W nocy z niedzieli na poniedziałek wybuchł pożar w Niedźwiedziu. Płonął tam dom letniskowy. Fot. OSP Reptowo.
Ilość wyświetleń: 928
Ogień pojawił się w domku letniskowym w Niedźwiedziu ok. godziny trzeciej w nocy. Wezwano tam służby.
Do zdarzenia pojechali strażacy z OSP w Kobylance, Reptowie, Niedźwiedziu oraz dwie jednostki ze stargardzkiej straży pożarnej.
- W kilka chwil mieszkańcy stracili dach nad głową - informuje OSP Kobylanka. - Szczęście w nieszczęściu, że nikomu nic się nie stało.
Jak informuje Rafał Matysik, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie, rodzice wraz z dwójką dzieci zdążyli opuścić budynek na czas. Nikomu nic się nie stało.
- Nasze działania trwały do godz. 4.15.- informuje rzecznik. - Trzeba było rozebrać część dachu. Po ugaszeniu pożaru sprawdziliśmy budynek kamerą termowizyjną.