W sobotnie popołudnie Stargardzki Klub Morsów Miedwianie zainaugurował kolejny sezon zimnych kąpieli.
Ilość wyświetleń: 1205
W pierwszej, w tym sezonie, zimnej kąpieli wzięło udział ponad 40 osób. Spragnionych zimnej wody morsów nie odstraszył ulewny deszcz.
Stargardzki Klub Morsów Miedwianie liczy ok. 155 członków. Dziś, podczas inauguracji nowego, 10. w historii tego klubu sezonu na morsowanie wzięło udział ponad 40 osób. Amatorzy chłodnych kąpieli, wielu w barwnych strojach i fantazyjnych perukach, a wszyscy w wyśmienitych nastrojach spotkali się w muszli koncertowej. Tam, po kilkumiesięcznej rozłące witała ich prezes klubu, która podkreśliła, że ten sezon będzie szczególny, gdyż Miedwianie świętować będą okrągłe 10. urodziny.
- W tym roku nie jedziemy do Przesieki ze względu na finanse, ale pojedziemy na zlot do Mielna - mówiła Marzena Wójcik. - Ceny są takie same jak w ubiegłym roku. Szczegóły tego i innych wyjazdów oraz planów morsowania w tym sezonie będą na naszej stronie. Dziś mamy osiem nowych osób, adeptów morsowania, powitajmy ich serdecznie brawami!
Po kilkunastominutowej rozgrzewce, którą tradycyjnie poprowadziła Monika Wiśniewska, amatorzy morsowania z entuzjazmem i wielką radością wbiegli do Miedwia. Bynajmniej nie przeszkadzał im ulewny deszcz, bo morsy przekonały się na własnej skórze, że w powiedzeniu "zimna woda, zdrowia doda" nie ma krzty przesady. A im jej więcej, tym lepiej! Uczestnicy inauguracyjnej kąpieli musieli jednak zrezygnować z zaplanowanego na dziś ogniska, a kiełbaski, które miały być nad nim pieczone, wylądowały w garnkach na zapleczu muszli koncertowej, gdzie zorganizowano spotkanie po kąpieli.
Zobacz też nasze transmisje na żywo z rozgrzewki i kąpieli morsów z klubu Miedwianie: