Podczas II festynu dobroczynnego, który odbył się pod hasłem "Razem po sprawność, by stanąć na nogi" zebrano 31.157, 64 grosze, a także 27 euro i 10 centów.
- To więcej niż przed rokiem - cieszy się Przemysław Urbański ze stowarzyszenia Misja Dobra Nowina, który poinformował nas o efektach kilkugodzinnej zbiórki. - Dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili.
Celem nadrzędnym kilkugodzinnej imprezy w Teatrze Letnim było zebranie pieniędzy na rehabilitację dziewięciorga dzieci ze Stargardu i okolic, które borykają się z różnymi niepełnosprawnościami, w tym sprzężonymi. Akcja była dla: Mai, Amandy, Julki, Alusia, Krystiana, Jasia, Zosi, Marysi i Kamila.
- Na początku kiedy takie dziecko pojawia się na świecie rodzic przeżywa szok i rozczarowanie - mówi mama 10-letniej Julii z zespołem Downa i chorobą Hirschsprunga. (Pani Kinga podczas festynu obsługiwała stanowisko z książkami i prowadziła gry dla dzieci - przyp. red.) - Tak samo było u nas. Ale zaraz po urodzeniu trzeba było się wziąć za walkę o sprawność dziecka. Nasza walka trwa od urodzenia córki. Cieszymy się, że dzięki ludziom dobrej woli, możemy dalej rehabilitować nasze dzieci.
Podopiecznym stowarzyszenia, wolontariuszom i organizatorom sprzyjała pogoda, dzięki czemu stargardzianie chętnie wychodzili z domów i brali udział w festynowych atrakcjach. Występy artystyczne, koncerty, pokazy tańca oraz sztuk walki, warsztaty z rękodzieła, a w trakcie tego wszystkiego zbiórka do puszek i kiermasz, a także sprzedaż ciast, kiełbasek z grilla, pierogów, pajd ze smalcem, kawy i herbaty, malowanie dziecięcych buziek, wyplatanie warkoczyków - złożyło się na wspaniały wynik niedzielnej zbiórki. Dzięki ludziom dobrej woli, którzy korzystali ze wszystkich atrakcji, dzieci członków Misji Dobrej Nowiny mają zapewnione dalsze leczenie. Swoje stanowisko miała na festynie miejscowa komenda policji. Aspirantki Justyna Siwarska i Dorota Biernikowicz rozdawały dzieciom odblaski i inne gadżety, pozwalały im wsiadać za kierownicę radiowozu, a starszym wkładać alkogogle. Mieszkańcy mogli też zobaczyć widowiskowy pokaz w wykonaniu Klubu Karate Kamikaze. Podczas imprezy każdy mógł wpaść do fotobudki.