Wstęp na imprezę kosztował 20 zł od rodziny. Pulę na leczenie chłopca zasilała też mocno m.in. sprzedaż ciast, upieczonych przez rodziców i pracowników szkoły.
Ilość wyświetleń: 1032
W Szkole Podstawowej nr 7 im. Astrid Lindgren w Stargardzie odbył się w minioną środę koncert dobroczynny. Dochód z imprezy, prawie 13 tys. zł, przekazano na leczenie ucznia tej szkoły, Kuby Jankowskiego.
W listopadzie ubiegłego roku u 12-letniego Kuby Jankowskiego ze Stargardu zdiagnozowano guza kości strzałkowej lewej – mięsak Ewinga. Wtedy rozpoczęła się walka rodziny o zdrowie i życie chłopca.
- Cieszę się, że nie jest wam obojętny los Kuby - mówił do licznie zebranych w sali gimnastycznej uczniów Sławomir Kuczyński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Stargardzie.
- Kuba to mój bohater - mówi Dorota Jeske - Kukuła, nauczycielka z "siódemki", która imprezę poprowadziła. - Dzielnie walczy z chorobą. Okazało się, że dotychczasowe leczenie nie wystarczyło. Pojawiły się bowiem przerzuty na płuca. Dlatego musimy wesprzeć Kubę w dalszym leczeniu.
Ze względu na deszczową pogodę część zaplanowanych atrakcji przeniesiono do szkolnego budynku, gdzie odbywały się koncerty i licytacje fantów. Kuba z kl. VI a obecnie przebywa w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Pojechał tam z tatą. Mamę spotkaliśmy na festynie.
- Kuba ma teraz radioterapię, a w piątek będzie miał wykonywaną biopsję - mówi pani Anna, mama chłopca.
Dla Kuby wystąpili w sali gimnastycznej obecni i dawni uczniowie: absolwenci Paulina Pryciak, Eryka Wieleba, Zuzanna Susz i Mateusz Tarkowski. Na scenie stanęli też uczniowie, Kornelia Sadowska oraz gościnnie Bartosz Cyktor z SP 11, a także Anna Pędzik, Amelia Pędzik i Rena Pędzik.
W przerwach koncertu nauczycielki SP7, w tym Dorota Jeske - Kukuła, pełniąca obowiązki wychowawczyni kl. VI a, prowadziły licytacje przedmiotów ofiarowanych przez darczyńców. W budynku prowadzono też sprzedaż ciast, upieczonych przez rodziców oraz rękodzieła.
Przy budynku stargardzka policja oraz strażacy prezentowali swoje pojazdy, opowiadali uczniom o pracy. Każdy mógł posiedzieć na policyjnym motocyklu. Nie zabrakło tam aut sportowych, którymi za datek można było się przejechać na miejscu pasażera. Każdy uczeń mógł też usiąść na symulator wypadków. Do wygrania były też ciekawe nagrody w loterii fantowej.
- Podczas festynu zebrano 12 tys. 888 zł oraz 10 euro - informuje Marta Smoleń, jedna z współorganizatorek imprezy "Siódemka dla Kuby". - Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili, w tym Miejskiej Komendzie Policji w Szczecinie, KP PSP w Stargardzie, a także rodzicom i uczniom.
Na 23 września zaplanowana jest kolejna impreza charytatywna dla Kuby. Będzie to wieczór taneczny w Domu Kultury Kolejarza przy ul. Szczecińskiej w Stargardzie. Początek. godz. 17.