W wyniku tego zdarzenia dwie osoby z urazami brzucha oraz klatki piersiowej zostały zabrane do szpitali, jedna bez zachowanych czynności życiowych została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Pomocy poszkodowanym udzielały też trzy zespoły ratownictwa medycznego, działali tam też strażacy ze Stargardu, Parlina i Starej Dąbrowy.
Jeden z mężczyzn doznał bardzo ciężkich obrażeń wewnętrznych i zmarł w szpitalu. Pasażer toyoty zaś miał m.in. złamany obojczyk i żebra, co stanowiło naruszenie czynności narządu ciała na okres powyżej dni 7.
- Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu - informuje prokuratura. - Za spowodowanie wypadku drogowego skutkującego śmiercią innej osoby grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Fot. OSP Sowno
