Modernizacja i wyposażenie Książnicy Stargardzkiej, znajdującej się przy ul. Mieszka I, pochłonęła ok. 15 mln zł. Od wczoraj obiekt czeka na czytelników w zupełnie nowej odsłonie.
Ilość wyświetleń: 2115
Dziś, 22 września, uroczyście otwarto odremontowaną Książnicę Stargardzką.
Data otwarcia zmodernizowanego obiektu nie była przypadkowa. Ma związek z rozpoczęciem działalności, odbudowanej po wojnie Powiatowo - Miejskiej Biblioteki Publicznej.
- Spotykamy się dokładnie po 50 latach od jej otwarcia - mówiła podczas uroczystości Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej. –W 1973 r. była to bardzo nowoczesna placówka. Otwieramy dziś starą - nową bibliotekę, która jest bardzo zmieniona. Ta przestrzeń uległa całkowitej metamorfozie. Będziemy, a przynajmniej dołożymy wszelkich starań, by być Domem Książki, domem, w którym książka, człowiek, ale też i miasto są tymi najważniejszymi komponentami. Jesteśmy tak usytuowani, że to miasto zagląda do nas z czterech stron. Stargard płynie w naszych żyłach i to on kształtuje naszą lokalną tożsamość.
Wszyscy czytelnicy stargardzkiej biblioteki i jej filii otrzymają nowe karty biblioteczne. Pierwszą, dyrektor KS wręczyła wczoraj Ewie Sowie, zastępcy prezydenta miasta. To także nie był przypadek.
- Jako mała dziewczynka, 50 lat temu, brałam udział w otwarciu tej biblioteki - komentowałaEwa Sowa, która przyznała, że od zawsze była molem książkowym i nie zamierza tego zmieniać. Dyrektor KSmówiła wczoraj o ogromnych wyzwaniach, jakie stanęły przed całą załogą biblioteki, która podjęła się trudu przetrwania w czasie remontu, funkcjonowania w tymczasowej siedzibie w dawnym gimnazjum katolickim przy ul. Wojska Polskiego, przeprowadzki i wreszcie urządzenia się w nowej przestrzeni. Ogromne wyzwania stanęły też przed wieloma innymi osobami, które miały wkład w dziele modernizacji budynków przy ul. Mieszka I; od projektantów i wykonawców, poprzez biuro funduszy europejskich, urzędników odpowiedzialnych za finanse, przetargi, po wojsko, które pomagało przy przeprowadzce i wielu wielu wolontariuszy. Osobom zasłużonym dla inwestycji dziękowano oprawionymi w ramki ekslibrisami, wykonanymi przez podopiecznych Ryszarda Balonia z Młodzieżowego Domu Kultury.
- To ważny dzień dla miasta – podkreśla Rafał Zając, prezydent Stargardu. – Oddajemy dziś obiekt, który nie tylko modernizuje jego istniejącą funkcję, ale nadaje mu funkcje nowe, rozwija je i przyczynia się do podnoszenia jakości życia mieszkańców. Nikogo nie trzeba przekonywać, każdy z nas tego doświadcza, że książka pozwala nam żyć niejako w dwóch światach. Oprócz tego, którego doświadczamy, mamy ten drugi, który dzięki autorom literatury i poezji potrafimy sobie wyobrazić.Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy to zadanie zrealizować. Cieszy mnie obecność byłych parlamentarzystów, a także osób zasłużonych dla miasta. To dowód na to, że ktoś stworzył ten fundament, na którym my teraz możemy to miasto rozwijać. Chcę podziękować Ewie Sowie, która często plac budowy wizytowała, a także Piotrowi Myncowi, który miał duży wpływ na zmianę aranżacji tych wnętrz.
Modernizacja dwu budynków stargardzkiej biblioteki przy ul. Mieszka I trwała prawie trzy lata i wraz z wyposażeniem pochłonęła ok. 15 milionów złotych. W tym 5 mln zł wyniosło dofinansowanie z Unii Europejskiej, z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a także ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (ok. 1 mln zł), o czym przypomniała prowadząca galę otwarcia Anna Lena Kucharska z działu multimedialnego. Uroczystość uświetnili swoimi występami uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Witolda Lutosławskiego w Stargardzie. Zapowiadała ich dyrektor Żaneta Bartosiewicz, która obiecała, że w bibliotece będą się odbywać także koncerty, jak za dawnych lat.
- Będziemy kontynuować naszą wieloletnią przyjaźń z biblioteką - mówi dyrektor szkoły muzycznej.
Na pachnących świeżością półkach bibliotecznych znaleźć można pozycje autorstwa współczesnych pisarzy, którzy przekazali je Stargardowi w ramach akcji „50, to jest to! Pisarze – Czytelnikom Książnicy Stargardzkiej”. Róża Czerniawska - Karcz ze szczecińskiego oddziału Związku Literatów Polskich (na zdj. niżej) dołożyła dziś do tej puli kilka książek, w tym autorstwa śp. Edwarda Siekierzyńskiego, artysty ze Stargardu. W historycznym dniu otwarcia biblioteki po remoncie, wyłożono pamiątkową księgę, w której każdy mógł wpisać własną, złotą myśl.
Od dziś, od godz. 14 biblioteczne progi mogą przekraczać także czytelnicy. Z okazji otwarcia przygotowano dla nich wiele atrakcji. Szczegółowy program znajdziesz tutaj: wiadomosci.rii.pl/index.php.
Posłuchaj, co mówili Jolanta Aniszewska i Rafał Zając podczas uroczystości otwarcia biblioteki. Relację filmową z uroczystości znajdziesz na naszym fejsbuku RII.