kto jest właścicielem terenu. Osobiście podejrzewam że miasto gmina Stargard i trzeba by było na dzień dobry Prezydenta miasta albo Nacel nika Wydziału Ochr. Środowiska ukarać porządnym mandatem i wyznaczyć termin uprzątnięcia. Może też należałoby ukarać komendantów SM i policji za brak reakcji ze strony ich podwładnych.