W tym tygodniu policjanci ze stargardzkiej drogówki przeprowadzają kontrolę na drodze ekspresowej S10.
Ilość wyświetleń: 448
Policjanci sprawdzają, czy kierowcy utrzymują prawidłowy odstęp pomiędzy pojazdami na drogach ekspresowych i autostradach.
- W tym celu korzystają z laserowych mierników prędkości z funkcją pomiaru odległości między pojazdami - informuje Dorota Biernikowicz ze stargardzkiej policji. - Przepisy zakazujące jazdy „na zderzaku” na drogach szybkiego ruchu i autostradach mają zwiększyć bezpieczeństwo i poprawić komfort jazdy. Od czerwca 2021 roku przepisy dokładnie określają minimalny odstęp od pojazdu jadącego przed nami na drogach ekspresowych oraz autostradach.
Art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym stanowi: "Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, który kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.”
W tym tygodniu policjanci ze stargardzkiej drogówki przeprowadzają kontrolę na drodze ekspresowej S10. W tym celu wykorzystują laserowy miernik prędkości z funkcją pomiaru odległości między pojazdami. Jeden patrol dokonuje pomiaru, a kilkaset metrów dalej pozostali policjanci zatrzymują sprawców wykroczeń. Mandat, jaki może otrzymać kierowca, który jedzie za innym pojazdem „na zderzaku”, może wynieść nawet 500 zł.